Cracker pisze: ↑30 lis 2017, 23:29
Ale ciężki
Najcięższa jest "blacha stabilizująca" przytwierdzona do spodu
Dla tych co ciągle myślą że się zgrywam i to nie ma znaczenia, filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=fH9iDIi9EIA
Popcorn można zajadać od 3:10, kiedy wyciąga spód.
W Pioneerze coś tam marketing pisze, że to już nie blacha tylko kawał gumy tłumiącej wibracje (nie wiem jakie skoro jest przytwierdzony do spodu, a powinni to chyba jakoś przy nóżkach rozwiązać), ale jednak

A i sam spód to jakiś nadwyraz gruby plastik
Cracker pisze: ↑30 lis 2017, 23:29
Powiem znajomemu w weekend jak go spotkam na urodzinach u Eli.

Myślę że nie warto

Ale jeśli od czasu do czasu gramofon i go krzyż boli w trakcie to poradź mu wywalenie zbędnego balastu ze środka
