Wyprzedaż wkładek Ortofona na allegro (StudioPRO_Krakow)

[Wojtek]

To zależy czego się spodziewasz po podstawowym modelu serii 2M, który nawet w ramach wyprzedaży wypada drożej niż Ortofon OM 10 z analogiczną igłą

[RavLenco]

Fajerwerków takich jak wczoraj były, to może nie...ale skoro 2m to następca serii Om , to myślałem, że może warto dołożyć parę złotych i zobaczyć , jak to zagra.W przyszłości planowałem zmienić igłę na Blue.

[darkman]

Ok. Spróbuję powalczyć z nią w tym Thorensie,

To znaczy ona wejdzie w otwory jak sądzę bez problemu, bo to jednak standard, jednak w związku z mimośrodowym ich przesunięciem mogą wystąpić kłopoty z prawidłową geometrią - tracking / azymut. Pewnie warto sprawdzić w takim układzie jak masz (ewentualność innego sprzętu).

skoro 2m to następca serii Om

Wiesz co? To są jakby dwie linie rozwojowe. OM - linia klasyczna, neutralna pod gust świadomego i zaawansowanego w przesłuchania użytkownika i 2M linia wychodząca na przeciw użytkownikom oczekującym dominacji brzmieniowej wkładki z fabrycznym strojenie generatora z pikanterią podbarwionego brzmienia.
Obie linie mają tyleż fanów co przeciwników. Obie mogą się podobać, ale nie muszą.
Parę lat temu grałem sporo na 2M Red i już do niej nie wrócę. Obecnie w jednym z gramofonów weekendowych mam na co dzień OM10 i prawdę mówiąc bardzo lubię jej sound. Tu w mojej opinii uprade igieł są o wiele ciekawsze niż w serii 2M, a korpus uniwersalny. 2M ma korpusy o uniwersalności wymiany igieł o połowę mniejsze, ale to już inna bajka.
Miłego wyboru.

[RavLenco]

2M Red zamówiona, zobaczymy co z tego połączenia z td 166mkll wyjdzie. Szukałem w necie i nie widziałem , żeby ktoś do niego verso zamontował i ustawił.... dam znać czy się udało.

[krolix]

2M linia wychodząca na przeciw użytkownikom oczekującym dominacji brzmieniowej wkładki z fabrycznym strojenie generatora z pikanterią podbarwionego brzmienia.

Od kilku lat używam 2M Blue i nie zgodzę się, aby jej brzmienie było podbarwione. Przed wyborem tej wkładki oprócz sprawdzenia specyfikacji technicznej przeczytałem masę opinii, m.in. na zagranicznych forach i najczęściej powtarzającym się wnioskiem był taki, że wkładka gra neutralnie.

[charliez88]

2M linia wychodząca na przeciw użytkownikom oczekującym dominacji brzmieniowej wkładki z fabrycznym strojenie generatora z pikanterią podbarwionego brzmienia.

Od kilku lat używam 2M Blue i nie zgodzę się, aby jej brzmienie było podbarwione. Przed wyborem tej wkładki oprócz sprawdzenia specyfikacji technicznej przeczytałem masę opinii, m.in. na zagranicznych forach i najczęściej powtarzającym się wnioskiem był taki, że wkładka gra neutralnie.

Zależy z czym porównujesz.
Ja mam głównie doświadczenie z Bronze i Red, ale też słuchałem / miałem VMS30, 530, Super OM30, OM10, OM20, LM20 i uważam, że 2M mają najsłodszy dźwięk. Natomiast nie zgodzę się z tym, że jak jest ktoś wytrawnym słuchaczem to wybiera wkładki mniej barwne. Są gusta i guściki, różne systemy z różnymi mankementami i do nich pasują inne wkładki.

Linia 2M to bardzo fajne wkładki - Blue jest bardziej rockowa, Bronze jest bardziej detaliczna i chyba uniwersalna, ale już mniej wybacza, a Black hmm trudno też się do niej przyczepić, bo z odpowiednio zgranym ramieniem i preampem... cholera no jest świetna daje bardzo wyrafinowane brzmienie.

[Wojtek]

przeczytałem masę opinii, m.in. na zagranicznych forach i najczęściej powtarzającym się wnioskiem był taki, że wkładka gra neutralnie.

Nie wiem jakie to były opinie i względem czego ktoś się wypowiadał, ale można to podsumować w łatwy sposób:

Czy seria 2M gra neutralnie?
Może Zależy jak ktoś rozumie neutralność.
Spotkałem się z tekstem że seria 2M "gra jak CD", cokolwiek by to znaczyło.

Czy jest bardziej podbarwiona od serii OM?
Jest. Bez dwóch zdań.

Czy w związku z tym można twierdzić że 2M jest bardziej neutralna od OM?
No nie.

I to w sumie tyle

Polecam zakup/wypożyczenie OM 20 i wyrobienie sobie własnej opinii względem 2M Blue.

Ortofonowi możemy trochę podziękować za to że szlif Shibata (2M Black) wrócił do łask przy współczesnych wkładkach
(choć technicznie jest to oczywiście regres względem OM 40 - szlif FG70)

[charliez88]

przeczytałem masę opinii, m.in. na zagranicznych forach i najczęściej powtarzającym się wnioskiem był taki, że wkładka gra neutralnie.

Nie wiem jakie to były opinie i względem czego ktoś się wypowiadał, ale można to podsumować w łatwy sposób:

Czy seria 2M gra neutralnie?
Może Zależy jak ktoś rozumie neutralność.
Spotkałem się z tekstem że seria 2M "gra jak CD", cokolwiek by to znaczyło.

Ta, to 'gra jak CD' to jeden z moich ulubionych zwrotów w kontekście gramofnów , czy wkładek
Czyli jak? Bardziej dynamicznie, sucho, bardziej analitycznie, mniej ciepło - jeżeli opisujemy kompakt stereotypami względem winyla?

Z drugiej strony przecież OM nie brzmi jak stereotypowy gramofon, tudzież 'analog', bo takie brzmienie to chyba jednak bardziej Shure, Denon 103?

No i gdzie jest punkt odniesienia jeśli chodzi o tą neutralność? Czy 2M gra barwniej / bardziej kolorowo od takiego Shure'a?
Czy seria OM jest tak znowu całkiem neutralna, czy one jest po prostu bardziej analityczna, chuda brzmieniowo?

No i na czym wreszcie ten 2m tak bardzo barwi, bo przecież szczególnie dół we wkładkach jest cholernie zależny od ramion i ich masy efektywnej. A przecież to dół w dużej mierze decyduje o barwie grania.

[Wojtek]

Z drugiej strony przecież OM nie brzmi jak stereotypowy gramofon, tudzież 'analog', bo takie brzmienie to chyba jednak bardziej Shure, Denon 103?

To prawda Nie wiem czy przykłady wybitnie ciepło/misiowato grających wkładek to definicja "typowego analogu", ale rozumiem co masz na myśli.

Ortofon z oryginalną serią Concorde/LM/STD, a później OM - chciał się zbliżyć do tego co dawała ówczesna technologia cyfrowa.
Innymi słowy - rezygnujemy z ciepłoty i idziemy w neutralne/płaskie i ful analityczne chłodne granie.
I to im się udało Na tyle ile było to możliwe.

Taki był zresztą swego rodzaju trend na początku lat '80tych.
Wielu producentów wkładek zmieniło wtedy swój "house sound" by pójść w tym kierunku, z lepszym lub gorszym skutkiem - np. Shure tak zrobił z V15 IV i V15 V. Pewnie każdy się spotkał z mieszanymi opiniami nt. "lepszości" nowszych V15tek względem V15 III. Z czego to wynika? Ano właśnie przede wszystkim z tego

Później Shure przekręcił wajchę i zmienił kierunek przy V15xV czy M97xE

No i gdzie jest punkt odniesienia jeśli chodzi o tą neutralność?

Neutralna wkładka to taka która brzmieniowo nie dodaje nic od siebie, w sensie nie podbija konkretnego pasma brzmieniowego przy założonych przez projektanta warunkach pracy.

Osobiście rozróżniam wkładki neutralne w sposób chłodny/analityczny oraz ciepły.
OMki należą do tej pierwszej grupy.

No i gdzie jest punkt odniesienia jeśli chodzi o tą neutralność?

Dla mnie Ortofon OM to właśnie swego rodzaju punkt odniesienia przy definiowaniu tego typu grania
Mało która wkładka gra rzeczywiście płasko przy standardowych 47k ohm.

Czy 2M gra barwniej / bardziej kolorowo od takiego Shure'a?

To zależy o jakim Shure mówimy. Od V15 III? Pewnie nie

Czy seria OM jest tak znowu całkiem neutralna, czy one jest po prostu bardziej analityczna, chuda brzmieniowo?

Po mojemu jedno nie wyklucza drugiego, choć nie wiem czym jest "chude brzmienie" tak samo jak nie potrafię sobie wyobrazić brzmienia "grubego/tłustego"

Semantyka jest generalnie wesoła

No i na czym wreszcie ten 2m tak bardzo barwi

Względem neutralnej OMki?
2M mają przede wszystkim podbitą średnicę, a góra jest nieco osłabiona.
Podnieśli indukcyjność prawie dwukrotnie względem OM - wyniku czego wkładka gra bardziej dynamicznie i z większą energią, ale traci też po drodze nieco tzw. "powietrza".
Przy czym 2Mki nadal grają dość analitycznie.

Porównaj sobie kiedyś jak będziesz miał znów okazję

bo przecież szczególnie dół we wkładkach jest cholernie zależny od ramion i ich masy efektywnej.

Pewnie.
Od loadingu również (większa pojemność sygnałowa czy niższa impedancja = mocniejszy dół).
Ale co to ma do rzeczy?

Można powiedzieć że seria 2M była "szyta na miarę" pod ramiona Regi czy PJ.

A przecież to dół w dużej mierze decyduje o barwie grania.

Ciekawa teza Dla mnie środek i góra są równie ważne kiedy próbuję charakteryzować brzmienie.
Słowem: całe pasmo.

[Biogon]

Moje 3 grosze. Do czasu kiedy nie kupiłem Rohmanna myślałem, że 2M Black nie koloruje. Gdy porównałem obie wkładki, stwierdziłem, że jednak koloruje Jeśli chodzi o "granie jak CD" to Black gra bardzo podobnie do mojego DAC-a Hegla. Puszczałem symultanicznie CD i LP tylko przełączając źródła i dźwięk był bardzo zbliżony charakterem. HEGEL (HD-11) moim zdaniem też trochę koloruje jednak w bardzo dobrym tego słowa znaczeniu. W ten sam sposób mogę określić granie Blacka - do szczegółowości dodana spora porcja "muzykalności", takiego trochę dźwięku na sterydach, nie umiem tego dobrze określić. Jednocześnie ta ortofonowa koloryzacja w 2M w zupełności mi nie przeszkadza a raczej wywołuje dodatkowy uśmiech podczas słuchania, szczególnie że granie nadal jest kulturalne i bez wyskoków na skraje pasma.

[charliez88]

Względem neutralnej OMki?
2M mają przede wszystkim podbitą średnicę, a góra jest nieco osłabiona.
Podnieśli indukcyjność prawie dwukrotnie względem OM - wyniku czego wkładka gra bardziej dynamicznie i z większą energią, ale traci też po drodze nieco tzw. "powietrza".
Przy czym 2Mki nadal grają dość analitycznie.

Porównaj sobie kiedyś jak będziesz miał znów okazję

Generalnie do starego systemu, gdy wybierałem wkładkę SOM był perfect, do obecnych głośników 2M, który był rzeczywiście jakby delikatnie przymulony pasuje mi chyba nawet bardziej. SOM30 to dla mnie taki wół roboczy - zagra to dobrze/bardzo dobrze właściwie wszystko, jest relatywnie tania, nie tak delikatna jak AT Mocno zaskoczyła mnie na cięższym ramieniu Kenwooda - precyzja, ułożenie, dokładność i kultura grania... chciało by się powiedzieć z niemiecką, czy też japońską precyzją - bardzo, bardzo poukładane brzmienie, duża rozdzielczość i cały czas sporo detalu.

Jak założyłem po niej 2m black to było na nim faktycznie dużo szczegółu, brzmienie bardzo fajne, energiczne, ładne na dole, ale rozdzielczoscią i tym napowietrzeniem u góry dość wyraźnie ustępowała OMce i to było również wrażenie właściciela czarnucha.

Niemniej.... zastanawwiam się skąd teoria, że 2M jest szyta pod Regi, czy PJ? przecież to lekkie, plastikowe ramiona, a podatność 2M spadła względem OM.

A cóż to jest ta seria VM? seria 5xx reborn ?

iekawa teza Dla mnie środek i góra są równie ważne kiedy próbuję charakteryzować brzmienie.
Słowem: całe pasmo.

Jasne, mam na myśli, że jeśli dołu jest więcej to ma wpływ od razu i na dolną średnicę czyli tam gdzie np. wokale męskie i wszystko wydaje się dzięki temu jakby tłustsze, bardziej nasycone.

[Wojtek]

Niemniej.... zastanawwiam się skąd teoria, że 2M jest szyta pod Regi, czy PJ? przecież to lekkie, plastikowe ramiona, a podatność 2M spadła względem OM.

Spadła, ale nieznacznie + sama wkładka jest cięższa. Rezonansowo pasuje idealnie do ww. ramion.
Stylistycznie też powiedziałbym, że pasuje jak ulał.

To przede wszystkim na tych gramofonach jest 2M oferowana w pakiecie (u Regi jeszcze może być opcja z wkładką Rega).
Zarazem jest to źródło popularności serii 2M bo większość ludków odkrywających na nowo winyl sięga właśnie po Debuta czy innego Planara z jakimś 2M na pokładzie

Pomimo że nie jestem fanem, trudno mi się zgodzić z hasłem że Debut czy RP1 (nie mówiąc już o wyższych modelach) mają ramiona z plastiku

A cóż to jest ta seria VM? seria 5xx reborn ?

Generalnie jeśli chcesz dzisiaj kupić nową 5xx to kupujesz Ortofon VM. Dostępne głównie w Niemczech.
Zmiana nazewnictwa po to by marketingowo ujednolicić MMki w linii OM, VM i 2M.

[wojtekf]

To przede wszystkim na tych gramofonach jest 2M oferowana w pakiecie (u Regi jeszcze może być opcja z wkładką Rega).

Rega sprzedaje Planary z 2M?

[Wojtek]

Kiedyś na pewno, nie wiem czy nadal.
Pamiętam jak jeden forumowicz opisywał wizytę w salonie audio i zorganizowano mu prezentację poszczególnych modeli gramofonów Rega i że generalnie miały powieszone wkładki 2M i dealer daje wybór czy kupujący chce wkładkę Regi czy Ortofona

[wojtekf]

Kiedyś na pewno, nie wiem czy nadal.
Pamiętam jak jeden forumowicz opisywał wizytę w salonie audio i zorganizowano mu prezentację poszczególnych modeli gramofonów Rega i że generalnie miały powieszone wkładki 2M i dealer daje wybór czy kupujący chce wkładkę Regi czy Ortofona

Może dealer. O ile mnie pamięć nie myli, oficjalny cennik Regi takiej opcji nie przewiduje. Jedynie zestawy z wkładką Rega (w cenie lepszej niż zakup osobno).

Aż z ciekawości zmierzę wysokość Carbona i Elys2, bo coś mi się wydaje, że seria 2M jest nieco wyższa "w kłębie" i użytkownicy sięgają do podkładek regulujących VTA.