Znam jednego naszego rodaka mieszkającego w Poczdamie który słono karze sobie płacić za wszelkiego rodzaju przeróbki polegające na wkładaniu w obudowy starych odbiorników radiowych ultra nowoczesnych elektronicznych audio zabawek .
Może to jest jakiś pomysł na biznes i w naszym kraju skoro nawet takie "masówki" w stylu retro się niektórym podobają.
Skoro ktoś nie ma drygu do bawienia się ze starymi częściami, a w dodatku z lampami to dlaczego nie wykorzystać obudowy. No z jakością dźwięku to już gorzej.... ale wygląda nieźle moim zdaniem.