Tannoy Cheviot

Głośniki w kolumnach i inne słuchawki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Tannoy Cheviot

#1

Post autor: klin »

Dzięki uprzejmości szanownego kolegi Myszora, miałem przyjemność gościć u siebie kolumny Tannoy Cheviot :)
Zaraz tu przyjdzie pewnie i mi je zaberze :( Nie wiem czy drzwi otwierać...
No nic to, póki je mam, napiszę o nich pare zdań.
Grają cudownie!!!!!!! Jazz (ahhh ten kontrabas, trąbka, saksofon!), klasykę (fortepian jest lepszy niż na żywo :D ) grają rewelacyjnie. Męczyłem na nich Bolero i jezioro Łabedzie, Szostakowicza - super! Pięknie oddane dźwięki, scena. Wszystko pięknie wybrzmiewa. Minasy aż tak nie potrafią tego oddać. Tannoye zostały do tego stworzone by oddawać właśnie taką muzykę. Mają taka niesamowitą masę w dźwięku... Tak samo ze spokojnym rockiem/ bluesem czy jak tam można jeszcze zakwalifikować Cave'a czy Waits'a.
No tak ale już do nowoczesnego łupania, według mnie, się nie nadają. Próbowałem słuchać na nich rzeczy szybszych i ostrych (ale tak ostrożnie i nie za głośno Myszor! :) ) i według mnie się gubią. To nie są głośniki do takiej muzyki i pewnych rzeczy się nie da przeskoczyć i ten przetwornik, z racji swojego rozmiaru, chyba po prostu nie wyrabia. Nie wiem, nie znam się...ale tak po prostu przypuszczam.
Męczyłem je industrialem i elektroniką (Ministry, Nine Inch Nails), metalem (Devin Townsend czy Strapping Young Lad), punkiem (Nomeanso) i tutaj Minasy nadają się lepiej. W Tannoyach muzyka zaczyna się zlewać i w trakcie zajmowania się dołem i średnicą gdzię gubi się góra i szczegółowość.
Może to jeszcze kwestia wzmacniacza ale to już bym musiał podpiąć Myszorowe Accuphase albo Pionieera. Ja sprawdzałem na Ugodzie i na własnej budowy końcówce. Lamp nawet nie podpinałem, bo ich Myszor nie lubi :D
W każdym bądź razie, CHCĘ MIEĆ TAKIE KOLUMNY!! Dorobię na końcówcę przepinanie kolumn i będę miał docelowy system :) Tylko trzeba by je gdzieś upolować w takim stanie jak te Myszora albo przekonać Myszora by mi je sprzedał :D
chevioty4.jpg
chevioty3.jpg
chevioty2.jpg
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41500
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kolumny wintydżytsu

#2

Post autor: Wojtek »

klin pisze:
15 wrz 2017, 09:47
gdzieś upolować w takim stanie jak te Myszora albo przekonać Myszora by mi je sprzedał :D
To w końcu doszło do wymiany na Shure'a czy nie doszło? :morda:

Generalnie duża buda kontra cienka buda :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
charliez88
Posty: 798
Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
Gramofon: Luxmany 350 + 300

Re: Kolumny wintydżytsu

#3

Post autor: charliez88 »

klin pisze:
15 wrz 2017, 09:47
Dzięki uprzejmości szanownego kolegi Myszora, miałem przyjemność gościć u siebie kolumny Tannoy Cheviot :)
Zaraz tu przyjdzie pewnie i mi je zaberze :( Nie wiem czy drzwi otwierać...
No nic to, póki je mam, napiszę o nich pare zdań.
Grają cudownie!!!!!!! Jazz (ahhh ten kontrabas, trąbka, saksofon!), klasykę (fortepian jest lepszy niż na żywo :D ) grają rewelacyjnie. Męczyłem na nich Bolero i jezioro Łabedzie, Szostakowicza - super! Pięknie oddane dźwięki, scena. Wszystko pięknie wybrzmiewa. Minasy aż tak nie potrafią tego oddać. Tannoye zostały do tego stworzone by oddawać właśnie taką muzykę. Mają taka niesamowitą masę w dźwięku... Tak samo ze spokojnym rockiem/ bluesem czy jak tam można jeszcze zakwalifikować Cave'a czy Waits'a.
No tak ale już do nowoczesnego łupania, według mnie, się nie nadają. Próbowałem słuchać na nich rzeczy szybszych i ostrych (ale tak ostrożnie i nie za głośno Myszor! :) ) i według mnie się gubią. To nie są głośniki do takiej muzyki i pewnych rzeczy się nie da przeskoczyć i ten przetwornik, z racji swojego rozmiaru, chyba po prostu nie wyrabia. Nie wiem, nie znam się...ale tak po prostu przypuszczam.
Męczyłem je industrialem i elektroniką (Ministry, Nine Inch Nails), metalem (Devin Townsend czy Strapping Young Lad), punkiem (Nomeanso) i tutaj Minasy nadają się lepiej. W Tannoyach muzyka zaczyna się zlewać i w trakcie zajmowania się dołem i średnicą gdzię gubi się góra i szczegółowość.
Może to jeszcze kwestia wzmacniacza ale to już bym musiał podpiąć Myszorowe Accuphase albo Pionieera. Ja sprawdzałem na Ugodzie i na własnej budowy końcówce. Lamp nawet nie podpinałem, bo ich Myszor nie lubi :D
W każdym bądź razie, CHCĘ MIEĆ TAKIE KOLUMNY!! Dorobię na końcówcę przepinanie kolumn i będę miał docelowy system :) Tylko trzeba by je gdzieś upolować w takim stanie jak te Myszora albo przekonać Myszora by mi je sprzedał :D
chevioty4.jpg
chevioty3.jpg
chevioty2.jpg
Słuchałem ich 2x z czego raz chwilę u Myszora, zgadzam się, że przy szybszym graniu trochę gubią się - szczególnie na dole. Jak dobrze pójdzie to na weekend będę miał mega mocny piec, który jest w stanie wysterować większość kolumn dostępnych śmiertelnikom, ciekaw jestem czy coś się poprawi w tej kwestii.

Inna kwestia, że nie ma kolumn do wszystkiego i nigdy nie było :)
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: Kolumny wintydżytsu

#4

Post autor: olsza84 »

Myślisz, że to kwestia wysterowania? Nie wydaje mi się. To są dość skuteczne kolumny.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kolumny wintydżytsu

#5

Post autor: klin »

Wojtek pisze:
15 wrz 2017, 10:13
To w końcu doszło do wymiany na Shure'a czy nie doszło?
Nie no żartowałem. Ze 3 takie shury musiałbym dać za te Tannoye ;)
Awatar użytkownika
charliez88
Posty: 798
Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
Gramofon: Luxmany 350 + 300

Re: Tannoy Cheviot

#6

Post autor: charliez88 »

olsza84 pisze:
15 wrz 2017, 10:34
Myślisz, że to kwestia wysterowania? Nie wydaje mi się. To są dość skuteczne kolumny.
To jest jak z bieganiem - niby masz dobrą kondycję i biegniesz szybko, ale dopiero jak zaczyna gonić cię banda łysych w środku nocy robisz życiówki. Przypuszczam, że mocny piec z dużym zapasem mocy dodałby drugiego zycia - juz to widywałem. Inna kwestia, że chyba tego pieca nie dostanę, bo chcą za wypożyczenie na 1 dzień 200zł :lol: Tzn chciałem go kupić, ale jak mi sie nie spodoba w domu (mała szansa), to nie mam ochoty płacić za to :roll:
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41500
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tannoy Cheviot

#7

Post autor: Wojtek »

charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 14:37
Inna kwestia, że chyba tego pieca nie dostanę, bo chcą za wypożyczenie na 1 dzień 200zł :lol:
A chciałeś dać 5 złotych czy to też byłoby za drogo (o 5 zł)? :)
charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 14:37
Tzn chciałem go kupić, ale jak mi sie nie spodoba w domu (mała szansa), to nie mam ochoty płacić za to :roll:
Nie wiem ile kosztuje rzeczony sprzęt (a tym bardziej czy jest w ogóle wart wydatku - ślepo obstawiam że nie), ale chyba lepiej móc sprawdzić za 2 stówki niż przewalić kilka koła :)

Ew. kup przez internet. Będziesz miał 2 tygodnie na darmowe próby :morda: :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
charliez88
Posty: 798
Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
Gramofon: Luxmany 350 + 300

Re: Tannoy Cheviot

#8

Post autor: charliez88 »

Wojtek pisze:
15 wrz 2017, 15:17
charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 14:37
Inna kwestia, że chyba tego pieca nie dostanę, bo chcą za wypożyczenie na 1 dzień 200zł :lol:
A chciałeś dać 5 złotych czy to też byłoby za drogo (o 5 zł)? :)
charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 14:37
Tzn chciałem go kupić, ale jak mi sie nie spodoba w domu (mała szansa), to nie mam ochoty płacić za to :roll:
Nie wiem ile kosztuje rzeczony sprzęt (a tym bardziej czy jest w ogóle wart wydatku - ślepo obstawiam że nie), ale chyba lepiej móc sprawdzić za 2 stówki niż przewalić kilka koła :)

Ew. kup przez internet. Będziesz miał 2 tygodnie na darmowe próby :morda: :D
Jest kapitalny, bo juz go w sklepie słuchałem, to używka pozostawiona w rozliczeniu, ale nauczony doświadczeniem lubię przetestować w domowych warunkach. Jak znajdę nabywce na swojego Sol2 to i tak pewnie wezmę, ale pokrzyżowało mi to szyki. Wydaje mi się że kaucja 100% warości to wystarczające zabezpieczenie dla sklepu, w kilku sklepach już byłem i pierwsze słyszę o takich praktykach.

Jadę słuchać do Pabianic Harbetów 30.1 i 7 i chciałem wziąć ze sobą, by ocenić, czy to "MOJ" zestaw, ale nie będzie mi dane niestety więc sprawdzę spokojnie z Sol2 - mówi się trudno. Harbethy możliwe że przywiozę to domu na tydzien :)

Chyba jako jedyni w polsce mają dystrybucję tego sprzętu - powinno im zależeć, żeby jak najwięcej ludzi tego posłuchało bo to swietny wzmak i kazde ucho któremu to puszczę to potencjalny klient, ale co tam...ich sprawa :whistle:
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41500
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tannoy Cheviot

#9

Post autor: Wojtek »

charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 15:26
Wydaje mi się że kaucja 100% warości to wystarczające zabezpieczenie dla sklepu, w kilku sklepach już byłem i pierwsze słyszę o takich praktykach.
Co prawda to prawda.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15102
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Tannoy Cheviot

#10

Post autor: darkman »

Też po raz pierwszy słyszę by jakiś sklep żądał opłaty za odsłuch/wypożyczenie. Normalna praktyka to pozostawienie równowartości wraz z ustaleniem terminu wypożyczenia.(robiłem to wielokrotnie).
Osobiście nie dałbym ani złotówki. Sklepy są dla kupujących, czyli dla nas. Nie odwrotnie.
To prosta zasada współczesnego handlu z marketingowaniem produktu wprowadzonego na rynek. Kto tego nie rozumie prędzej czy później straci swoje miejsce na wzmiankowanym rynku.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Tannoy Cheviot

#11

Post autor: zbyszek1982 »

Ja nie widzę nic dziwnego w tym, że sklep żąda opłaty za wypożyczenie.

Potem i tak będą musieli taniej sprzedać taki wypożyczony wcześniej sprzęt, bo jak przychodzi do sprzedaży, to klient chce "niemacany".
Awatar użytkownika
charliez88
Posty: 798
Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
Gramofon: Luxmany 350 + 300

Re: Tannoy Cheviot

#12

Post autor: charliez88 »

Tak jak pisałem to sztuka uzywana, wiec i tak macana...
A wypożyczane nowe urządzenia i tak nie są sprzedawane jako powystawowe, a jako nowe... nie czarujmy się.

Nie wypożyczam sprzętu do nagłośnienia imprezy tylko do testu u siebie w domu i w celu sprawdzenia, czy zgra się to w moim systemie. Wypożyczałem z kilka sklepów - nie raz, czasami także wysyłkowo - zawsze było bez problemu. Oczywiście nie od wszystkich kupiłem, ale ten który mi się spodobał u mnie wylądował :)
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tannoy Cheviot

#13

Post autor: Myszor »

Klin masz dokładnie te same wrażenia co ja po raz pierwszy viewtopic.php?t=9744&start=495
Na szczęście ja za dużo łupaniny nie słucham. Ale bardzo fajnie odtwarzają Rammstein. Taki ciepły się zrobił :)
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15102
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Tannoy Cheviot

#14

Post autor: darkman »

Egzemplarze okazowe, testowe i wystawowe, to normalna procedura.. hm.. znowu i nadal rynkowa.
Te sztuki zwykle mają cenę obniżoną, jeśli się taki zamierza nabyć należy takiej ceny żądać. sklep nie robi w tym wypadku łaski. Wręcz przeciwnie, robi ją kupujący.
Sklep/y nie traci nic na sprzedaży poniżej ceny detalicznej. Jest to wkalkulowane w strategię ofertową podaży danego brandu.
Pozostałe wątpliwości to 'naleciałość' z małych geszeftów odpustowych. Ot zwykła amatorszczyzna. Czasem jeszcze spotykana, choć rzadko. Poważne firmy audio i nie audio nie mają już z tym nic wspólnego.
Oczywiście Pan Józek z Panią Stefą, którzy dawniej mieli warzywniak, a teraz handlujo tym hifi mogą mieć zdanie odmienne lecz nieodmiennie się mylą. Bardzo.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41500
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Tannoy Cheviot

#15

Post autor: Wojtek »

charliez88 pisze:
15 wrz 2017, 15:47
A wypożyczane nowe urządzenia i tak nie są sprzedawane jako powystawowe, a jako nowe... nie czarujmy się.
Gdzie? Uprzedzając: nie, nie pisz że wszędzie bo to nieprawda.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ