Nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć na słowo. Od Pawelca jednak wiem, że to tak nie działa. PRzeważnie te piece są grzebane i pytaniem pozostaje kwestia o kompetencje grzebacza.
Zgadzam się z Tobą, dlatego dodałem że wszystko zależy od stanu (wizualnego i technicznego)
Różnica w brzmieniu między 510 a 530 jest mniejsza niż między 530 a 550.
Nie wykluczone, ale to też tak nie działa. Bez podania toru i warunków brzegowych to wybacz ale troszkę demagogia. Jak to w audio - wyższy model nie musi być wyższy
Znów się zgadzam. Miałem zarówno 510, jak i 530 przez kilka miesięcy, aczkolwiek nie równolegle, na pewno grały z tymi samymi kolumnami podstawkowymi Chario, jakiś starszy model, źródło to CD, ale inne odtwarzacze, pomieszczenie odsłuchowe to samo. Osobiście uważam że to bardzo podobne piece i nie warto dopłacać do 530 np 1k zl, chyba że potrzebujemy więcej mocy. Pożyczoną 550 testowałem przez ok 2 tygodnie i dla mnie to granie prawie pod każdym względem lepsze niż poprzednie wzmacniacze (aczkolwiek sprzęt towarzyszący był zupełnie inny niż poprzednio, pomieszczenie to samo) i w tym wypadku warto dopłacić.
Pewnie wejdę w jakiś na trochę, by posłuchać, a może i na dłużej jak mi się wpasuje między lampą, a zakąską. Skłaniam się do L510/530 właśnie, L-550 ma za dużo mocy jak dla mnie ale u Ciebie to by było zdaje się godnie w metrażu. Ja nie planuję przeniesienia sprzętu do salonu, bo też mało w nim bywam, hihi. Natomiast pamiętam, że chłopaki pisali o stałej konsumpcji (stand by) prądu w klasie A i to mi też niezbyt odpowiada.
Przyjdą wakacje, społeczeństwo zacznie jeździć do Egiptów i innych Dominikan jakby palma i piwo czymś się różniły, to ceny pójdą w dół, a podaż w górę...tylko płyty nadal nie będą z tytanu; I tym optymistycznym akcentem: Byle do wiosny.
Kupiłem dziś Telefunkena STS-1. W pięknym stanie za fajne pieniądze (450PLN). Wszystko sprawne tylko ta wkładka Ortofon LMA 5 z igłą 5E jest słabiutka. Od jutra kombinuję z zawieszeniem Sumiko Pearl. Mam lekki (poniżej 6 g) headshell, Pearl też waży około 6 gram czyli na przeciwwadze brakuje jakieś 20 - 25 gram (chyba). Jak coś dobrego z tego wyjdzie to dam opis z fotkami.
STS-1
TS-850 oraz STS-1
Pozdrawiam. Marek.
LWG
Sony/Denon/ADC/Ortofon/Micro Seiki PreamPD Entre Cayin A-88T MC Systems M3
AT15Sa AT150MLX Denon DL-103D Elac ESG796 Empire4000 Goldbug Medusa HanaSH Nakamichi MC1000
Ortofon Cadenza Black, Rohmann, SPU E GM Gold Pickering XSV3000 Sony XL-45 XL-55
Dużo Cię kosztowała?
Wszystko sprawne czy coś do robienia?
Sprzęt kosztował 1800 zł + 5 h drogi i jest mój.
Z rzeczy które nie działają to tylko wiem o tym ramieniu nie powracającym do zadanej pozycji, ale o tym mi powiedział sprzedający i jak twierdziliście nie będzie to problem.
Na miejscu Sprzedający mi go włączył i wydawało się, że wszystko jest ok ale ja jestem w temacie początkujący więc zobaczymy.
Od jutra kombinuję z zawieszeniem Sumiko Pearl. Mam lekki (poniżej 6 g) headshell, Pearl też waży około 6 gram czyli na przeciwwadze brakuje jakieś 20 - 25 gram (chyba). Jak coś dobrego z tego wyjdzie to dam opis z fotkami.
Od słowa do czynu. Wykonałem dodatkowy ciężarek - nakładkę na oryginał. Pierwotnie obliczyłem wagę na 25 gramów ale doszedłem do wniosku że nie będę się ograniczał do jednego headshella i jednej wkładki i zwiększyłem wagę do 34 gramów. Teraz mogę wieszać wszystkie wkładki jakie mam .
Gramofon działa idealnie zwiększenie wagi ramienia nie miało wpływu na automatykę. Zamówiłem wagę bo nie jestem pewien ustawień na skali przeciwwagi po zwiększeniu jej masy o 60 %.
Pozdrawiam. Marek.
LWG
Ostatnio zmieniony 06 sty 2018, 09:55 przez Peliks, łącznie zmieniany 1 raz.
Sony/Denon/ADC/Ortofon/Micro Seiki PreamPD Entre Cayin A-88T MC Systems M3
AT15Sa AT150MLX Denon DL-103D Elac ESG796 Empire4000 Goldbug Medusa HanaSH Nakamichi MC1000
Ortofon Cadenza Black, Rohmann, SPU E GM Gold Pickering XSV3000 Sony XL-45 XL-55
Wykonałem dodatkowy ciężarek - nakładkę na oryginał.
Świetna robota! Gratuluję!
A powiedz, czy dołożenie takiej wagi do ramienia nie spowodowało zmiany brzmienia?
...bo przecież zmieniła się efektywna masa ramienia i jego bezwładność!
Weź pod uwagę, że każdy układ mechaniczny złożony z podatności oraz zamocowanej na niej masy ma swoją częstotliwość rezonansową...
Ciekawi mnie, właśnie wpływ takiego niefabrycznego dociążenia ramienia na brzmienie i dźwięk w ogóle.
Dual 604 + Audio Technica AT-120 E, Philips 400, Stanton 500 Luxman L-510, Luxman T-404L, Philips CD-820, NAD C658
Wharfedale Diamond 10.7, Dual CL 710, IMF CM2, B&W 705 S2
Bez wagi to teraz ani rusz, bo skala na oryginalnej przeciwwadze została sporządzona jednak w oparciu o oryginalny układ.
Oczywiście trzeba mieć też na uwadze, że nie da się ot tak w nieskończoność zwiększać masę efektywną ramienia (zarówno z tyłu jak i z przodu).
Gdyby tak było to idealnym ramieniem byłby jakiś ULM
zwiększać masę efektywną ramienia (zarówno z tyłu jak i z przodu).
Moim skromnym zdaniem wynikającym jedynie z mało precyzyjnego pomiaru uszami zwiększanie masy przeciwwagi zmniejsza masę efektywną ramienia. Podobnie jak dodanie EW. Oczywiście może być także tak, że po prostu nie ogarniam tematu lub uległem autosugestii