Mała rzecz, a ucieszyła kuriera

[Latro]

Jakiś czas temu, przytargałem z poczty nieporęczną paczkę o wadze ponad 29kg. Położenie jej ostrożnie na podłodze z racji gabarytów i wagi okazało się niemożliwe. Podobnie z takimi pakami ma kurier. Co z tego, że dodatkowo opłaci się opcję "ostrożnie" skoro i tak pewnie będzie ją musiał co najmniej upuścić z pewnej wysokości. Dla własnej wygody i bezpieczeństwa drogocennej zawartości pakunku opatentowałem (na Europę i USA) nowy sposób pakowania
Kurier powiedział, że pierwszy raz coś takiego widzi (był zachwycony)

[Myszor]

http://www.regiopraca.pl/portal/prawo/r ... -dozwolony

[dale]

Taaa Kiedyś do akwarium z paletkami zamówiłem kurierem 40 kg piasku...
Kurier - stały i zaprzyjaźniony - przyniósł dwa pakunki. Ja akurat odsypiałem nockę, byłem nieco słabo kumający...
Gość pyta co to takie ciężkie, więc ja mu pokazuje baniak i tłumaczę że piasek, taki zwykły akwarystyczny. Gość zdziwiony "A to nie mógł pan w Obi kupić? Tam też mają."
Na co ja odparłem szczerze, że i owszem mógłbym, ale wtedy musiał bym sam go nieść do samochodu i na piętro tachać... No cóż, jak mówiłem, zaspany byłem.
A kurier do tej pory mi to wypomina...

[Latro]

Myszor te przepisy to się nadają do tojtoja

A kurier do tej pory mi to wypomina...

cud, że w ogóle z Tobą gada

[dale]

Nie ma wyjścia... jak chce dać znać że znowu zostawia przesyłkę w pobliskim sklepie