Małe bywa piękne :)

Robert007Lenert · Post autor: **Robert007Lenert** » 16 lis 2012, 16:01

Czasami brak miejsca w pokoju na kolejne duze monitory, badz w ogole na monitory daje komus zagwozdke. Bo chetnie by czekos posluchal z przyzwoitym dzwiekiem.... a tutaj nie ma jak wstawic kolum. Tak sobie pomyslalem , ze w tej zakladce mozna by rekomendowac malenstwa ktore potrafia brzmieniowo zawstydzic niejedne spore zestawy.
Od dluzszego czasu jestem posiadaczem zestawow Canton GX podpiete pod leciwy amplituner Philipsa oraz Cantony S /dwie pary/ "robia" razem w ukladzie pseudo quadro napedzane Radmorem. Nie sa to oczywiscie moje podstawowe glosniki.....ale brzmia jak na swoje rozmiary wrecz fantastycznie. Zwlaszca te starsze Canton S zapakowane w metalowe obudowy /maja lepsze wybrzmienie niz GX/. Oczywiscie ze milosnicy muzyki organowej czy tez industrial musza szukac czegos wiekszego badz dopelnic brzmienie subem, ale pozostali w moim przekonaniu powinni brac pod uwaqge te monitorki. Mimo swoich niepozornych rozmiarow potrafia zaskoczyc. A srodek i gorny zakres pasma maja wrecz wzorcowe / Canton GX lekko zbyt jasny , ale moze sie to podobac/. Ogolnie brzmieniowo zarowno Canton S jak i Canton GX ida w strone detalicznych monitorow studyjnych.

TJ61 · Post autor: **TJ61** » 15 lut 2013, 12:27

Oj Robert, zgadzam się, zgadzam bardzo. Podpisuje się obiema rękami, jak by sie dało to i uszami. Zakupiłem kolumny Canton Quinto 510, front wielkości kartki a4, trójdrożne. Niesamowite jak potrafią zagrać, przy takich gabarytach. Jak dla mnie do mieszkania w bloku nie potrzebuje nic innego.

Post autor: **Wojtek** » 15 lut 2013, 12:33

Ty TJ61 w sumie chwalisz "normalne" Cantony, a Robertowi bardziej chodziło o te najmniejsze odmiany z tej stajni

TJ61 · Post autor: **TJ61** » 15 lut 2013, 12:55

Wojtek, ogólnie raczej chodzi o przeświadczenie, że kolumna to musi być zwalisty kloc. Że w litrażu czai się moc.
Moja wiedza na temat kolumn jest znikoma, więc jako laika zdecydowanie zaskoczyła mnie jakość reprodukcji dźwięku z kolumn wielkości A4, może komuś się to przyda. Sam też oszczędziłbym sobie niepotrzebnych wydatków, i głowkowania gdzie poustaiwiać litraże.

Post autor: **Wojtek** » 15 lut 2013, 13:48

TJ61 pisze:Wojtek, ogólnie raczej chodzi o przeświadczenie, że kolumna to musi być zwalisty kloc. Że w litrażu czai się moc.

Cantony generalnie są znane z dobrego dołu jak na swoje rozmiary, o czym "piejemy" nie od wczoraj, taka już renoma tych konstrukcji (i nie tylko tych, rodem z niemieckiej szkoły), ale to nie są magiczne kolumny, które potrafią przeskoczyć prawa fizyki, a wtedy już zaczynamy gadać m.in. o litrażu

Tak więc co do tych przeświadczeń to wszystko jest kwestią perspektywy i potrzeb.
Inny może powie, że Cantony "dudnią" jak na podstawkowce, i bądź tu potem mądry

Dobrze, że masz tak dobre doświadczenia ze swoimi kolumnami i jesteś z nich zadowolony.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 23 kwie 2013, 17:13

Ja swoje GX-y postawiłem na pełnolitrażowych... i różnicy "powalającej" nie ma; ciut, ciut brakuje dołu (wystarczy przekręcić gałę od basów o oczko, lub dwa). Biorąc różnicę wielkości to są NIESAMOWITE

Do słuchania "domowego" w y ś m i e n i t e

PS
jeszcze cena! 150zł!

TJ61 · Post autor: **TJ61** » 24 kwie 2013, 13:01

eenneell pisze:Ja swoje GX-y postawiłem na pełnolitrażowych... i różnicy "powalającej" nie ma; ciut, ciut brakuje dołu (wystarczy przekręcić gałę od basów o oczko, lub dwa). Biorąc różnicę wielkości to są NIESAMOWITE
Do słuchania "domowego" w y ś m i e n i t e
PS
jeszcze cena! 150zł!

No własnie o to mi chodziło.
Fizyka fizyką, ucho uchem, wielkość wielkością a cena ceną.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 24 kwie 2013, 13:06

eenneell pisze:PS
jeszcze cena! 150zł!

ZA 2 PARY

CZYLI 4 SZTUKI

JacK · Post autor: **JacK** » 25 kwie 2013, 12:18

Jak tak dalej będziesz kupował to sklecisz sobie domowe kino 5.1, a jak się rozpędzisz to nawet i 7.1 będzie

yamahafan · Post autor: **yamahafan** » 20 maja 2013, 23:36

Co prawda nie używam ich osobiście, ale do kompletowanego zestawu do ciasnego pokoju postawiłem na Bose 201 series III. I muszę przyznać, że jak na tak zgrabne głośniki brzmienie, jakie z siebie wydają jest bardzo przyjemne i z powodzeniem przebija wiele "gabarytowych" konstrukcji. Chociaż to, czy nam się dźwięk podoba bardziej lub mniej to zawsze subiektywne opinie. Niemniej jednak jeśli ktoś szuka małych i dobrze grających kolumn, to na pewno jest to model wart uwagi.

A jeszcze bardziej polecam tą konstrukcję: http://www.humanspeakers.com/cgi-bin/pa ... cure-5.txt

U nas dość rzadko dostępne, kupiłem niespełna 2 lata temu za śmieszne ... 90 PLN od kogoś, kto chyba nie miał pojęcia co sprzedaje

Brzmienie dla mnie idealne. A tym bardziej w zestawie z większymi 120C. W ogóle przypadkowo natrafiłem na EPI i nie szybko dam się przekonać do czegokolwiek innego, mimo tego że akurat te modele nie są "audiofilskie".

Winyl.net