Altus 200 - ciche granie

CarpeDi3m · Post autor: **CarpeDi3m** » 16 lut 2016, 17:15

Już tak robiłem. Gra tak samo. Wina leży bezpośrednio po stronie głośnika. Jest sens wysyłania go na reklamacje?

Post autor: **Wojtek** » 16 lut 2016, 17:32

Skoro nie działa... to sam sobie odpowiedz

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 16 lut 2016, 19:13

CarpeDi3m, gdzie robiłeś głośniki? Z głośnikami tak jak z gramofonami - dobrzy fachowcy od nich są jak deszcz na pustyni. Jeśli chcesz mieć zrobione dobrze głośniki, to zarejestruj się na forum http://forum.unitra-fan.pl/ i skontaktuj się z użytkownikiem "tomisiek".

darkman · Post autor: **darkman** » 17 lut 2016, 09:53

A propo konia chłopaki, jest sens Waszym zdaniem wymieniać zawieszenie niskotonowych w Altusach 140 (pianki całkowicie się posypały i reanimowałem chwilowo taśmą papierową, bo tylko tyle miałem pod ręką - grać, gra

)? Czy to w ogóle nieopłacalne? Reszta osprzętu jest OK, miałem je od nowości z początku lat 80).
Mam jeszcze te stare oryginały (A-140) w wiejskim zestawie alternatywno weekendowym i się zastanawiam akurat czy to w ogóle trzymać czy oddać komuś kogo ucieszą?

CarpeDi3m · Post autor: **CarpeDi3m** » 17 lut 2016, 15:33

Wojtek pisze:Skoro nie działa... to sam sobie odpowiedz

Rzecz w tym, że on działa, tylko nie tak jak powinien. Może po prostu teraz robią takie kiczowe membrany.. Co prawda głośnik różni się kolorem jak i wypukłością od tego fabrycznego w kolumnie.. A sam fakt, że musiałem czekać na niego 2 tygodnie jest irytujący. Czekać kolejne 2 tyg jak nie lepiej, średnio.. Wydaje mi się, że temat do zamknięcia tak czy inaczej bardzo dziękuje za pomoc. Ponieważ głośnik jakby nie było gra!

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 17 lut 2016, 16:32

CarpeDi3m pisze:Co prawda głośnik różni się kolorem jak i wypukłością od tego fabrycznego w kolumnie..

Nie można wstawić do głośnika membrany o innym kształcie niż miała oryginalna. To zupełnie zmieni parametry jego pracy.
Ja bym na twoim miejscu go odesłał, bo ewidentnie zostało to skopane.

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 17 lut 2016, 17:36

CarpeDi3m, jak oddasz do gościa z namiaru, który Ci podałem, to głośnik zagra tak ja fabryczny.

darkman, wystarczy spojrzeć na Allegro i zobaczyż jakie ceny osiągają niespaskudzone Altusy, żeby się przekonać, że zdecydowanie warto.

Post autor: **Wojtek** » 17 lut 2016, 22:46

Obywatel pisze:darkman, wystarczy spojrzeć na Allegro i zobaczyż jakie ceny osiągają niespaskudzone Altusy, żeby się przekonać, że zdecydowanie warto.

W sensie że chore ceny mają być argumentem tutaj?

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 17 lut 2016, 22:55

Wojtek pisze:W sensie że chore ceny mają być argumentem tutaj?

Poniekąd tak bo dobrze je sprzedać można

Post autor: **Wojtek** » 18 lut 2016, 09:49

darkmanowi chodziło raczej o opłacalność remontu w kontekście zachowania ich u siebie, a nie polepszenia oferty handlowej

Przynajmniej tak przypuszczam

CarpeDi3m · Post autor: **CarpeDi3m** » 21 lut 2016, 16:45

Przepraszam, że odkopuje temat, lecz chce się upewnić, co do kabli odchodzących od zwrotnicy cały biały kabel z czarnym paskiem to jest plus czy minus? Drugi kabel jest cały biały. Pytałem się paru osób i każdy mówi co innego.. A co do głośnika postanowiłem, że go po prostu zwrócę i wyregeneruję stary głośnik. Pozdrawiam

andre · Post autor: **andre** » 21 lut 2016, 17:05

Biały z czarnym paskiem to minus.

darkman · Post autor: **darkman** » 24 lut 2016, 10:49

Wojtek pisze:darkmanowi chodziło raczej o opłacalność remontu w kontekście zachowania ich u siebie, a nie polepszenia oferty handlowej
Przynajmniej tak przypuszczam

Dokładnie Wojtku, właśnie o to(!). Po prostu się zastanawiałem czy warto je trzymać i co za tym idzie wyremontować. Z tego co kiedyś przeglądałem, można wymienić głośniki lub tylko same zawieszenia - te są różnej jakości (również oryginał do dostania via portale aukcyjne). Tu rozważam taką opcję, jednak w kontekście nakładów, które muszę ponieść.
Kolumny mam w domu weekendowym obecnie, a ponieważ są u mnie wiele lat, to jestem do nich przyzwyczajony słuchowo i dość słabo już potrafię je wyróżnić z innych jakościowo. Kiedy swego czasu podpiąłem obok nich i na zmiany Focale podstawkowe Chorusy V (nowe), to Altusy wydały mi się mieć lepsze brzmienie przy czym Chorus V i jego brzmienie jest bardzo fajne w moim torze warszawskim z NAD326cośtam, CA-CD Azur 351Bee i Thorensem 160/TP60mod (Shure m95e-obecnie akurat), Nuda PLUMM (perfect last update made by Misse

).

Co gra z Altusami 140:
Natomiast "tor wiejski" to budżetówka raczej i dość stara - dwa wzmaki PioneerA-207R i Sony F410R(czyli niska półka raczej), do tego kilka CD: jakiś SharpDX150 z początkó∑ ery CD, Cd Technicks`y: SLPG360A i SLPG490, kaseciak Pioneer CT-S250MG.Kiedyś miałem do tego G601A z Shure m44mb i altusa P-100, ale to dawne dzieje - coś tam muszę postawić obecnie grmofonowego ale to raczej nie o model idzie tylko o jakość przygotowania - tu więc wybór jakości jest prosty = esdarek.
Do tego zestawu jak sądzę wystarczą mi jakieś np Cantony za max 200-300 pln`ów - małe i zgrabne, bo miejsca chcę zaoszczędzić (trzymam to w jadalni - nie mylić z kuchnią, bo tam trzymam sprzęty też, ale kuchenne

).

Zatem wracając chłopaki do meritum. Doprezyzuję-zastanawiam się czy warto robić renowację dużych Altusów (jakość jak to Altusy-szału nie ma) czy finansowo lepiej wejść w coś mniejszego, a Altusy oddać komuś kogo ucieszą gdy sobie je doprowadzi do satysfakcjonującego stanu. Sprzedawać mi się nie chce, bo kłopot z wysyłką z mojego QTH/m itd..

Winyl.net