Jaki gramofon kupić do 3000 zł

[jaki_taki]

Wkładka z PL-320 z igłą od PL-1000

[jaki_taki]

Wkładka z PL-1000 z moją igłą, można powiedzieć, że jest tak szeroka, że trzyma się na magnesie na słowo honoru.

[jaki_taki]

Obie igły, z lewej starsza, w kolorze szarym, obok moja, bardziej współczesna, kolor czarny. Zdjęcia z telefonu, nie są dobre na tyle, żeby zauważyć różnice.

[songo]

Napisałem może niezbyt precyzyjnie - "nic się nie zmieniło" - miałem na myśli, że zamiana igieł nie wprowadziła zmian. Pioneer PL-L1000 grał dalej lepiej od Pioneer Pl-320. Zdjęcia za za ciężkie, nie mogę ich wkleić

Przyznam, że trochę się pogubiłem, ale rozumiem, że ostatecznie ani zamiana wkładek, ani zamiana igieł niczego w brzmieniu obu gramofonów nie zmienia. Skoro mimo rozmaitych roszad Pl-320 gra tak drastycznie gorzej, obstawiałbym, że jest z nim coś bardzo nie tak.

Wkładka z PL-1000 z moją igłą, można powiedzieć, że jest tak szeroka, że trzyma się na magnesie na słowo honoru.

Akurat zdjęcia zrobione są pod kątem utrudniającym porównanie, ale wydaje się, ze starsza 10, to wersja bez wycięcia umożliwiającego obserwację igły od góry. Jeśli tak jest, to wszystko się jakby zgadzało i jest dużo starsza produkcja. Współczesne igły OM mają nieco szersze obudowy i bezpieczne umieszczenie ich na starszych wkładkach wymaga „uszczelniacza” w postaci np. kawałeczka taśmy izolacyjnej. I odwrotnie. Zamocowanie starszej igły bez użycia palnika, przepraszam, pilnika na nowej wkładce może okazać się niemożliwe.

Jestem trochę zdziwiony, że jednak nie słychać u Ciebie różnic pomiędzy tymi wkładkami w kombinacjach z igłą „wintydż” i współczesną i obie są tak samo głośne… Ale to Ortofon. Wszystko jest możliwe.

[Wojtek]

Trzeba grać na tym co gra lepiej i tyle Gramofony jednak inne.
Inna rzecz to czy obydwie wkładki mają ciężarek na dachu.

[jaki_taki]

Trzeba grać na tym co gra lepiej i tyle Gramofony jednak inne.
Inna rzecz to czy obydwie wkładki mają ciężarek na dachu.

Czy masz na myśli dociążenie wkładki? Ne wiem jak to zrobić, koszyk oryginalny w PL-L1000 nie ma otworu na przykręcenie ciężarka.

[jaki_taki]

Stałem się przypadkowo właścicielem drugiego gramofonu, mianowicie Technics SL-1401, który przestał się podobać mojemu znajomemu. Była opcja zwrotu do sprzedawcy, ale porozumieliśmy się z kolegą co do zapłaty za Technicsa (system rat ) i został.
Był w nim założona wkładka Kenwood o której pisałem, ze zużytą igłą. Sprzedawca wysłał jakąś używaną wkładkę ze swoich zbiorów, ale przyjdzie pewnie dopiero po długim wolnym. Nie wiem jaką wkładkę, wiem jedynie, że ma być w lepszym stanie.

[songo]

Trzeba grać na tym co gra lepiej i tyle Gramofony jednak inne.
Inna rzecz to czy obydwie wkładki mają ciężarek na dachu.

Czy masz na myśli dociążenie wkładki? Ne wiem jak to zrobić, koszyk oryginalny w PL-L1000 nie ma otworu na przykręcenie ciężarka.
Headshell_PL1000.jpg

Ortofony OM przychodzą z zamontowanym ciężarkiem (ta metalowa płytka na górze):



Można ją wydłubać (nie jest klejona), jeśli uznamy, że wkładka byłaby za ciężka do naszego ramienia (jak ostatnio ważyłem, to dodawała mi 2,3 g). W Twoim przypadku któraś z wkładek może go nie mieć, ale to widać od razu (czasem nawet bez zdejmowania headshella).

[Wojtek]

Czy masz na myśli dociążenie wkładki? Ne wiem jak to zrobić, koszyk oryginalny w PL-L1000 nie ma otworu na przykręcenie ciężarka.

Nie rozumiesz. Pisałem o ciężarku na dachu wkładki, nie headshella. Jak zdemontujesz wkładkę to zobaczysz Ortofony OM tak mają.
songo wyjaśnił.

W Twoim przypadku któraś z wkładek może go nie mieć, ale to widać od razu (czasem nawet bez zdejmowania headshella).

Widać? Po czym?

[songo]

W Twoim przypadku któraś z wkładek może go nie mieć, ale to widać od razu (czasem nawet bez zdejmowania headshella).

Widać? Po czym?

Widać. Oczywiście nie przy każdym headshellu, dlatego napisałem czasem. Jeden obraz wart tysiąca słów:

Na zdjęciu oczywiście OM pozbawiony biżuterii. Swoją drogą, wieść gminna niesie, że nazwa OM – Optimal Mass wzięła się właśnie od tego„ficzera”, tj. łatwości dostosowania wagi wkładki do ramienia.

[Wojtek]

Widać. Oczywiście nie przy każdym headshellu, dlatego napisałem czasem.

Oczywiste. Umówmy się że większość headshelli nie ma prześwitujących otworów między otworami na śruby montażowe

Swoją drogą, wieść gminna niesie, że nazwa OM – Optimal Mass wzięła się właśnie od tego„ficzera”, tj. łatwości dostosowania wagi wkładki do ramienia.

Możliwe. Przed OM były LM, czyli Low Mass. Bez ciężarka, więc tylko 2.5g albo i mniej (wkładki LM były generalnie mniejsze i niższe).
Generalnie Ortofon w ten sposób zwiększył kompatybilność do większości ramion dostępnych na rynku, choć początkowo ramię w ramię z Telefunkenem czy Dualem stawiali na ultra-lekkie konstrukcje właśnie jako te przyszłościowe.

[songo]

Widać. Oczywiście nie przy każdym headshellu, dlatego napisałem czasem.

Oczywiste. Umówmy się że większość headshelli nie ma prześwitujących otworów między otworami na śruby montażowe

Racja. Jednak przyjrzyj się zdjęciu. Dałoby się zauważyć ciężarek nawet przez otwory na śrubki (jeśli są odpowiednio słusznych rozmiarów).

Swoją drogą, wieść gminna niesie, że nazwa OM – Optimal Mass wzięła się właśnie od tego„ficzera”, tj. łatwości dostosowania wagi wkładki do ramienia.

Możliwe. Przed OM były LM, czyli Low Mass. Bez ciężarka, więc tylko 2.5g albo i mniej (wkładki LM były generalnie mniejsze i niższe).

A masz może dane co do wysokości wkładek LM? Nie mam żadnej, żeby zmierzyć, a interesuje mnie zmienność tego parametru w funkcji czasu.

Generalnie Ortofon w ten sposób zwiększył kompatybilność do większości ramion dostępnych na rynku, choć początkowo ramię w ramię z Telefunkenem czy Dualem stawiali na ultra-lekkie konstrukcje właśnie jako te przyszłościowe.

Dokładnie.

Hmm… Jakoś mi ten ciężarek nie dawał spokoju i w głowie zaczęło się kołatać, że w LM też był. I rzeczywiście, sprawdziłem w instrukcji, dawali nawet dwa: 1,6 g i 2,2 g. Czyli ficzer był już przed serią OM.

[Wojtek]

Hmm… Jakoś mi ten ciężarek nie dawał spokoju i w głowie zaczęło się kołatać, że w LM też był. I rzeczywiście, sprawdziłem w instrukcji, dawali nawet dwa: 1,6 g i 2,2 g. Czyli ficzer był już przed serią OM.

To ciekawe. Patrząc na LM wydawałoby się że nie ma tam dość miejsca na dodatkowe obciążenie.
Tak czy siak pamiętam że była odmiana "OM" bez ciężarków.

[songo]

Hmm… Jakoś mi ten ciężarek nie dawał spokoju i w głowie zaczęło się kołatać, że w LM też był. I rzeczywiście, sprawdziłem w instrukcji, dawali nawet dwa: 1,6 g i 2,2 g. Czyli ficzer był już przed serią OM.

To ciekawe. Patrząc na LM wydawałoby się że nie ma tam dość miejsca na dodatkowe obciążenie.
Tak czy siak pamiętam że była odmiana "OM" bez ciężarków.

Zgadza się. To był przekładaniec. Zerknij na ostatnią stronę instrukcji LM 20/30:
https://www.vinylengine.com/ve_download ... _fr_dk.pdf

Jeszcze odnośnie wysokości wkładek, bo temat mnie interesuje. Wygląda na to, że wysokość starych wkładek Ortofon Concorde 10/20/LMA jest porównywalna do serii OM. Nadal nie wiem, jak jest z LM, bo nie mam materiału porównawczego…

[Wojtek]

Jeszcze odnośnie wysokości wkładek, bo temat mnie interesuje. Wygląda na to, że wysokość starych wkładek Ortofon Concorde 10/20/LMA jest porównywalna do serii OM. Nadal nie wiem, jak jest z LM, bo nie mam materiału porównawczego…

To jest generalnie gadka na oddzielny wątek i dział wkładkowy