Manual jest bardziej terapeutyczny

Półautomat kupisz, ale będzie się miał nijak do tego co kolega Aarset zaproponował.
Manual jest bardziej terapeutyczny
Owszem, ale oczywiście dopuszczalne z punktu widzenia ustawy o PDOF czy PDOP...
No to dochodzi jeszcze kwestia umowy z ZAIKS-em na przykład za wykorzystywanie utworów dramatycznych w działalności gospodarczej. Ciekawe ile Tobie naliczą miesięcznie?...
Oj zdziwiłbyś się Panie...
Sprzedawca jest debilem. Wystarczy lampa ze zwykłą żarówką i tarcza stroboskopowa, którą wydrukujesz za friko.washington_irving pisze: ↑30 gru 2020, 18:23Poza tym sprzedawca uważa, że bez latarki stroboskopowej za 200 zł nie uda się ustawić prędkości.
Nic dobrego nie powiemy.
Gramofon? No coś ty.
Cóż, Thorens był droższy, z kolei Cello prezentuje się dużo lepiej
W sensie że po zakupie i przewiezieniu sprzętu do domu kompletnie olałeś kalibrację ?washington_irving pisze: ↑14 sty 2021, 02:26Czy to kwestia płyty, czy można to jakoś wyregulować w ustawieniach igły/wkładki/antyskatingu? Wolałbym nie rozkręcać wkładki, bo boję się, ze jej później nie ustawię.
Jakie to wszystko potrafi być względne. Ja z kolei z tych dwóch wybrałbym Thorensa choć nie jestem fanem tego designu.washington_irving pisze: ↑14 sty 2021, 02:26Cóż, Thorens był droższy, z kolei Cello prezentuje się dużo lepiej