Mac OS Sierra 10.12.6

[darkman]

Panowie może ktoś ma opanowany system plików Mac Os (laptok McBookPro), system już zdaje się nie wspomagany za bardzo.
Otóż potrzebuję wykasować trochę fotografii, których nie widzę w żadnym folderze, a jedynie gdy wybieram opcję "wybierz do wstawienia np na forum". Gdzie tego szukać?
(kiedyś coś przypadkiem nacisnąłem w aplikacji Foto i mi zniknęły, a są cholery gdzieś bo je widzę i tylko w tym jednym przypadku).
Szukałm po numerach zdjęć, ni cholery Finder nic nie wyszukuje.

- robiłem sesję modelki (ubraną no.. prawie) na jakieś 400 ciężkich fotek i trochę mi to zaczyna obciążać pamięć - głównie to chciałbym usunąć.
Nie mam tego w chmurze, bo pewnie bym wywalił jakoś zewnętrzniej.

Ktoś, coś?

[Wojtek]

Finder nie znajduje?

[darkman]

Niestety, nie. To właśnie dziwne. Zastanawiam się czy jest może jakiś obraz lokalizacji plików czy coś tego typu.

[Bastech]

Niestety, nie. To właśnie dziwne. Zastanawiam się czy jest może jakiś obraz lokalizacji plików czy coś tego typu.

A próbowałeś w terminalu?

find / -name nazwa-pliku

[darkman]

Taa, ale zaraz ponowię próbę, może na kilka plików.

[Rekiniasty]

Najlepiej najsampierw przeskanować który program zajmuje ile miejsca, następnie w niego wejść i ręcznie kasować.
/Volumes/TWÓJ DYSK/Users/UżYTKOWNIK/Library/Containers/TU DANY PROGAM/DATA I dalej w podkatalogach szukasz

co prawda u mnie to jest ścieżka na Mac OS X Sonoma ale powinno być podobnie.

[darkman]

/Volumes/TWÓJ DYSK/Users/UżYTKOWNIK/Library/Containers/TU DANY PROGAM/DATA I dalej w podkatalogach szukasz

OK, dzięki za tip, jutro wyrwę chwasta, pewnie .. ręcznie spoko, byle to wywalić

[darkman]

Chłopaki odnawiam temat, bo co prawda nie udało mi się usunąć ani znaleźć tych plików z wątku, ale:
Jakoś dotrwałem do dead line upgrade sprzętowego (choć stary jeszcze hula spoko) i obecnie zmieniłem laptoka i właśnie zamierzam się przeprowadzić do nowej jednostki. To też Macbook tylko więksiejszy na M4.
Problem do rozwiązania:
Chcę sobie przygotować starego laptopa do tego by nie przepisać starych śmieci. Nie jestem pewien czy w trakcie tej czynności nowy lapek pyta o "każdy program-katalog" i czy będę mógł coś wykluczyć?
(ktoś się przeprowadzał z Macbook na Macbook? I wie jak to "leci"?)

Na razie pokasowałem w starym trochę śmieci, które widzę. Nowy czeka na koneksję ze starym (nie będę tego robił przez chmurę tylko z buta po kabelku).
coś doradzicie?

BTW te pliki foto o których traktuje ów wątek jeszcze raz sprawdziłem dzisiaj, ale niestety choć widoczne w oknie exportowym (np osadzenie na forum) to jednak nie są wyszukiwane po nazwach i brak ich lokalizacji - to już postanowiłem temat olać, tylko nie chcę ich skopiować automatycznie do nowego, ale mo©e przerzucić na dysk np zewnętrzny.