Gramofon na początek do 4k

[tr000tyl]

Witam.
Oto mój pierwszy post na tym forum. Przymierzam się do zakupu gramofonu. Budżet do 3000/4000 zł.
Pojawia się jednak wiele pytań:
1. Czy jest sens wydawać tyle na gramofon?
2. Czy kupować z wbudowanym przedwzmacniaczem + głośniki aktywne?
3. Jak duża jest różnica pomiędzy w jakości dźwięku pomiędzy gramofonem z wbudowanym przedwzmacniaczem a gramofonem podłączonym do przedwzmacniacza - wzmacniacza i głośników pasywnych?
4. Co sądzicie o bluetooth?

Kilka gramofonów, które wpadły mi w oko:
TEAC TN-4D walnut
Audio-Technica AT-LP7
Audio-Technica AT-LP5X
Technics SL-1500C
Sony PS-LX310BT (bluetooth)

Czy polecacie coś innego?

[dot87]

Sorry ale czy w ogóle czytałeś jakieś wątek zakupowy na tym forum? Jeżeli koniecznie chcesz wydawać pieniądze niewspółmiernie do wartości sprzętu to kup nowy. Z tych co wymieniłeś to jedynie Technics wchodzi w grę. Ale ja osobiście jeżeli bym miał taki budżet to bralbym coś z forum (np od @Pawelca znany na forum specjalista który sprzedaje naprawdę nietuzinkowe świetne egzemplarze) wspominany:
viewtopic.php?f=59&t=15691
Co do brzmienia to zawsze lepiej kupić przedwzmacniacz zewnętrzny (nawet taki art dj jest raczej lepszy niż to co wsadzają w gramofon) albo ewentualnie wzmacniacz z epoki z sekcja phono (taki dajmy na to luxman)

[Felix1988]

1. Czy jest sens wydawać tyle na gramofon?

Tyle? A tak na serio: jeśli naprawdę wciągnie Cię słuchanie muzyki z czarnych płyt, to warto i znacznie więcej, nawet nie zauważysz kiedy zostaniesz wciągnięty na maxa. Jeśli jednak nie masz o tym pojęcia i nie masz żadnej pewności, że to "zażre", poszukaj na początek czegoś tańszego, unikniesz wtedy ewentualnego rozczarowania.

[tr000tyl]

Spotkałem się z opinią że lepiej kupić drogą wkładkę niż gramofon.

[metallsnow]

A spotkałeś się z opinią że lepiej kupić gramofon z epoki niż współczesne wynalazki? Polecam lekturę wątku: viewtopic.php?f=46&t=6409

[Wojtek]

Chińczyki to nie bardzo, ale nowy Technics jak najbardziej spoko.

Spotkałem się z opinią że lepiej kupić drogą wkładkę niż gramofon.

Też coś w tym jest
Do tego jeszcze drogi preamp żeby wkładka miała z kim gadać.