Ja nie wiem. Może koledzy coś więcej wiedzą. Musisz się dowiedzieć jaka tam siedzi wkładka i czy dostępne są zamienniki igły. Ewentualnie idąc dalej, jakie mocowanie ma wkładka, może standardowe 1/2 i wtedy kupisz sobie co zechcesz. Największy wybór tanich zamienników ma WAMAT. Znajdziesz na Allegro.cokolwiek pisze:A tak igłę to gdzie i za ile mozna kupic?
Jak najtańszy zestaw
- chudy_b
- Posty: 4099
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Jak najtańszy zestaw
-
- Posty: 1025
- Rejestracja: 31 maja 2013, 09:43
Jak najtańszy zestaw
Ile razy czytam wpisy chudego_b moja reka odruchowo probuje strzepnac tego robaczka.



- d-t-x
- Posty: 155
- Rejestracja: 06 sie 2013, 01:20
- Lokalizacja: Poznań
Jak najtańszy zestaw
Musisz sobie zdać sprawę z tego, iż sprzęt to dopiero początek, prawdziwe wydatki zaczną się dopiero wtedy, gdy zaczniesz kupować płyty.cokolwiek pisze:Jako iż jestem jeszcze młody, i mój budżet (w większości) jest uzależniony od łaski niełaski rodziców
Moja rada: poczekaj, aż będziesz niezależny finansowo, bo zrazisz się do gramofonu raz na zawsze.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jak najtańszy zestaw
Proszę, nie róbmy z tego wątku "o wszystkim"
Zachęcam do przejrzenia FAQ poszczególnych działów.
Najtańszy sensowny zestaw jaki sobie wyobrażam to albo właśnie jakiś dobry kombajn + głośniki albo gramofon + wzmacniacz + kolumny po 150-200 złotych na sztukę. Dlatego posiadanie okolic 5 stów to takie swoiste minimum. Oczywiście pomijam okazje.
Można zaoszczędzić na egzemplarzach, które nie mają ładnego stanu wizualnego.
Kwestie serwisowe, igły do wymiany itd. to oddzielna, ale równie ważna sprawa, choć niekoniecznie trzeba się nią zajmować od razu po zakupie (choć jest to zalecane, z oczywistych względów).
W rachubę wchodzi jedynie sprzęt używany.
Sprzęt "nierozwojowy", ale dobry, ma sens jeśli ktoś chce po prostu liznąć winyle, a ma mały worek z dukatami.

Najtańszy sensowny zestaw jaki sobie wyobrażam to albo właśnie jakiś dobry kombajn + głośniki albo gramofon + wzmacniacz + kolumny po 150-200 złotych na sztukę. Dlatego posiadanie okolic 5 stów to takie swoiste minimum. Oczywiście pomijam okazje.
Można zaoszczędzić na egzemplarzach, które nie mają ładnego stanu wizualnego.
Kwestie serwisowe, igły do wymiany itd. to oddzielna, ale równie ważna sprawa, choć niekoniecznie trzeba się nią zajmować od razu po zakupie (choć jest to zalecane, z oczywistych względów).
W rachubę wchodzi jedynie sprzęt używany.
Sprzęt "nierozwojowy", ale dobry, ma sens jeśli ktoś chce po prostu liznąć winyle, a ma mały worek z dukatami.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum