Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

Wszystko razem
ODPOWIEDZ
aikanaro
Posty: 1
Rejestracja: 21 gru 2017, 18:01

Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#1

Post autor: aikanaro »

Witam Serdecznie,

Zostałem hojnie obdarowany przez los wzmacniaczem Marantz 1060 oraz kolumnami Dali Spektor 2, niezwłocznie dokupiłem gramofon. Wybór padł na Pro-Ject Debut Carbon DC z wkładką 2M RED. Po wyborze gramofonu łatwo stwierdzić, że dopiero zaczynam przygodę z winylami. Suma summarum wyszło dość odważne połączenie sprzętu vintage ze sprzętem współczesnym. Gra to jak dla nowicjusza pięknie, ale jest małe 'ale'

Słuchając płyt winylowych, mam wrażenie, że scena się kurczy, spada separacja instrumentów, dźwięk bardzo czysty lecz odrobinę zbyt jałowy. Natomiast wykorzystując złącze aux w marantzie i podłączając komputer z dość 'dobrą' niezintegrowaną kartą muzyczną i słuchając plików mp3, flac itp. wymienione przypadłości zanikają.

I tu kluczowe pytanie, co zrobić aby ocieplić dźwięk, dodać więcej powietrza i wycisnąć max satysfakcji ze słuchania winyli. Gdzieś tam usłyszałem opinie, że muszę wymienić wkładkę, ktoś inny rzekł, iż nowy przedwzmacniacz jest potrzebny... Jak ugryźć ten temat. mam 2,5 tys. na ewentualne modyfikacje.

Rozważałem zakup wkładki ortofon 2M Bronze, a resztę przeznaczyć na pre amp ... choć nie wiem czy za pozostałą kwotę kupię lepszy przedwzmacniacz od zintegrowanego w 1060'tce. Podobno jest to i tak wyśmienite PHONO.

Czekam na jakieś rady i sugestie, za które z góry chwała Wam za to.
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#2

Post autor: Regsoft »

aikanaro pisze:
08 sty 2018, 21:23
niezwłocznie dokupiłem gramofon ... Pro-Ject Debut Carbon DC z wkładką 2M RED
Lata mijają i wciąż to samo ... najpierw zakup na wariata a potem dopiero pytania na forum ... :doh:

Weź do testów jakiś przyzwoitszy PRE gramofonowy i oceń jak to jest na prawdę z tym Marantzem na wejściu Phono.
Ci ze sklepu od tego Karambola pewnie coś znajdą :lol:
Oczywiście tym razem tylko OCEŃ a nie KUPUJ :mrgreen:
Jak już będziesz wiedział czy jest sens zakupu PRE to możesz skoncentrować się na wkładce.
Określisz budżet i dopiszesz swoje pytanie na końcu odpowiedniego wątku w dziale zakupowym wkładek 8-)
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15138
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#3

Post autor: darkman »

Się podepnę z pytaniem,
Regsoft pisze:
08 sty 2018, 21:34
Lata mijają i wciąż to samo ... najpierw zakup na wariata a potem dopiero pytania na forum ... :doh:
No głupio wyszło i z góry chciałem przeprosić, ale gdy kupowałem gramofon to forum jeszcze nie było wtedy. Szczerze mówiąc to nawet internetu nie było jeszcze w planach, a Legnica była Małą Moskwą.

Babcia zabrała mnie do sklepu Zurit na ówczesnym Lesznie znaczy dziś Solidarności, gdzie mogłem wybrać pomiędzy gramofonem Bambino, a gramofonem Bambino, który wtedy się nazywał adapter. W sumie nie mogłem się zdecydować i jak zwykle Babcia pomogła mi podjąć decyzję i wzięliśmy adapter Bambino z jedną kolumną w pokrywie. Z wkładką od razu i tez nie było problemu bo były tylko ceramiczne, więc wzieliśmy ceramiczną zwłaszcza, że była w komplecie już zamontowana i (uwaga trudne słowo będzie) skalibrowana na niezniszczalnym w całości plastikowym ramieniu fixed non improved. Od razu też zakupiłem płytę 12" i to był Niemen Sukces całkiem nowy wtedy 1Press krajowy, a jakże! Mam go do dziś i stoi obok Pink Flojdóf, a koło Apostrophe Zappy co też mi Babcia kupiła w Pewexie.. tak się dawniej u nas sklepy z płytami nazywały, dopiero potem je przemianowali na Biedronki ale to już jak Legnica normalnie została znowu Legnicą i nic się nie stało wielkiego poza tym, że na placu już nie można kupić płyt Mjełodii.

Teraz jest okazja, bo mam internet już od pewnego czasu, to się chciałem zapytać czy ten adapter Bambino jest fajny i czy go nie zamienić, bo mój kolega z miejscowości Breslał nosi się z zamiarem sprzedania właśnie modelu Karbonisage, bym się mógł potargować albo i zamienić z nim na mojego.
Pytanie czy mi się to sensownie opłaci? Czy to jedna cholera będzie? Ten kolegi też jest ładny i gra co najmniej tak ładnie jak mój.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10460
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#4

Post autor: Myszor »

Bembinom lepszejsie imho.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15138
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#5

Post autor: darkman »

Ale Carbojeb coraz popularniejszy na forum u nas. Brać?
Awatar użytkownika
kriss
Posty: 1218
Rejestracja: 05 paź 2017, 17:58
Gramofon: Sony PS-X50

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#6

Post autor: kriss »

:clap:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10460
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#7

Post autor: Myszor »

Brać karbona. Pasuje Ci do avatara.
Awatar użytkownika
Dragant
Posty: 968
Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
Gramofon: Sony PS-X70
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#8

Post autor: Dragant »

Zacznij od wypoziomowania Bambino. Później spróbuj podkładkami wyregulować VTA, bo fabrycznie chyba nie ma regulacji. Jak sprawdzisz overhang i będzie inny niż zalecenia producenta, to spróbuj rozwiercić twory, albo najlepiej kombinerkami pociągnij za wspornik igły, żeby wysunąć ją do przodu trochę. Albo wbij młotkiem jak będzie za bardzo wystawać. Dopiero na tak ustawionym sprzęcie można mówić o jakości dźwięku.
Powyższy tekst ma charakter humorystyczny i pod żadnym pozorem nie wolno traktować go na serio. Serio.
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15138
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#9

Post autor: darkman »

Mam tylko młotek skalno lodowy. Nada się do adapteru?
Awatar użytkownika
Dragant
Posty: 968
Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
Gramofon: Sony PS-X70
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#10

Post autor: Dragant »

W ostateczności tak. W castoramie była promocja ostatnio na gumowe - brukarskie. Szkoda, że nie mówiłeś, to wziąłbym dwa :character-oscar:
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10460
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#11

Post autor: Myszor »

A swoją drogą jakoś podejrzanie dużo jest nowych wpisów z tym PJ Debutem ostatnio... :?
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15138
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#12

Post autor: darkman »

Myślisz, że spadochroniarze? Niewykluczone, bo goście powtarzają swoją mantrę pt. 'super sprzęt'. (nie dotyczy wątkodawcy, rzecz jasna..).
To na pewno 'Szwadrony Śmierć Tchinicsom' nasłane przez Hipka.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#13

Post autor: dale »

Myszor pisze:
09 sty 2018, 12:01
A swoją drogą jakoś podejrzanie dużo jest nowych wpisów z tym PJ Debutem ostatnio... :?
Ja tam rozumiem nabywców - na forach audiofilskich są polecane (sam na szybko znalazłem kilka wpisów), poza tym nowy, gwarancja ... Nie każdy by napić się mleka czyta podręcznik hodowli krów. Część po prostu idzie do sklepu...

Ale z drugiej strony, będąc z zamiłowania adwokatem diabła, to powiem że jeśli miał bym wybierać pomiędzy używanymi, z allegro, bez gwarancji, gramofonami, a sklepowym w/w drapakiem, to bym wybrał sklepowy. Oczywiście przy założeniu że nie trafił bym na to forum. W tym wypadku poczytał bym i być może skusił się na jakąś używkę polecaną przez znawców tematu. Ale czy osoba polecająca wzięła by na siebie odpowiedzialność wynikającą z gwarancji? Nie sądzę.
Słuchajcie, są na świecie ludzie słuchający płyt z hykkerów czy pionerów hipermarketowych.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10460
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#14

Post autor: Myszor »

dale pisze:
09 sty 2018, 12:36
to bym wybrał sklepowy.
dale pisze:
09 sty 2018, 12:36
czy osoba polecająca wzięła by na siebie odpowiedzialność wynikającą z gwarancji?
A ty weźmiesz odpowiedzialność za polecanie kawałka dykty z silniczkiem modelarskim i plastikową rurką co ujowo gra i traci połowę wartości po wyjściu z salonu ?
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy przedwzmacniacz czy nowa wkładka ?

#15

Post autor: dale »

Myszorze - zwróć uwagę że pisałem o odpowiedzialności wynikającej z gwarancji - jak sam zacytowałeś, dlatego nie uważam abym w tym wypadku był zobowiązany do ponoszenia jej.
Mogę brać ewentualnie odpowiedzialność jeśli polecę taki sprzęt. Wtedy osoba której polecałem, może mieć do mnie pretensje.
A to że napisałem iż kupiłbym - to jest mój wybór i moja ocena. Każdy robi jak chce, odpowiada za własne wybory.

Piszesz o dykcie, silniczku modelarskim i plastikowej rurce...
A widziałeś jak wyglądają "hiendowe produkty z epoki" z allegro czy olx ? W środku często spotkać można rdzę, ślady domowych napraw, zaś remedium na wszelkie problemy według wielu pierwotnych posiadaczy miał by być psiknięcie wd40 - widziałem kilka takich "okazji". Piszesz o plastikowej rurce...
a czemu by nie wspomnieć tutaj o uszkodzonych zawieszeniach ramion, o pokrzywionych osiach obrotu ramion (tych śrubach - nie wiem jak to się fachowo nazywa). Mało widziałeś porwanych kabli w ramieniu?
Ja wiem że za cenę takiego drapaka można by mieć soniaka od Regsofta czy technika dopieszczonego tutaj, na forum. Ale zauważ że forum to nisza. Raz że nie każdy tu trafia, dwa, nie każdy musi od razu zaufać.

Zaś co do zakupu w sklepie - jeśli nie sprawdzi się w domu, zawsze można oddać - nie mówię że nawet można posłuchać w sklepie.
ODPOWIEDZ