Infinity Kappa 6.2i, konserwacja średniotonowych

[Grzesiek]

Stałem się posiadaczem leciwych kolumn Infinity Kappa 6.2i. Korci mnie, żeby spróbować wyczyścić, a następnie poddać konserwacji membrany (kopułki) głośników POLYDOME. Chcę je delikatnie rozłożyć, membrany przemyć wodą z dodatkiem mydła i po wyschnięciu nanieść na nie preparat CarChem Polymer Rubber & Plastic Protectant, który powinien spowolnić proces starzenia i polepszyć elastyczność. No i oczywiście może uda się pozbyć tego czegoś co widać na fotkach. Nie wiem czy to jest bród czy przebarwienie, którego już się nie usunie. Może ktoś z szanownego grona robił podobny zabieg i podpowie co robić a czego nie robić, żeby nie zepsuć.

[zbyszek1982]

Najlepiej nie ruszać, bo mogą łatwo popękać. No i obowiązkowo maskownice załóż, żeby na nie światło nie padało.

Ludzie niby wymieniają te kopułki, ale już chyba trudno dostać nowe.

[adler]

Też bym nic nie ruszał.Korzystając z okazji spytam, te kappy mają 20cm woofer?

[Cracker]

Zbyszek ma rację.
Zostaw je tak jak są.
Te kopułki z czasem stają się bardzo kruche i łatwo je połamać a wymienić je będzie ciężko bo poprostu nie ma ich w sprzedaży. Kiedyś ktoś sprzedawał przezroczyste silikonowe na ebay ale podobno matowiały.
Gdzieś w Danii robię repliki tych midrange ale już z innego materiału i czarne.

[Grzesiek]

adler, jest tak jak piszesz. 20 cm ma woofer.

Zgadzam się, że lepiej nie ruszać. Materiał z którego zrobione są kopułki twardnieje z biegiem czasu i staje się kruchy. Moje wydają się być jeszcze elastyczne i dlatego mnie korci .
Co do zamienników to gdzieś czytałem, że te silkonowe bardzo źle grają. Nie warto tego kupować. Praktycznie uszkodzenie takiej kopułki eliminuje cały głośnik. Pozostaje zakup używanego jeżeli jest w zadawalającym stanie.
Dzięki za podpowiedzi, temat jeszcze przemyślę, a na tę chwilę delektuję się dźwiękiem jaki płynie z "nieskończoności" .

[Grzesiek]

Nie wytrzymałem ... Z duszą na ramieniu wyczyściłem kopułki. Nic nie uszkodziłem i cieszę się jak dziecko

[klin]

bardzo ładne!!

[zbyszek1982]

I co, zmiękły bardziej po tym czyszczeniu?

[Grzesiek]

Nie wiem czy zmiękły.
Na wewnętrznej stronie kopułki osadził się biały pył, który dość mocno przywierał do jej powierzchni. Przypuszczam, że ta warstwa powstała na wskutek utleniania się materiału z którego wykonana jest kopułka. Z biegiem czasu jest tego coraz więcej i tworzy się dodatkowy "film" na powierzchni. Usunięcie tego pyłu i posmarowanie kopułek specjalnym preparatem o którym pisałem w 1 poście powinno zahamować utlenianie i pozwolić na wydłużenie czasu zachowania dobrej kondycji membran. O względach estetycznych już nie wspominam. I gra tak jakby lepiej .

[KUTI]

Czyli zgodnie z założeniem

[Janosik87]

@Grzesiek czy masz jeszcze Kappy? Jak Polydome wygląda po 2 latach od konserwacji? Czy czyściłeś je ponownie?

[Grzesiek]

Kappy cały czas dobrze służą. Od tamtej pory nic z nimi nie robiłem. Kopułki niestety nie wyglądają tak jak po czyszczeniu. Wpis powyżej prowokuje do ponownego zabiegu

[Janosik87]

Widać że to syzyfowa praca, membrany wyglądają praktycznie tak samo jak przed konserwacją Ciekawe czy jest jakiś lepszy środek do zbezpieczenia efektu. Czy zauważyłeś jakieś zmianny w twardości kopułki?