Zabawa ze sprzętem - Początki

Wszystko razem
ODPOWIEDZ
adass_j
Posty: 2
Rejestracja: 12 mar 2016, 22:38
Gramofon: GS-431
Lokalizacja: Białystok

Zabawa ze sprzętem - Początki

#1

Post autor: adass_j »

Witam. Ostatnimi czasy i mnie dopadła chęć słuchania czarnych płyt. Pierwszą rzeczą było obczytanie się na forum :) Kolejną było zdobycie gramofonu :) Otóż za przysłowiową butelkę wody mocno ognistej stałem się posiadaczem pewnej polskiej myśli technologicznej jaką jest model Unitry GS-431. Od tej pory już zaczynają się schody (w głównej mierze ze strony mojej żony :lol: ) Wiem że nie jest to jakoś szczególny model ale na początek powinien wystarczyć. Oczywiście będzie trzeba zrobić przegląd, wyczyścić i na nowo przesmarować, wymiana paska napędowego. Chcę zmienić wkładkę na AT95, przedwzmacniacz ART DJ PRE II już do mnie jedzie. Niestety poprzedni właściciel coś się grzebał przy końcówkach, lutując zwykłe chinche natomiast totalnie olał (choć raczej
o tym nie wiedział) uziemienie. Tak więc przewody sygnałowe także idą do wymiany już są zamówione Schulz DK3 oraz końcówki Neutrik NYS373 :D
Całość będzie podłączona do amplitunera Pioneer VSX-818 a do tego są podłączone głośniki Koda.
Przepraszam za troszkę przydługi wstęp i już przechodzę do sedna sprawy.
Końcówki czymś trzeba byłoby czymś przylutować. Co byście polecali jaką cynę. Czy wystarczy zwykła czy może lepiej użyć bez ołowiową z dodatkiem złota
i srebra.
Kolejne pytanie odnosi się do konektora widełkowego do uziemienia. Jakieś są zalecane czy też w zupełności wystarczą zwykłe najzwyklejsze po 50 gr/szt
w sklepie?
Jeszcze jedno pytanko. Polecacie jakieś konkretne smary do poszczególnych elementów?
Z góry dziękuję za każdą odpowiedź :D
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4005
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Zabawa ze sprzętem - Początki

#2

Post autor: chudy_b »

adass_j pisze:natomiast totalnie olał (choć raczej
o tym nie wiedział) uziemienie.
Polskie sprzęty z wyjściem DIN nie były projektowane na osobną masę wkładki. Oczywiście można je przerabiać, ale trzeba wiedzieć co się robi. Zwykłe dolutowanie kabelka gdzieś do obudowy stworzy pętlę masy i skutek odwrotny do zamierzonego.
adass_j pisze:Co byście polecali jaką cynę. Czy wystarczy zwykła czy może lepiej użyć bez ołowiową z dodatkiem złota
i srebra.
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Wyluzuj. To nie prom kosmiczny. Cyna z dodatkiem ołowiu może ekologiczna nie jest, ale łatwiej się lutuje.
adass_j pisze:Jakieś są zalecane czy też w zupełności wystarczą zwykłe najzwyklejsze po 50 gr/szt
w sklepie?
Pisałem coś o promie? Wystarczy za 10 gr. Obgryziony kawałek drutu też będzie działał. Kwestia wygody.
adass_j pisze:Polecacie jakieś konkretne smary do poszczególnych elementów?
Smaruj tam gdzie było smarowane, nie próbuj przedobrzyć. Może wcale niczego nie trzeba ruszać?
Panmaxior
Posty: 49
Rejestracja: 16 sty 2016, 23:04

Zabawa ze sprzętem - Początki

#3

Post autor: Panmaxior »

o kurcze jak na początek to z unitry chcesz zrobić jakieś cudo myślę ze na chinchu za 2 zł ta unitra by zagrała dobrze :-)

po za tym wydaje mi się ze jak masz parcie na inwestycje to zacznij od inwestowania w sprzęt, tylko się nie rozczaruj ze wydasz masę kasy a to nadal będzie grało normalnie :violin:
adass_j
Posty: 2
Rejestracja: 12 mar 2016, 22:38
Gramofon: GS-431
Lokalizacja: Białystok

Re: Zabawa ze sprzętem - Początki

#4

Post autor: adass_j »

Panmaxior pisze:o kurcze jak na początek to z unitry chcesz zrobić jakieś cudo myślę ze na chinchu za 2 zł ta unitra by zagrała dobrze :-)
Może nie cudo ale lubie jak coś jest zrobione raz i porządnie. Najwyżej przyszły nowy właściciel się mocno ucieszy :D
Panmaxior pisze: po za tym wydaje mi się ze jak masz parcie na inwestycje to zacznij od inwestowania w sprzęt, tylko się nie rozczaruj ze wydasz masę kasy a to nadal będzie grało normalnie :violin:
Zależy co rozumiesz pod pojęciem inwestycja, w zasadzie inwestycja w ten gramofon kończy się na przewodzie sygnałowym oraz końcówkach no i pasek napędowy. Wkładka jak wkładka jest to element eksploatacyjny i sądzę że to wypadałoby wymienić tym bardziej że siedzi tam MF-104. Zresztą wkładkę zawsze mogę przenieść do kolejnego gramofonu. Przedwzmacniacza nie liczę bo to koszta konieczne. Chciałem kupić vivanco ale doszedłem do wniosku że nie lubię podwójnie płacić a wcześniej czy później i tak bym tego ART DJ PRE zamawiał, tylko że on nie zależnie od gramofonu u mnie już zostanie. Tak więc sądze że wydatek rzędu 50 zł bez wkładki to nie są straszne pieniądze.
Co do inwestowania w sprzęt to spokojnie. Gramofon na pewno będzie wymieniony za jakiś czas. Póki co są 2 blokady inwestycji. Jedną z nich jest ograniczony budżet a drugą pewne zjawisko co się ŻONA nazywa. Już dobrego zje****ba dostałem za tego bernarda, że śmietnik do domu przynoszę :) Mi się podoba gramofon AKAI AP-206 i prawdopodobnie ten model będzie kolejnym :)



chudy_b pisze:Pisałem coś o promie? Wystarczy za 10 gr. Obgryziony kawałek drutu też będzie działał. Kwestia wygody.
Dzięki za rozwianie mych wątpliwości tak właśnie sądziłem że nie ma co przesadzać w końcu to uziemienie. Z tą cyną to też się tak zastanawiałem.

Jak się zaczyna czytać forum można dość szybko zacząć uciekać w ekstrema: przewody do wkładki, w ramieniu itd tak więc nie ma co się dziwić że zaczynam już wyjeżdżać ze złotym wtykiem od uziemienia P
chrzan49
Posty: 247
Rejestracja: 18 paź 2010, 08:58

Re: Zabawa ze sprzętem - Początki

#5

Post autor: chrzan49 »

Cyna tzw Cynar czyli z topnikiem najlepsza bezołowiowa.Obecne wydumki pseudoekologiczne to porażka.Wtyki kup lepsze ale bez przesady niz tandeta trudnolutowalna i rozpadająca sie po 50 gr.Najlepsze sa szwajcarskie w dobrej cenie .firmy neutrik.Rozsadna jakośc za dobra cene.Złoconych na rynku NIE MA!To sa rodowane a sprzedawcy szukaja jeleni!
Kable polecam Unitry z odzysku bo o niebo lepsze od chonskiego badziewia jak cuma oketowa.
Wsio w temacie.Wkłdke wymięń na uzywana Shure M 75 z nowa igla od Wamata z All albo na Adiotechnika 91.Nic lepszego nie zdobedziesz w tej cenie.
Tomasz
ODPOWIEDZ