Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Czy macie jakieś sugestie odnośnie skompletowania zestawu spełniającego te wymagania?
Ogólnie muzyki słucham cicho. Mój wzmacniacz zaczyna się rozkręcać gdy dla mnie jest już zbyt głośno.
Myślałem o lampie. To tak na początek. Jakie kolumny i wkładka byłyby odpowiednie?
Ogólnie to nie wiem jak ugryźć ten temat...
Ogólnie muzyki słucham cicho. Mój wzmacniacz zaczyna się rozkręcać gdy dla mnie jest już zbyt głośno.
Myślałem o lampie. To tak na początek. Jakie kolumny i wkładka byłyby odpowiednie?
Ogólnie to nie wiem jak ugryźć ten temat...
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Odwieczny problem 
Można by się podzielić swoimi doświadczeniami ze sprzętem, ale jeszcze jedna kwestia..co to dla Ciebie znaczy cicho.

Można by się podzielić swoimi doświadczeniami ze sprzętem, ale jeszcze jedna kwestia..co to dla Ciebie znaczy cicho.

- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Niestety nie posiadam decybelomierza, ale Kenwood KA-990V w parze z tym http://www.allegromat.pl/aukcja137143 na wkładce AT-95E przy potencjometrze odkręconym na 3/10 to już dla mnie za głośno.vinylpiotrek pisze:Odwieczny problem
Można by się podzielić swoimi doświadczeniami ze sprzętem, ale jeszcze jedna kwestia..co to dla Ciebie znaczy cicho.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Zawsze można to jakoś opisowo...
Bo czy mowa o cichym, czy bardzo cichym.
Co do rozbujania wzmacniacza, ostatnio robiłem taki eksperyment (bawiac się ostatnio nabytym tunerem, który ma regulacje głosności wyjścia)
Głośne źródlo i wzmacniacz na minimum, i ściszone źródło i wzmacniacz, tak mniej więcej na 1/5 gałki albo trochę mniej.
No i w drugim przypadku, dużo przyjemniej się słuchało przy podobnym poziomie głośności.
Może ktoś mądrzejszy wytłumaczy dlaczego tak jest.
Bo czy mowa o cichym, czy bardzo cichym.
Co do rozbujania wzmacniacza, ostatnio robiłem taki eksperyment (bawiac się ostatnio nabytym tunerem, który ma regulacje głosności wyjścia)
Głośne źródlo i wzmacniacz na minimum, i ściszone źródło i wzmacniacz, tak mniej więcej na 1/5 gałki albo trochę mniej.
No i w drugim przypadku, dużo przyjemniej się słuchało przy podobnym poziomie głośności.
Może ktoś mądrzejszy wytłumaczy dlaczego tak jest.

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Ja, szczerze mówiąc, też nie rozumiem problemu.
Co to znaczy "za głośno"? Coś buczy, zagłusza, jazgocze? Słuchanie "na 3" staje się nieznośne, a na "2" nie da się słuchać?
Musisz to trochę lepiej opisać Reymont
Co to znaczy "za głośno"? Coś buczy, zagłusza, jazgocze? Słuchanie "na 3" staje się nieznośne, a na "2" nie da się słuchać?
Musisz to trochę lepiej opisać Reymont

To zależy też od czułości wejścia we wzmacniaczu i jak szeroki jest zakres regulacji napięcia wyjścia w źródle.vinylpiotrek pisze:Może ktoś mądrzejszy wytłumaczy dlaczego tak jest.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Da się słuchać na 2, z tym, że wtedy dźwięk traci wg. mnie na jakości - nie słychać dobrze niektórych zakresów, które wg mnie powinny być słyszalne lepiej. Dźwięk staje się mniej dynamiczny i jakby bardziej płaski.
Nie wiem jak to lepiej opisać.
Nie wiem jak to lepiej opisać.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
No, to ja o tym samym, jak gałka na 3 czy 4 ( ja nie mam skali ale umownie), a żródło ściszone, to jest głosność jakby gałka na 2, a nie ma tych objawów.

- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Kup sobie wzmacniacz lampowy i do tego małe kolumny z epoki, np. Wharfedale W20D albo W30D albo inne takie.
Poza tym - jakie masz pomieszczenie? Jak to jest nieduży pokój to rzeczywiście trzeba czegoś małego.
Lampa w klasie A może być dobrym rozwiązaniem.
Poza tym - jakie masz pomieszczenie? Jak to jest nieduży pokój to rzeczywiście trzeba czegoś małego.
Lampa w klasie A może być dobrym rozwiązaniem.
Myślę, że rozbujany wzmacniacz lepiej kontroluje dynamikę nagrania.Reymont pisze:Dźwięk staje się mniej dynamiczny i jakby bardziej płaski.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34
Re: Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Spróbuj z Loudness właśnie do cichego słuchania to wymyślono 

- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
pawel0777 pisze:Spróbuj z Loudness właśnie do cichego słuchania to wymyślono

DIOMEDES KATO
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Typowy "duży" pokój w blokhausie (powiedzmy, że ok 18m2)Winters pisze:Kup sobie wzmacniacz lampowy i do tego małe kolumny z epoki, np. Wharfedale W20D albo W30D albo inne takie.
Poza tym - jakie masz pomieszczenie? Jak to jest nieduży pokój to rzeczywiście trzeba czegoś małego..
No właśnie, więc potrzebuję takiego wzmaka, który rozbujałby się wcześniej/szybciej/ciszej - lampa?Winters pisze:Myślę, że rozbujany wzmacniacz lepiej kontroluje dynamikę nagrania.
Loudness - próbowałem.
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Teoretycznie to wzmacniacz klasy A jest cały czas rozbujany.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34
Re: Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Nie rozumiem Twojego zdziwienia.Zestaw grający w miarę liniowo musi być przy małej głośności odbierany przez ucho ludzkie w taki a nie inny sposób.Stąd wymyślono opcję korekty.Winters pisze:pawel0777 pisze:Spróbuj z Loudness właśnie do cichego słuchania to wymyślono
Używać czy nie to zależy od indywidualnych potrzeb i upodobań.
Nawet sprzęt z górnej półki potrzebuje odpowiedniego 'kopa" żeby pokazać na co go stać

- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Żeby jeszcze większość wzmacniaczy miała tę funkcje jakoś sensownie zaimplementowaną, to spoko.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 31 sie 2011, 14:01
- Lokalizacja: Norway
Sprzęt cicho, acz dobrze grający.
Reymont-jeśli jest dla Ciebie za głośno to na 99% masz problem z akustyką pomieszczenia. To ona sprawia jak ''odbieramy dźwięk, i jeśli jest skopana to powstają różnej maści rezonanse i wzbudzenia które powodują, że słuchanie muzyki staje się męczące. Jeśli masz możliwość to zainwestuj w gościa od akustyki pomieszczeń, lub sprawdź sam jeśli jesteś zdolny. Są specjalne programy do sprawdzania ''widma akustycznego'' pomieszczenia (potrzebny specjalny mikrofon pomiarowy)
Mimo że na moim sprzęcie słucham zazwyczaj cicho w nocy to nie wyobrażam sobie słuchania w taki sposób pewnych płyt np; brothers in arms
Tydzień temu miałem wizytę matki która po wysłuchaniu Coena- ten new songs, rozpłakała się. Wzmacniacz ustawiony na ok 20% mocy. Wzmacniacz lampa, przedwzmacniacz lampa i wcale nie za bardzo skuteczne głośniki AP Virgo 2
Mimo że na moim sprzęcie słucham zazwyczaj cicho w nocy to nie wyobrażam sobie słuchania w taki sposób pewnych płyt np; brothers in arms
Tydzień temu miałem wizytę matki która po wysłuchaniu Coena- ten new songs, rozpłakała się. Wzmacniacz ustawiony na ok 20% mocy. Wzmacniacz lampa, przedwzmacniacz lampa i wcale nie za bardzo skuteczne głośniki AP Virgo 2