gramofon

[dale]

A potem pojawia się na allegro "płyta raz słuchana..." tylko nie precyzują na jakim sprzęcie.

Darek ja Ciebie rozumiem, wczoraj właśnie sfajczyłem płytę główną w kompie (staroć, socket 1156 - nie do dostania w sklepach, a na allle nie ma czasu - też bym chętnie komuś...).

Drogi Autorze, sprzęt ma spełniać swoją funkcję - jeśli gra poprawnie, można dywagować czy droższy czy tańszy. Jeśli nie gra, nie warto rozmawiać.
Chcesz - kup, ale to nie spełnia definicji gramofonu...

[PhantomLord]

Ja tylko nie rozumię jak można płytę wartą kilka setek położyc na taki "gramiak" i bezstresowo słuchac ?

No więc właśnie. Nie rozumiem dlaczego ludzie pytają, potem po otrzymaniu szczerych odpowiedzi obrażają się i uciekają? Przecież nikt nigdy na forum nie pisał tekstów w stylu: "eee tam, panie za 1000 zł to daj se spokój, bo na gramofon to trzeba dać 25.000 zł przynajmniej" . Pisze się tylko, że za 500 zł można mieć bardzo porządny i przyzwoity sprzęt używany, z epoki, który wyprzedza o lata świetlne dwu czy trzy krotnie droższy badziew z marketu .

Dziwna sprawa...

Swoją drogą żona ma ze mnie niezły ubaw jak widzi moją minę, gdy mijamy w biedronkach i innych stonogach różne Hykery .

[Xawr1123]

Wiem że można starsze gramofony kupić. Więc u mnie wygląda to tak że muszę mieć wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy. Bo wolę kupić głośniki tylko, a nie znów brnąć w koszty zakupu wzmacniacza , kolumny . Najprościej mówiąc nie ma tak za bardzo miejsca . I tak mi miejsce na gramofon jest wydzielone + kolumny

[dev]

Czyli kolumny aktywne chcesz podpiąć?

Już lepiej kupić starszy, dobry sprzęt i zewnętrzny przedwzmacniacz, na początek jakieś Vivanco, czy Behringer.

Szukanie gramofonu z wbudowanym pre ampem, a już szczególnie nowego fabrycznie to chybiony pomysł.

[olsza84]

nnych stonogach różne Hykery .

To to jeszcze niższa liga. To można dziecku jako zabawkę kupić
Panowie, zrobi jak zechce. Nie ma co na siłę przekonywać. Jak będzie miał szczęście to może pogra to przez okres gwarancyjny a potem na śmietnik

[amrowek]

Ja tylko nie rozumię jak można płytę wartą kilka setek położyc na taki "gramiak" i bezstresowo słuchac ?
Po kilku miesiącach kolekcja płyt jest przynajmniej kilka razy droższa od gramofonu.
Nie kupujcie bubli ,bo to pozorna oszczędność .

różnica jest tak , ze jest to nowy bubel. a nie "szrot" .

[MMarek]

.

[Wojtek]

A chodziło mi właśnie żeby
ktoś powiedział że za tą samą kasę (no troszeczkę więcej ) mam w miarę
dobry gramofon(chyba).

Kolejny uparty co szuka kogoś co by go poklepał po pleckach?

[MMarek]

Kolejny uparty

no, niestety...

[amrowek]

Zaraz uparty , e tam po prostu nie chce szrota z allegro czy olx

[Regsoft]

po prostu nie chce szrota z allegro czy olx

To zrozumiałe. Problem w tym, że z allegro/olx może być szrot (choć oczywiście pomagamy to zmarginalizować) a ze sklepu będzie na pewno (cokolwiek byśmy nie mówili)

[amrowek]

.......a ze sklepu będzie na pewno (cokolwiek byśmy nie mówili)

ale zawsze to nowy, a nie stary i nikt takiego tu nie ma ,
jest się oryginalnym no nie

[Regsoft]

nikt takiego tu nie ma , jest się oryginalnym no nie

Forumowicze dzielą się na tych którzy nowy złom jeszcze mają (sami już nie wiedzą po co bo leży w szafce), mieli bo sprzedali (jak tylko zrozumieli jaki to był błąd i wtopa) oraz Ci którzy w porę zostali uprzedzeni i dzięki temu mają ciut więcej kasy na inne wydatki

[Michal35]

Forumowicze dzielą się na tych którzy nowy złom jeszcze mają (sami już nie wiedzą po co bo leży w szafce), mieli bo sprzedali (jak tylko zrozumieli jaki to był błąd i wtopa) oraz Ci którzy w porę zostali uprzedzeni i dzięki temu mają ciut więcej kasy na inne wydatki

Dokładnie.
Niestety zaliczam się do tych drugich .