Podłączenie kolumn - czy można tak?

[dale]

Szanowni,
mam we wzmacniaczu wyjścia na głośniki "główne" (main) i na "remote", czyli na dwie pary kolumn, przełączane (off, A, B, A+B) zaś głośniki mają wejścia typu banan (i skręcane).
Wymyśliłem sobie że potestuję jak kable wpływają na dźwięk. Ale żeby różnica była zauważalna i łatwa do wyłapania, jeżeli oczywiście będzie różnica, chciałem zapytać czy mogę oba kable podłączyć na raz.
To znaczy jeden komplet kabli do wyjścia A i do kolumny, zaś drugi do wyjścia B i do kolumny. Kolumna nie jest przystosowana do bi-wiringu i od strony kolumny oczywiście podpięte będą kable do jednego wejścia.
Wtedy zmieniając przełącznikiem pomiędzy A i B, będę miał łatwą możliwość porównania różnic w brzmieniu.

Pytanie brzmi: Czy nie uszkodzę wzmacniacza jeśli, siłą rzeczy, przy takim przełączaniu pojawi się sygnał zwrotny na wyjściu ze wzmacniacza (to znaczy, jeśli głośniki będą zasilane z wyjścia A, sygnał z głośników wróci drugim kablem do wyjścia B, i odwrotnie).

[Myszor]

IMHO nic się nie stanie o ile zestawy A i B są napędzane tą samą końcówką mocy (a tak przeważnie jest).
Nie ma żadnego "sygnału zwrotnego".
Przy ustawieniu A+B i tak te wyjścia wzmaka są zwarte.

[dale]

Rozumiem, czyli przełącznik jest między elektroniką a gniazdem i jeśli kieruje sygnał ze wzmacniacza na zaciski A, wtedy zaciski B są odłączone od wzmacniacza i prąd idący od głośników nie zaszkodzi wzmacniaczowi?
(przepraszam, ale musze sobie to "po chłopsku" wykonceptualizować )

[Wojtek]

Zadziała. Jak nie usłyszysz różnicy to nie znaczy że coś jest popsute

[Myszor]

Dale, sygnał z końcówki idzie na przełącznik. Można załączyć tylko terminal A, tylko B albo na A+B i wtedy terminale są zwarte a jedna końcówka napędza dwie pary kolumn. Nie ma żadnego "prądu od głośników".
U ciebie będzie tak:
A- kabel 1
B- kabel 2
A+B oba kable
Najważniejsze nie pomylić się i nie połączyć plusa z minusem bo wtedy zjarasz końcówkę

[dale]

Dzięki Ciekaw jestem czy usłyszę różnice pomiędzy kablem z "polskiej miedzi" 99,99% za kilka zł za metr i melodiką z basscore
Panowie, korzystając z okazji że zwróciłem już Waszą uwagę - podpowiedzcie, jeśli można prosić - w wątku viewtopic.php?f=14&p=183138#p183138 Bo jak znowu zacznę wydzwaniać do ludzi, to mnie Żona z domu wyrzuci Ostatnio przegadałem tyle czasu na tematy okołosprzętowe że stwierdziła iż więcej czasu by mi na dom zostało, jak bym się po knajpach włóczył .

[darkman]

by mi na dom zostało, jak bym się po knajpach włóczył .

Żona ma zawsze rację. Ja swoją utrzymuję w takim przekonaniu, bo co mi zależy? Umawiaj się z kumplami na pogaduchy sprzętowe w knajpach.