Sprzęt audio-vintage made in Poland

[trafalgar]

Dziś znalezione w odmętach mojej piwnicy(wcześniej mieszkali tu dziadkowie mojej żony),takie oto wynalazki rodzimej produkcji.

[Mawis]

Mialem kiedys zrk iles tam...teraz to vintage a czlowiek oddal 20 lat temu gdzies za darmo...

[zbyszek1982]

Ja wystawiłem dwa zk140 na elektrowystawkę. Tyle, że lampy wyjąłem.

[trafalgar]

Też lampy były w zestawie.RFT i takie w kształcie żarówek.

[Quarter]

Dziś znalezione w odmętach mojej piwnicy(wcześniej mieszkali tu dziadkowie mojej żony),takie oto wynalazki rodzimej produkcji.

Widzę, że moda na audio-archeologię zatacza coraz szersze kręgi No, potrafi czasami nawet d... uratować, zaświadczam na własnym przykładzie - gdyby nie parę odkryć, to słuchałbym spotify przez głośnik iphone'a.

Taśmową Uwerturę sprzedałem ostatnio za 80 zł, ktoś wziął na części bo ma taki sam

[trafalgar]

Ja zrobię z tego co mam(a może coś jeszcze odkryję ?) izbę pamięci audio -vintage . Żadnej sprzedaży!

[RadTang]

Ja miałem Bernarda ojcowskiego, nieco zepsutego ale ogólnie sprawny - kręcił się i grało to jakoś.
Może niepotrzebnie wywalaliśmy na śmietnik jego wieżę...

No ale wtedy mnie w winyle nie wciągnęło.

[Felix1988]

izbę pamięci audio -vintage . Żadnej sprzedaży!

Fajna sprawa, jak masz miejsce. Też tak trzymam z sentymentu kilka gratów z lat 60./70. Szpulowiec wciąż gra i czasem się przydaje, a ostatnio sprawdziłem swój dawny zestaw, Amatora i Unitrę Fonikę na licencji Telefunkena - działają Wczoraj doszedł do tego Artur 903 - sprawny, tylko pasek do wymiany. To pamiątka po dobrym znajomym, więc też zostanie.

[Tarkus]

Wczoraj doszedł do tego Artur 903 - sprawny, tylko pasek do wymiany. To pamiątka po dobrym znajomym, więc też zostanie.

Jako pamiątka, eksponat - nada się. Płyty najlepiej trzymać od niego z daleka.
Czasami żałuję, że w latach 90. sprzedałem mojego Amatora 2b + kolumienki ZG-15 + jakiś tam polski kaseciak stereo. Dzisiaj pewnie byłoby to wszystko gdzie poddać renowacji i byłaby szansa, że zagrałoby jako nowe albo lepiej. Inna rzecz, czy jeszcze dziś byłbym w stanie czegoś na tym posłuchać.

[pan_winyl]

byłaby szansa, że zagrałoby jako nowe albo lepiej.

czyli nadal źle.

Było kilkla - i to dosłownie na palcach jednej ręki można policzyć - urządzeń audio, które miały jakikolwiek start do urządzeń w tej samej (deklarowanej przez Unitrę) klasie, pochodzących z republik mniej bananowych.

Pomijam szalenie ciekawe konstrukcje - ambitne ale nie grające lub bardzo upierdliwe w serwisie. Tych też było kilka.

Sentyment - super. Design (jeśli ktoś lubi) super. Cała reszta - dyskutowalna.