Szkoda że zdjęcie z pierwszego posta zaginęło.
Oliver pisze:Wyobrażacie sobie nacisk 4g? albo tym bardziej 0g?
Ja tak
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Stąd nie byłem pewien o co chodzi, ale uznałem "wichajster" za coś większego niż kółko od antyskatingu
Ano właśnie koledzy. Tani, dedykowany przedwzmacniacz ma sens jeśli:
a) mamy jakiś sprzęt grający, ale nie ma on wbudowanego przedwzmacniacza gramofonowego
b) nie mamy sprzętu grającego, ale mamy komputer (można przedwzmacniacz podłączyć bezpośrednio pod kartę dźwiękową
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
)
maciek1027 pisze:właśnie przyszedł do mnie przedwzmacniacz, wszystko podłączyłem, ale dźwięk to tragedia;/ trzeszczy, nic nie jest wyraźne;/ czego to wina, igły?
Skoro gramofon ma kabel typu DIN-5 to problemy z uziemieniem raczej odpadają... Tak więc ramię, igła, płyty?
maciek1027 pisze:może trzeba ją jakoś przeczyścić??
Możesz ją potraktować jakąś szczotką lub pędzelkiem o w miarę miękkim włosiu, żeby zebrać nagromadzony syf.
maciek1027 pisze:edit. to pewnie jest wina "duża" wina jest przedwzmacniacza, podłączyłem teraz mp4 pod przedwzmacniacz i cóż dźwięk tragedia.
MP4 to nie gramofon
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Podłączysz cokolwiek co nie jest gramofonem pod przedwzmacniacz gramofonowy, a dźwięk będzie dziwny
maciek1027 pisze:edit. to szatańskie ramie, nigdy go nie stawię jak należy, ciągle mi ucieka do środka;/
A czy ustawiłeś antyskating na 0 przed próbą zbalansowania ramienia?
Ogółem to co było nie tak z Adamem, że musiał iść do naprawy? Jaką masz wkładkę?