Gramofon do 300 zł

[iosonobello]

Wybór prawdopodobnie padnie na Sony PS - T1. Napisałem do człowieka, który kupił u nich gramofon, generalnie jest zadowolony, napisał, że wysyłają troche rozmontowany, ramie oddzielnie zabepieczone itd. i trzeba go poskładać do kupy, nic nie kalibrował nie ustawiał, poskładał i gra Teraz pozostaje się wyposażyć w jakieś szczoteczki i chemiczne specyfiki. Wstrzymam się do niedzieli z zakupem i przejadę się na wolumen, może coś ciekawego usłyszę/zobaczę/kupię.

[Winters]

że wysyłają troche rozmontowany, ramie oddzielnie zabepieczone itd. i trzeba go poskładać do kupy, nic nie kalibrował nie ustawiał, poskładał i gra

Strach się bać jak to gra.

[iosonobello]

To ja już zgłupiałem

[Winters]

Kup i ustaw to sam. Inaczej się nie robi, bo to nie ma sensu.
To nie jest neurochirurgia.

[iosonobello]

Mała korekta, zdjęty jest talerz i przeciwwaga na czas transportu


Ostatecznie zdecyduje się na jeden z poniższych 4 modeli, proszę o ostateczną poradę

http://allegro.pl/gramofon-sanyo-tp-102 ... 25478.html

http://allegro.pl/gramofon-akai-ap-d30- ... 82827.html

http://allegro.pl/technics-sl-d30-direc ... 31522.html

http://allegro.pl/sony-ps-t1-direct-dri ... 01144.html


Dzięęęękuję

[Wojtek]

Sony PS-T1 jeśli chcesz gramofon półautomatyczny, Sanyo TP-1024 jeśli chcesz pełny automat.
Mają te same wkładki i są mniej więcej tej samej klasy, a w tym przypadku nawet tą samą cenę

[iosonobello]

Technicsa trochę się boję z uwagi na wkładkę, a zdecyduję się chyba na Sony. Półautomat to i mniej rzeczy do zepsucia i dość popularna igła ATN 3400.
PS: Sprzedający dołącza kabel uziemiający (prawdopodobnie zwykły miedziak zakończony konektorami pod śrubki) i z założenia powinienem go zmasować ze wzmacniaczem, z tym, że wzmacniacz dość wiekowy (Diora 504) i kabel zasilający dwuprzewodowy, więc chyba z takiej operacji nic nie wyjdzie, zastanawiam się czy uziemić jakoś po chłopsku do kaloryfera czy wymienić kabel zasilający wzmacniacza na 3 żyłowy.

[vinylpiotrek]

Masa gramofonu przede wszystkim musi być połączona z masą wzmacniacza, a uziemienie to drugorzędna kwestia.

[Wojtek]

Półautomat to i mniej rzeczy do zepsucia

Złe myślenie.

i dość popularna igła ATN 3400.

Jak już wymieniać to nie na ATN 3400 tylko na oryginalną ATN-95E.

PS: Sprzedający dołącza kabel uziemiający (prawdopodobnie zwykły miedziak zakończony konektorami pod śrubki)

Sprzedawca nie ma co dołączać, bo przewód ten wychodzi razem z kablem sygnałowym z wnętrza gramofonu. Tak już go wyprodukowali.

z tym, że wzmacniacz dość wiekowy (Diora 504)

Hah, dobry żart z tą wiekowością, szczególnie na tym forum.

i kabel zasilający dwuprzewodowy, więc chyba z takiej operacji nic nie wyjdzie

Nie dwuprzewodowy, a dwużyłowy i nie ma to znaczenia w tym kontekście, stąd też nie wiem czemu sądzisz, że nic z tego nie wyjdzie

zastanawiam się czy uziemić jakoś po chłopsku do kaloryfera

Wystarczy że przyczepisz przewód uziemienia gramofonu do jednej ze śrubek obudowy wzmacniacza.

Masz ode mnie + za dobre kombinowanie

[iosonobello]

OK, czyli uziemienie to mocno przekoloryzowane określenie zmasowania wzmacniacza i gramofonu. PS: przy wymianie samej igły, wystarczy wyjęcie i włożenie nowej bez konieczności korzystania z szablonów/liniałów, wskakuje w swoje miejsce i unieruchamia się ? Soooooorry za offtop

[Wojtek]

PS: przy wymianie samej igły, wystarczy wyjęcie i włożenie nowej

Tak.
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=12&t=671

[eenneell]

Masa gramofonu przede wszystkim musi być połączona z masą wzmacniacza,

Co zrobić jeżeli masa gramofonu wynosi 11kg

[dalmatyn]

Masa gramofonu przede wszystkim musi być połączona z masą wzmacniacza,

Co zrobić jeżeli masa gramofonu wynosi 11kg

Jak tyle waży to trzeba połączyć równolegle 2-ma przewodami, na każde 5kg masy przypada 2,5 mm2. Jeden wyszedł by za gruby...

[iosonobello]

Któryś z tych dwóch soniaków byłby w porządku:

http://allegro.pl/sony-ps-t1-direct-dri ... 35371.html

http://allegro.pl/sony-ps-t25-direct-dr ... 17468.html

Stało się, wziąłem tego soniaka PS-T1. Pierwsze wrażenie pozytywne, udało mi się ustawić nacisk igły. Gra przyzwoicie i mam kilka spostrzeżeń. Jako początkujący boję się opuścić igłe na rant na począktu płyty i wcinam się w pierwszy utwór Ale jezdzenie po rancie chyba nie szkodzi igle, po to on chyba jest stworzony ? Po całym dniu słuchania igła nie chciała wejść w rowek i troche zaczela sie ślizgać, okazało się, że zgromadziła się na niej dobra dawka kurzu i po przedmuchnięciu igły wszystko gra jak należy (antystatyczny zestaw i płyny do czyszczenia już w drodze). Nie wiedziałem, że tak wyraziste dźwięki mogą płynąć z analogowego sprzętu, a przy okazji lekkie miejscowe smażenie dodaje uroku utworom i nie zapominam, że leci z vinyla. Nie wiedzieć czemu, wolę słuchać przy otwartej pokrywie Konkludując, dzięki za pomoc w wyborze sprzętu i teraz pozostaje tylko powiększać kolekcję long playów. Pozdro

[Tyrystor]

Też się cieszę, to bardzo fajnie, że

Pierwsze wrażenie pozytywne