pioneer sx636 czy wart swojej ceny

[hozjusz]

Żywot zakończyły oba moje amplitunery sony str6046 i Scott 330rl, może będę naprawiał, że nie, ale i tak chciałbym nabyć coś nowego. Od zawsze prawie podobał mi się z wyglądu pioneer z tytułu, jego ceny to teraz 1600-2000pln. Pytanie czy rzeczywiście jest to, poza tym że ładny, sprzęt za który warto dać tyle pieniędzy. Estetyka nie jest najważniejsza i może za połowę kupiłbym coś równie dobrego muzycznie. Doradźcie.

[Rudinho]

Jak chcesz coś równie ładnego z wyglądu to mogę Ci polecić NAD 160a. Gra to zadziwiająco dobrze i choć to typowy amplituner to zupełnie nie odstaje od takiego choćby Accuphase E-303. Mam oba, więc mogłem dowolnie porównywać. Miałem kiedyś przez kilka tygodni jakieś ampli Pioneera (chyba SX-626). O dźwięku się nie wypowiem bo to było już jakiś temu ale jakiekolwiek ewentualne niedociągnięcia rekompensuje ich piękno Jakby co to SX-626 jest na allegro od zbychwro za 999,00 zł.

[domibobi]

A ja użytkowałem tego (dokładnie tego) Nad'a przez więcej niż rok... I to był rok fajnych doznań muzycznych. Dla mnie fajnie ciepły charakter W pracy mam SX-424 i również gra mocno zadowalająco. Myślę, że spokojnie można iść w niższe modele z danej serii.

[hozjusz]

@Rudinho Polecasz użytkownika zbychwro? Coś możesz o nim powiedzieć?

Tak, ten NAD już wpadł w moje oko.

Kwestia, która mnie drąży, czy nie lepiej te same pieniądze dać na sam wzmacniacz.

[Rudinho]

Jest na forum cały wątek o zbychwro. Ja kupowałem od nie wzmacniacz i gramofon, kumpel wzmacniacz. Oprócz tego sporo rzeczy mi pożyczał na testy. Kupowane sprzęty nie były technicznie w stanie idealnym ale nie było też tak, że to był szajs. Ogólnie polecam.

[hozjusz]

Dzięki, poszukam tego wątku.