Kolekcje sprzętowe forumowiczów

[Merrick]

A tutaj Yamaha 1976

Piękna

[amrowek]

Standy super

[zbyszek1982]

ten wygląd musiał szokować

Czym?

[Martynka]

Nie czym, tylko kogo skoro wciąż sprzedawaly się świetnie sprzęty w koncepcji bardziej klasycznej.

[zbyszek1982]

Nie czym, tylko kogo skoro wciąż sprzedawaly się świetnie sprzęty w koncepcji bardziej klasycznej.

W Europie to raczej nikogo nie szokowało, bo tutaj B&O, Braun, czy np. taki Quad w dziedzinie wzornictwa przemysłowego sprzętu HiFi byli dekadę wcześniej w tym miejscu co ta Yamaha.

[Martynka]

W 78 Quad 405 wyglądał jak prototyp farelki, BeO pierwszy system w nowym wzornictwie jako klocki wypuścil w 84. Yamaha miała już klocki i parę lat wcześniej. O reszcie się nie wypowiem.

Ale nie o to mi chodziło. Nie ma znaczenia czy Yamaha czy inny sprzęt. Mówiłem o tym jak zaskakująca była wtedy różnorodność nowego sprzętu na półce. Za przykład podałem moją Yamahe i Pionka z tego samego roku. I dalej twierdzę że ten widok mógł szokować osoby przezwyczajone do klasycznego wyglądu.

[Awena]

Zaryzykuje, Yamaha się zestarzała jednak

[syko]

Skoro już mowa o porównywaniu to przedstawiam dwa sprzęty z lat siedemdziesiątych. Oba japońskie .
Luxman L30 i Sony PS 3750.

[Nazareth]

Piękny ten lucek

Coś w tych japońcach jest.

[maroza]

Cześć,

chciałem pokazać moje "nowe" zestawienie.

Kaseciak - Pioneer CT-F 7272 - 1977 rok.
Amplituner - Pioneer SX-750 - 1978 rok.
Gramofon - UNIVERSUM F 2095 - lata 80 (Wkładka AT5V)
Cd- Marantz 63 se - 1996 rok.
Kolumny - Pioneer HPM 40 - 1977 rok.
Standy - skrzynki po jabłkach - 2020 rok.

Golden Age Hi Fi, HPMy = klasa

[amrowek]

Nie czym, tylko kogo skoro wciąż sprzedawaly się świetnie sprzęty w koncepcji bardziej klasycznej.

aż takie future to to nie jest

[Martynka]

Oczywiście że nie. To jak warsza M20 i Fiat 125.

[dot87]

No ta Marcinowa Yamaha już ma wygląd bardziej klocków z lat 80-tych. Może po prostu ustalała trendy?

[sponaa]

Skrobniesz coś?

Dziś wymieniłem żarówki podświetlenia logo Accuphase - teraz jest jak trzeba:

Przy okazji sprawdziłem regulację stopni końcowych. Słucham teraz sobie... Nie za dużo tutaj się będę produkował. Dla mnie bomba! Muszę jeszcze się zebrać i go porównać z moim E-206.
A! I jeszcze takie drobne "narzekanko" - wymiana tych żarówek kosztuje pracę przy 43 wkrętach/śrubach. Szajba

[MaciejT]

Dla mnie bomba!

Czy różnica między tym modelem a e206 jest bardzo wyraźna?
Zastanawiam się czy nie pokusić się o model e211-e213.
Ciekawy jestem jak by zagrał w porównaniu do NAD375 bee.