B&O Beovox - wymiana opinii

[Robert007Lenert]

Dzisiaj stałem się posiadaczem zestawów głośnikowych B&O Beovox CX 50. Niebawem coś napiszę o tych maluchach. Ciekaw jestem opinii osób, które posiadają w swoich kolekcjach jakieś Beovoxy. Piszcie jak to "gra" i z czym /ampli itd/ dane modele "grają" najprzyjemniej.

[Robert007Lenert]

Kilka dni byłem w rozjazdach koncertowych i dopiero dzisaj podpiałem i za ich pomocą posłuchałem muzyki. Czytałem, że zaskakują rozmachem dźwieku...ale nie myslałem, że az tak. Teraz już pojmuję z jakiego powodu te mikrusy osiągaja takie ceny na angielskim ebay. Brzmią jak solidnej wielkości klasowe monitory a ich wymiary to zaledwie 120x200x200 mm. Obudowa pancerna /metalowa/ waga bardzo słuszna jak na wielkość 3,5 kg sztuka. Jestem pełen podziwu dla konstruktorów. Na dodatek banalne do ustawienia. Tak samo dobrze brzmią tuż przy ścianie jak i w wolnej przestrzeni. Ale by nie było tak pięknie muszę dodać, ze nie są to zestawy dla osób, które boją się grzebactwa w sprzęcie. Niestety klej łączący górne zawieszenie z koszem głośników srednio-niskotonowych w B&O Beovox CX 50/100 ulega degradacji ( nie wiem jak z tym jest w starszej serii C 40/70) i niezbędne jest skorygowanie klejenia... czyli w zasadzie ponowne klejenie. Jest to na szczęście dosyć prosty zabieg.

[eenneell]

Mam Beovoxy S45!
Bardzo ładne
Grają poprawnie
NIE POLECAM

[Arkadyo]

Czemu nie polecasz?

[Arkadyo]

. Brzmią jak solidnej wielkości klasowe monitory a ich wymiary to zaledwie 120x200x200 mm..

Hmmm... kolejna ciekawostka ze świata audiovoodoo. Pewnie ta metalowa obudowa ma takie super właściwości - zapewne jest odlewana... i czy napewno metalowa? Moze to alu? A może magnezowotytanowa? Pewnie tak... bo tylko w takiej 10cm midbas zejdzie tam, gdzie schodzą "solidnej wielkosci monitory". Miałem do czynienia z "solidnej wielkości monitorami" i nawet ich rzetelnymi pomiarami. Zresztą w tym przypadku mamy równiez doczynienia z rzetelnymi pomiarami. Firmie B&O nie da sie zarzucić, że robi pomiary swoich produktów w sposób nierzetelny. Dlatego najprostszym sposobem jest wziąć przed gały to co podaje w zasadzie wielce renomowana firma b&O i to przeczytać. Ja osobiscie nie przywykłem, żeby nie wierzyć firmie o takiej renomie - jasne najlepszym zdarzają się omyłki ale jakoś B&O nie przyzwyczaił mnie to wypisywania głupot w swoich kartach katalogowych. Jak podaje 50 hz to pewnie dla - 3 db. Ot taka fanaberia renomowanych producentów - robią rzetelne pomiary i podają to co na nich jest. W zasadzie nie wiadomo po co - w końcu masa padlin podaje czystą fikcję i jakoś na tym nie cierpi ale Ci Duńczycy... widać "strzelają se w kolano" bo ich malutkie monitory grają jak solidnej klasy monitory a oni nie zauważyli tego na pomiarach. Hmmm... idioci. Pewnie skandynawski brak słońca tak ich kładzie.
Słyszałem parę solidnej klasy monitorów i z tego co pamiętam solidne oferują odrobinkę więcej. Ot weźmy takie stxy mx 140 których przeciez nawet nie zaliczymy do solidnych a oferują ze 7hz mniej. Niby 7 hz wydaje sie niewiele ale w tym zakresie... tylko ten co nigdy nie stroił obudowy br nie wiej jak jest to wiele. Ale co tam stxy... popatrzmy na solidne monitory na np carbonowych scan speakach... no to 7hz jeszcze nam sie rozrasta. Hmmm... skoro "solidnej wielkosci monitory' przenoszą od 50 hz to takie co przenoszą od poniżej 40hz to czym będą?

[zbyszek1982]

Arkadyo, będziesz teraz zaśmiecał każdy wątek swoimi prawdami? Ja już po kilku twoich postach zrozumiałem, że jesteś głuchy i słuchasz wyłącznie przeponą, dlatego liczy się dla ciebie 20-50Hz, a cała reszta pasma jest nieistotna. Pozwól może jednak cieszyć się muzyką reszcie ignorantów, dla której liczy się całościowy obraz dźwiękowy, a nie tylko "zejście i pier...".

[Robert007Lenert]

Arkadyo zanim zarzucisz komuś omamy słuchowe i brak doswiadczenia, to sprawdź osobę do której to odnosisz.

[Arkadyo]

To nie są moje prawdy a zwykłe abc w nagłośnieniu. Ignorowanie tego sprowadzi to forum na psy tak jak już zrobiło z kilkoma innymi. Szkoda bo są tu ludzie których warto posłuchać w dziedzinie winyli i napędów do nich.
Przyjrzyj się dobrze tytułowej recenzji – w zasadzie o samych charakterze tych olufsenów nie ma żadnej informacji a jedyna jaka jest to to że grają jak solidnej wielkości monitory. Otóż nie grają bo solidnej wielkości monitory schodzą zdecydowanie niżej. Nie znaczy to, że te grają źle ale nie grają tak jak są tu przedstawiane. Ktoś to przeczyta, kupi i będzie rozczarowany ilością basu tylko dlatego że w tym opisie podano w zasadzie tylko tą jedną informację i do tego jest ona nieprawdziwa. Nie słyszałem akurat tych olufsenów ale to co podaje producent wyraźnie wskazuje, że pasmo przenoszenia dołu jest charakterystyczne dla tej wielkości monitorów. Kolega w swoim opisie twierdzi coś innego dlatego się obruszam. Nie dlatego, że jestem uprzedzony do monitów na 10cm midbasie i wcale nie twierdzę że nie potrafią one urzec swoim dźwiękiem bo nie schodzą do 38hz jak niektóre solidnej wielkości monitory potrafią. O tych nic nie twierdzę bo ich nie słyszałem ale i rezenzent nic o nich nie twierdzi pomimo iż je słyszał a jedyna informacja jaką podaje jest wręcz wątpliwa
Co do tego czy jestem głuchy no to mam już swoje lata i audiometr czy mi się to podoba czy nie jest w tym zakresie bezlitosny. Byłbym na twoim miejscu bardziej wyrozumiały w tej sprawie bo ciebie to też nie ominie.
Co do mojego słuchana tylko przeponą to ciekawe spostrzeżenie bo nawet w wątku obok zaznaczyłem że ważniejszy jest dla dobry kick bas niż zejście a przypomnę bo widać tej lekcji nie odrobiłeś kick bas zaczyna się od 50hz wzwyż.
Nigdzie nie pisałem o swoich preferencjach w zakresie reszty pasma bo na temat samego basu wychodzą mi już elaboraty – zresztą w tym zakresie producenci zestawów dawno zaszli już poza nasze granice słuchowe a i w brzmieniu mamy przynajmniej kilka materiałów i rozwiązań konstrukcyjnych oferujących naprawdę szeroką paletę dźwiękową i każdy może sobie wybrać co tylko chce. Nie zamierzam się rozwodzić nad moimi preferencjami ale skoro masz z tym jakiś problem to wspomnę, że mam je równie dobrze zdefiniowane jak te na dole i dlatego pewnie jestem troszeczkę bardziej krytyczny niż ty dla niektórych nawet tak renomowanych marek.
Słyszałem tylko niewielki odsetek zestawów b&o i akurat te które słyszałem nie grały tak jak ja oczekuję. Zresztą nie tylko B&O. Nie twierdzę tym samym, że grały źle czy prezentowały jakieś niedomogi jak na dany przedział cenowy – poprostu założenia dźwiękowe danej konstrukcji były inne niż ja oczekuje – ani lepsze ani gorsze –po prostu inne. Tak jak napisałem - bardzo dokładnie wiem czego chcę tak na dole, środku i górze. Producenci mają ogromny wybór nie tylko w modulowaniu pasma przenoszenia obudowami czy filtrami ale nawet brzmienia samych przetworników bo chyba zgodzimy się że kopułka z jedwabiu gra zupełne inaczej od tej z aluminium w tym samym przedziale cenowym?
No cóż, czy w opisie wyżej dostaliśmy jakąkolwiek informację na ten temat? No nie… Dostaliśmy tylko enigmatyczne przyrównanie do monitorów solidnej wielkości, co jak pokazałem jest mocno dyskusyjne.
Przykre jest tylko to, że z twoim postem nie idzie żadna merytoryka ale do szufladkowania ludzi jesteś pierwszy. Jestem już tyle lat na forach audio, że całkowicie przywykłem do każdego typu i nie robi na mnie to żadnego wrażenia.

[vinylpiotrek]

Na razie to widzę, że zarzucasz innym, to na co powinieneś zwrócić uwagę u siebie.
Druga rzecz, to jeśli odnosisz sie do postów przedmówców, to czytaj je uważnie i ze zrozumieniem.

[Winters]

Borzemuj, to już jest trochę spam.
W kółko to samo: kickbasy, STXy, 50hz, 38hz. Terefere.

To jest forum "entuzjastów" a nie sympozjum o kickbasach. A w ogóle zarzucanie komuś, że napisał, że coś gra fajnie i nie poparł tego elaboratem to hit sezonu.

[Arkadyo]

No tak entuzjaści... zawsze mi umyka ten szczegół. Przepraszam, że przeszkodziłem w mitotwórstwie... więcej się to nie powtórzy. Z przyjemnością w zaciszu zaczekam aż tak jak na innych forach dyskusja zejdzie czy ampli lepiej gra jak ma w zasilaczu panasoniki czy black gate'sy albo jak bardzo przewód sieciowy wzmacniacza degraduje dźwięk jeżeli nie jest potrójnie izolowany.
Wziąłby chłop coś więcej nasmarował o tej metalowej obudowie bo to dosyć niespotykane w audio i nie jest to przypadek. Aż mnie ciekawi jak B&O wytłumił rezonanse czegoś takiego a tym bardziej co to daje.

[vinylpiotrek]

Przepraszam, że przeszkodziłem w mitotwórstwie... więcej się to nie powtórzy. Z przyjemnością w zaciszu zaczekam aż tak jak na innych forach dyskusja zejdzie czy ampli lepiej gra jak ma w zasilaczu panasoniki czy black gate'sy albo jak bardzo przewód sieciowy wzmacniacza degraduje dźwięk jeżeli nie jest potrójnie izolowany.

Chyba pomyliłeś fora, takie głupoty to na AudioStereo.

[Winters]

Wziąłby chłop coś więcej nasmarował o tej metalowej obudowie bo to dosyć niespotykane w audio i nie jest to przypadek.

Po raz kolejny dowodzisz swojej ignorancji, bo to wcale niespotykane nie jest.

Aż mnie ciekawi jak B&O wytłumił rezonanse czegoś takiego a tym bardziej co to daje.

A bo myślisz, że to pewno jest jak puszka po konserwie i w to wetkane głośniki?

Dobra obudowa metalowa, oczywiście odpowiednio wytłumiona daje lepszą sztywność niż byle jaka z cienkiego MDFu.

[Arkadyo]

Och przemówił nie ignorant i zaraz udowodni ze obudowy metalowe to w zasadzie standard w audio... Tak się składa, że w przeciwieństwie do ciebie wiem o czym pisze. I tak ci tylko napomknę że obudowy aluminiowe dają lepszą sztywność i tłumienie nie tylko od od byle jakiego mdfu ale nawet od najlepszego mdf'u jak rownież płyt osb itp. Niestety żeby tak było tego alustopu musi byc sporo oj mocno sporo i wychodzi największa wada takiego rozwiązania - dobry alu chasis kosztuje ciut więcej niż omawiane tu popierdółki. Ktos kto konstruuje obudowy za kilka bądź kilkanascie tysięcy złotych wkłada do nich odpowiednio dobrany zespół przetworników. Z tego co się orientuje takie zestawy głosnikowe nie trafiaja się w cenie 100 funtów za używki.

[Winters]

Jeszcze się nie znudziło?

Tak się składa, że w przeciwieństwie do ciebie wiem o czym pisze.

Bezapelacyjnie.

dobry alu chasis kosztuje ciut więcej niż omawiane tu popierdółki

A sprzęt B&O (nowy) to kiedykolwiek był tani? Znowu się ośmieszasz.

Z tego co się orientuje takie zestawy głosnikowe nie trafiaja się w cenie 100 funtów za używki.

Bzdury.