Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

Tematy związane z zakupami gramofonowymi
ODPOWIEDZ
sqrak
Posty: 8
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:43

Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#1

Post autor: sqrak »

Dzień Dobry,
Jestem nowym amatorem nie tylko na forum, ale również w kontekście samego sprzętu. Natomiast jak już się zarażam jakąś pasją to idę w nią z entuzjazmem i trochę bez hamulców, jednak z pewnymi ograniczeniami. Kieruję się do Was - forumowicze z prośbą o poradę, w tym momencie odnośnie gramofonu.

Jestem w trakcie kompletowania zestawu do pomieszczenia nad garażem. To co już mam to: Pioneer Exclusive m4a oraz Pioneer Exclusive C5. Teraz przyszedł czas na gramofon. W tej samej cenie mogę kupić Yamahę GT 2000L w stanie idealnym, sprawdzonym przez zaufanego specjalistę z praktycznie nowym oryginalnym ramieniem lub w przeciągu 2 miesięcy Pioneer Exclusive P10, którego stanu nie znam (ponoć ma być odnowiony, wyczyszczony z oleju, który posiada). Zależy mi na tym by sprzęt był oryginalny, by nikt nie majstrował (poza czynnościami serwisowo-czyszczącymi) wewnątrz.

Planowana wkładka to ortofon spu synergy gm - słuchałem.

Wolałbym mieć wszystko z jednego brandu, ale z drugiej strony wiem, że Yamaha to sprawdzony, pewny sprzęt w stanie bardzo dobrym.

Co powinienem wybrać wg Was i dlaczego? Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi.

Miło by było jakbyście podpowiedzieli również odnośnie głośników do tego zestawu. Byłem bliski zakupu Klipsch Heresy III, ale chyba jednak wolałbym pójść w coś bardziej vintage - do tego zestawu. Chętnie Klipsch, ale może starsze...

Jestem całkowicie świeży na forum, więc jeśli coś przeoczyłem, z góry przepraszam.

Dzięki za podpowiedzi

pzdr, P
Awatar użytkownika
mrcnoos
Posty: 3794
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
Gramofon: Składak
Lokalizacja: pomorskie

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#2

Post autor: mrcnoos »

Cześć.
A jaki masz budżet?
Awatar użytkownika
jaca1970
Posty: 1740
Rejestracja: 02 mar 2018, 15:21
Gramofon: Universum 6000

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#3

Post autor: jaca1970 »

mrcnoos pisze:
26 lis 2019, 10:10
Cześć.
A jaki masz budżet?
skoro wkładka za 6000 w planie ....
Jesień/zima - Universum 6000 by Micro Seiki, EMPIRE 5000, PRE by Jaceulek, Drewnopodobny ROTEL 402, Marantz LD 100. Wiosna/lato - Combo Schneider: Dual 1235, Shure V15 III i kolumny Philips KD - 1034.
Awatar użytkownika
mrcnoos
Posty: 3794
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:40
Gramofon: Składak
Lokalizacja: pomorskie

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#4

Post autor: mrcnoos »

Widzę widzę :D Proponowany gramofon też tani nie jest ;)
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#5

Post autor: Zeroqll »

Cześć.

Obydwa gramofony to zacne sprzęty, aczkolwiek w czasach kiedy były wypuszczone Pioneer był 2x droższy. Obecnie w Japonii ceny są podobne. Yamaha oferowała do modeli 2000 szereg usprawnień, dodatkowy zasilacz zewnętrzny, szkielet usztywniający, 2 dodatkowe ramiona, cięższy talerz z brązu. Bez znajomości oferty ciężko doradzić. Co oznacza prawie nowe ramię? To sprzęt już 30 letni, więc ciężko o nowe ramię, a dodatkowo w Yamahach trzeba uważać na ramiona, są zrobione z bardzo kruchego materiału, który niestety w warunkach dużej wilgotności (Japonia) potrafi pęknąć, nawet w egzemplarzach które tylko leżakowały.

Od kogo zamierzasz to kupić i w jakiej cenie?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#6

Post autor: Wojtek »

sqrak pisze:
26 lis 2019, 09:12
sprawdzonym przez zaufanego specjalistę
O, a kto to taki? :)
sqrak pisze:
26 lis 2019, 09:12
Miło by było jakbyście podpowiedzieli również odnośnie głośników do tego zestawu. Byłem bliski zakupu Klipsch Heresy III, ale chyba jednak wolałbym pójść w coś bardziej vintage - do tego zestawu. Chętnie Klipsch, ale może starsze...
Od nagłośnienia mamy inny dział.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
gravediggie
Posty: 1762
Rejestracja: 12 cze 2017, 22:42
Gramofon: JVC & Schneider
Lokalizacja: Szczecin/Zakopane

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#7

Post autor: gravediggie »

Wojtek pisze:
26 lis 2019, 10:59
O, a kto to taki?
Obym się mylił ale mam takie dziwne wrażenie, że to Malkow...:)
JVC JL-A1|Shure M75|MMCF10|Dual CV 6020|Canton Karat 920
Milijon kabli..
sqrak
Posty: 8
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:43

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#8

Post autor: sqrak »

Hej,
Osoba, od której mogę kupić Yamahę nie udziela się na forum, także chyba nie ma kogo podejrzewać:) Oryginalne ramię zostało do gramofonu dokupione oddzielnie. Całość grała przez ostatnie 5 miesięcy w PL u tego człowieka właśnie w komplecie z Exclusive C5 oraz Exclusive m4A + Klipsch Cornwall I. Cena za komplet Yamahy to 12k. Za P10 będzie trzeb zapłacić 13k, wiec podobnie.
Tak jak pisze Zeroqll ceny teraz pomiędzy gramofonami są podobne. Różnica jest taka, że w przypadku Yamahy wiem jakiej jakości kupuję, a w P10 trochę więcej ryzykuję, natomiast mam komplet z jednej marki. Natomiast, czy w urządzeniach jest widoczna różnica jakościowa poza tym, że P10 było w momencie wypuszczenia sporo droższe? Budżet w w/w okolicach. Na pewno nie chciałbym więcej niż 15k wydać.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#9

Post autor: Zeroqll »

To w Twoim interesie jest podać informacje na temat osoby od której kupujesz (czy handluje ona sprzętem, ma gdzieś wystawione ogłoszenia) i informacji o ofercie wraz z zdjęciami, jeżeli oczekujesz porady z naszej strony. Jak wspominałem Yamaha stosowała 3 typy ramion do tego modelu, dodatkowo można było kupić SAECa specjalnie do tej wersji, a pewnie dało się zainstalować również inne, dlatego bez zdjęć ciężko powiedzieć co tam siedzi i w jakim jest stanie. Dlaczego ramię zostało dokupione/wymienione?
Co do jakości to przy sprzętach używanych różnie to bywa, tak naprawdę cena jest zależna od stanu. Jeżeli masz zaufanie do sprzedawcy to bierz.
Czy jest różnica jakościowa? To może powiedzieć ktoś kto miał do czynienia z obydwoma sprzętami, a o to może być ciężko w Polsce. Osobiście bym brał Pioneera, gdyby obydwa były w takim samym stanie.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#10

Post autor: Wojtek »

sqrak pisze:
26 lis 2019, 11:58
Osoba, od której mogę kupić Yamahę nie udziela się na forum, także chyba nie ma kogo podejrzewać
Nie chodzi o to czy to człowiek z forum czy nie, ale umówmy się że krąg ludzi którzy się tym jako-tako zajmują jest dość wąski stąd może jest to ktoś z kim ktoś inny miał nieciekawe przejścia itd. więc dostałbyś jakieś ostrzeżenie.
A tak to "enigma" i rozumiem że nie chcesz minimalizować ryzyka na tym polu? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
charliez88
Posty: 798
Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
Gramofon: Luxmany 350 + 300

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#11

Post autor: charliez88 »

sqrak pisze:
26 lis 2019, 09:12
Planowana wkładka to ortofon spu synergy gm - słuchałem.
No to pod tą wkłądkę wypadałoby dobrać ramię. Najprawdopodbniej jakąś ciężką 12''
sqrak pisze:
26 lis 2019, 09:12
Miło by było jakbyście podpowiedzieli również odnośnie głośników do tego zestawu. Byłem bliski zakupu Klipsch Heresy III, ale chyba jednak wolałbym pójść w coś bardziej vintage - do tego zestawu. Chętnie Klipsch, ale może starsze..
Klipsch Heresey to kolumny z tzw. linii Herritage. Od Klipscha z lat 70 różnią się tylko detalami. Trudno o bardziej Vintage look. Chyba, ze jakiś Tannoy.
Klipsch świetne kolumny, ale wymagają lampy - 300b/2a3 to coś co ma z nimi prawo zagrać. Najlepiej jednak iść w Forte , bo Heresey są dość chude na dole.
gravediggie pisze:
26 lis 2019, 11:01
Obym się mylił ale mam takie dziwne wrażenie, że to Malkow...
Spokojnie, raczej Ondrej patrząc po preferencjach markowych :)
sqrak pisze:
26 lis 2019, 11:58
Różnica jest taka, że w przypadku Yamahy wiem jakiej jakości kupuję, a w P10 trochę więcej ryzykuję, natomiast mam komplet z jednej marki.
Osobiście wolałbym P10 niż Yamahę. Niemniej, nie wybuliłbym takiej kasy przynajmniej nie widząc dobrych zdjęć towaru...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Początek w stylu vintage z możliwie dobrym gramofonem

#12

Post autor: Wojtek »

charliez88 pisze:
26 lis 2019, 16:37
Spokojnie, raczej Ondrej patrząc po preferencjach markowych
Też tak podejrzewam ;)
Znudził się zabawką to teraz szuka klienta, jak zwykle.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ