Wkładka do rocka.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43778
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładka do rocka.
To jest oczywiste. Napisałem ogólnie, niezależnie od modelu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 02 cze 2018, 15:32
Re: Wkładka do rocka.
Dzięki bardzo za porady, troche to trwało zanim skompletowałem np. śrubki ale w weekend się udało poskładać do kupy 
Kilka płyt odsłuchanych i musze powiedzieć, że brzmieniowo jest meeeega. Po pierwszych dwóch dniach mogę powiedzieć to jest to czego szukałem do mojego zestawu - czyli nawet udało mi się opisać dobrze czego potrzebuję
Zobaczymy po miesiącu jak się osłucham ale czuję, że wkładka zostanie ze mną na długo i tylko igły będą wymieniane. Do tego wszystkiego ma dobrą prezencję ;P
Ale mam pytanie jeszcze do ustawienia wkładki. Ogólnie wydaje mi się, że wszystko jest ok, może jeszcze musze cos dopracować. Co mnie zastanawia to ustawienie antyskatingu. W Carbonie mialem ustawiony dosyć mocny - prawie 2 (max na skali na ramieniu) - ustawiałem go mniej więcej na słuch + posiłkowałem się na wewnętrznej części płyty. Przy Shure dałem z automatu na 1 (bo nacisk niby 1g) i okazało się to za dużo, praktycznie siła antyskatingu zepchnęła igłę na zewnątrz (co nie było miłe
). Na szczęście nic się nie stało. Obecnie wyłączyłem całkowicie antyskating - jest na 0, dźwiękowo na moje ucho jest wszystko ok. Przy teście na pustym polu wewnątrz płyty igła mam wrażenie i tak delikatnie wychodzi na zewnątrz (lub stoi). Czy powinienem cos jeszcze sprawdzić lub zwrócić uwagę czy raczej jest ok ? Obecnie mam ustawioną siłę nacisku na 1.05g - z tego co doczytałem powinna być z przedziału 0.75-1.25 więc chyba ok.

Kilka płyt odsłuchanych i musze powiedzieć, że brzmieniowo jest meeeega. Po pierwszych dwóch dniach mogę powiedzieć to jest to czego szukałem do mojego zestawu - czyli nawet udało mi się opisać dobrze czego potrzebuję

Ale mam pytanie jeszcze do ustawienia wkładki. Ogólnie wydaje mi się, że wszystko jest ok, może jeszcze musze cos dopracować. Co mnie zastanawia to ustawienie antyskatingu. W Carbonie mialem ustawiony dosyć mocny - prawie 2 (max na skali na ramieniu) - ustawiałem go mniej więcej na słuch + posiłkowałem się na wewnętrznej części płyty. Przy Shure dałem z automatu na 1 (bo nacisk niby 1g) i okazało się to za dużo, praktycznie siła antyskatingu zepchnęła igłę na zewnątrz (co nie było miłe

- cobra
- Posty: 1111
- Rejestracja: 16 lut 2018, 22:25
- Gramofon: SL-Q33, PS-T15
- Lokalizacja: W-wa
Re: Wkładka do rocka.
Przy teście na pustym polu
To z zasady zła metoda. Siła antyskatingu przeciwdziała sile dośrodkowej związanej z oporami przesuwu igły w rowku. Jak igła jedzie po płaskiej powierzchni, to nie ma zupełnie odniesienia do normalnych warunków pracy.
Technics SL-Q33, Sony PS-T15, Benz Micro Silver / Empire 2000 / Empire 4000 / Z-4s / MP-110, PreamP THT, Denon DRA-F109 / lampa SE, STX F-200n
-
- Posty: 751
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45
Re: Wkładka do rocka.
Płyta testowa prawdę powie, wszystko inne to są "kuliste konie w próżni" (taki żart, można sobie poszukać).
Sprawdzanie na płycie bez rowków jest jakimś przybliżeniem. Moim zdaniem błąd tej metody jest tak duży, że nadaje się do wykrywania jedynie jakichś ekstremalnych sytuacji...
Przesiadka z Regi Carbon na inną wkładkę zazwyczaj obnaża słabości magnetycznego systemu Regi w tanich konstrukcjach (wiem, sam doświadczyłem na Rega Queen). Ustawienie 0 nie jest niczym dziwnym, powszechne jest modyfikowanie położenia magnesu czy wręcz kontrowanie innym magnesem...
Sprawdzanie na płycie bez rowków jest jakimś przybliżeniem. Moim zdaniem błąd tej metody jest tak duży, że nadaje się do wykrywania jedynie jakichś ekstremalnych sytuacji...
Przesiadka z Regi Carbon na inną wkładkę zazwyczaj obnaża słabości magnetycznego systemu Regi w tanich konstrukcjach (wiem, sam doświadczyłem na Rega Queen). Ustawienie 0 nie jest niczym dziwnym, powszechne jest modyfikowanie położenia magnesu czy wręcz kontrowanie innym magnesem...
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.
― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43778
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładka do rocka.
Taki garmofon.
Cieszę się że Shure V15 III się spodobał.
Cieszę się że Shure V15 III się spodobał.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 02 cze 2018, 15:32
Re: Wkładka do rocka.
Tak czytałem tu na forum dlatego ubrałem słuchawki i probowałem coś wychwycić na słuch ale ...
Testowej niestety nie mam ;/wojtekf pisze: ↑23 wrz 2019, 11:20Płyta testowa prawdę powie, wszystko inne to są "kuliste konie w próżni" (taki żart, można sobie poszukać).
Sprawdzanie na płycie bez rowków jest jakimś przybliżeniem. Moim zdaniem błąd tej metody jest tak duży, że nadaje się do wykrywania jedynie jakichś ekstremalnych sytuacji...
Queen ma troche gorsze ramie bo to P1 jest. No ale jak napisał drugi Wojtek ...

Czyli generalnie jeśli brzmi dobrze, nic nie przeskakuje i nie chciałbym zmieniać gramofonu to rozumiem, ze "będzie dobrze" i nic się nie martwić, że zedrę płyty z tego powodu ?
Dzięki raz jeszcze ... wredoto ;P
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43778
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładka do rocka.
Tego nie gwarantujemy. Taki garmofon

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum