Zakupiłem płytę na allegro, miała być nowa, nie grana. Wizualnie tak właśnie wygląda ale po "odpaleniu" na gramofonie okazało się że jest mocno zdeformowana i mocno faluje. Odsłuch był niemożliwy bo ramię po kilku sekundach zjeżdżało z płyty... Odpaliłem inną swoją płytę, z którą wcześniej było wszystko ok i odsłuch tej płyty stał się również niemożliwy..

, dźwięk zniekształcony i ramię po kilku sekundach też zjeżdżało z płyty!

, wcześniej z czymś taki się nie spotkałem. Zamieniłem wkładki, założyłem jakąś starą i płyta gra, oczywiście tej zdeformowanej już nie kładę na gramofon. Pomóżcie o co chodzi?? Czy po próbie odsłuchania zdeformowanej płyty coś uszkodziłem? Dodam że chodzi o technicsa SL-QD33
muzyka, trawa, wódka, zabawa...