Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

Wór bez dna, czyli wszystko co nie pasowałoby powyżej
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kijek
Posty: 186
Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
Gramofon: Pioneer PL-112D

Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#1

Post autor: kijek »

Dziś zupełnie przypadkiem natknąłem się na dość ciekawy blog - http://zrozumiecaudio.blogspot.com/
Co prawda autor często pluje jadem w stronę winyli, oraz "audiofilów". Mimo to porusza bardzo ciekawe kwestie techniczne, pewne niuanse. Stąd postanowiłem podzielić się z wami swoim odkryciem.
Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#2

Post autor: Myszor »

Spoko. Trochę informacji.
Dla mnie te wszystkie wymieniane "wady" winyla stanowią o jego wyjątkowej atrakcyjności :)
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#3

Post autor: zbyszek1982 »

Autor wygląda nia nieco sfrustrowanego.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#4

Post autor: dale »

Ale przynajmniej dowiedziałem się co to scena i ciepły dźwięk bo tutaj słownika nie znalazłem :( Z jednej strony, facet ma rację że audiofilizm należało by klasyfikować jako rodzaj schizofrenii, z drugiej, ostatnio zmieniłem nieco kable do głośników - musiałem chwilowo sztukować jeden. Niestety była to miedź o przekroju 3 mm z żyłą grubszą. Sztukowałem na skrętkę z lutowaniem całości. I, mimo że nie mam prawa słyszeć różnicy, słyszę ją. Nawet na ślepych testach. Coś w tym jest.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#5

Post autor: Myszor »

Kwestia podejścia. Też miałem wkręt na dążeniu do ideału. Mało o muzyce nie zapomniałem. Ale chłopaki mnie przekonali że ma być radość a nie filizm . Poza tym niektóre rzeczy są niezrozumiałe. Np. taki guzik "kontur" wyśmiewany przez fili. Jest po to by nacisnąć jak cicho słuchasz muzyki.
Ucho przy niskim poziomie głośności gorzej słyszy bas i sopran. I po to to wymyślili kiedyś.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4733
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#6

Post autor: MMarek »

Myszor pisze: Też miałem wkręt na dążeniu do ideału
Chyba prawie wszyscy to przechodziliśmy.... :P Obawiam się jednak, że on po prostu nie istnieje..... ;)

Ja osobiście w porę się opamiętałem i powiedziałem sobie - chłopie zdrowy rozsądek, zdrowy rozsądek.... Słuchaj..... słuchaj tyle że muzyki i to własnymi uszami..... ;)
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#7

Post autor: dale »

No dobra ale pozostaje jeszcze pytanie, gdzie się zatrzymać.
Czy np. warto robić kable, by zyskać w sumie ok. 100-150 cm oszczędności na długości toru? Czy warto poprawiać kable zasilające (wymieniać na ekranowane i z uziemieniem, jak firmowe były zwykłe? Czy warto czyścić gniazda i złącza?
Nawet przy założeniu że przeciętny człowiek tego nie usłyszy... Bo skoro twierdzicie że tego nie słychać, pozostaje mi - osobom bardziej doświadczonym wierzyć.
Tak samo, czy ma wpływ skóra na talerzu, czy lepiej guma? A może akryl...

A ja powiem że ma znaczenie.
Dla mnie.
Dlaczego? Bo ładnie wygląda, bo lubię, bo coś zrobiłem samemu :) I z tego powodu, mam taki sam banan na gębie, jak słuchając ulubioną muzę.
Czy to audiofilizm? Nie. Czy gadżeciarstwo z nutką snobizmu? Zdecydowanie tak.
Pozostaje tylko pytanie, czy taka moja postawa jest tutaj tolerowana :) ?
Dlatego uważam że facet z bloga trochę przegina, wypowiada się autorytatywnie we wszelkich kwestiach - w tym gustu - wyśmiewając coś, o czym być może nie ma najwyraźniej pojęcia. Owszem, fajnie opisuje i krytykuje hasła marketingowe, fajnie obnaża teorie nie mające pokrycia w fizyce, ale z drugiej strony, nie zapominajmy że odbiór muzyki to całokształt doznań. To też wygodny fotel czy odpowiednie oświetlenie :)
To tak jak z alkoholem, można przyjąć dożylnie kilka mg i można wypić kieliszek koniaku. Efekt dla organizmu będzie jednakowy, ale przyjemność różna... :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#8

Post autor: Myszor »

Każdy sam musi sobie odpowiedzieć na te pytania.
Mam kabel zasilający IEC do Hegla grubości nadgarstka i DLA MNIE gra tak samo jak zwykły od komputera.
Mam kable głośnikowe Tellerium Q i grają tak samo DLA MNIE jak cordiale po 10pln/metr.
Mam IC nordosta white lightning i gra DLA MNIE tak samo jak klotz za 60 zeta.

Może po prostu ze starości nie słyszę różnic (w przedostatnim podcaście 20kHertz robili test i przestałem słyszeć dzwięk przy 12kHz), może mam za mało czuły sprzęt,a może ich faktycznie nie ma...
Lepiej chyba wydawać kasę na dobre płyty, gramofony, wkładki, pre, ampy i kolumny. Tam faktycznie słychać różnice i nikt z tym raczej nie dyskutuje.
Trzeba znaleźć swoje brzmienie.
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#9

Post autor: dale »

Widzisz, ale kabel od kompa ma przynaijmniej uziemienie - a mój wzmacniacz ma zwykły kabel "od suszarki do włosów" i to z rodzaju turystycznych. Wolał bym by przynajmniej uziemienie było, jeśli już nie ekran - kable głośnikowe z racji konstrukcji zabudowy mam puszczone razem.
Chciałbym mieć kable solidne. z tme.eu a nie ze znaczkiem audiofila. Wyjdzie taniej a miernik pokazuje to samo :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#10

Post autor: Myszor »

Też tak myślę.
Może oprocz kabli cyfrowych typu hdmi, optical, coax.
Tu z taniochą mam słabe doświadczenia i markowe działają lepiej.
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#11

Post autor: blispx »

To ty chcesz ekranować czy uziemiać? Generalnie sprzętu rtv się nie uziemia, możesz co prawda jeżeli się boisz przepięć elektrycznych ale musisz być pewny że te twoja instalacja spełnia odpowiednie normy - odpowiednia rezystancja etc
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#12

Post autor: dale »

jestem pewien że normy spełnia. Uziemiać chcę "wszystko co się da". Nie wiem, może żyję w błędzie, ale wydaje mi sie że uziemienie odpowiada za odprowadzenie ładunku.
Opowiem Ci analogię.
mam akwarium gdzie lampa ze świetlówkami była zrobiona na drewnianej klapie. Na odbłyśnikach zbierały się ładunki, no i przy grzebaniu w akwarium kopało dosyć boleśnie po ramionach. Do czasu uziemienia. "Wydaje mi się" że skoro równoważę ładunek pomiędzy wzmacniaczem a gramofonem, fajnie było by go odprowadzić poprzez prawidłową konstrukcję (zgodna ze sztuką) a nie ewentualnie (nie wiem czy wszędzie tak jest), puszczać w masę.
Zaś co do ekranu - znowu "wydaje mi się" ze ma on ograniczać pole magnetyczne jakie tworzy prąd płynący w przewodzie.
Nie wiem - pewnie się mylę, ale jeśli mam kabel przez który płynie prąd potrzebny do zasilenia solidnego wzmacniacza i ten kabel leży w odległości 1-2 cm, na odcinku 50-70 cm równolegle do kabla głośnikowego, to (znowu) wydaje mi się, że jakiś prąd może zostać wzbudzony, no i znowu, wydaje mi się że może mieć to w związku z powyższym wpływ na dźwięk w postaci - nie wiem - artefaktów czy pogłosu słyszalnego w przerwach między utworami ?

Przy okazji - magnetofon (decka) mam na wtyczce "zagranicznej" z przejściówką - nie widzę nic złego żeby przy okazji wymiany jej, wymienić sobie kabel na ładny, srebrny i ekranowany - zwłaszcza że i tak mam kupiony (w cenie nieco ponad 10 zł za metr) Co ma dla mnie większy sens niż magiczne standy pod gramofony (za kilka - kilkanaście setek :) ).
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#13

Post autor: blispx »

Dobra widzę ze lubisz dużo pisać ale czy to pisanie ma w ogole sens bez konkretów. Rezystancja uziemienia jaka wyszła ci na pomiarze, mierzona od bolca do szpilki w ziemi przy bednarce?
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
kijek
Posty: 186
Rejestracja: 10 sty 2016, 15:42
Gramofon: Pioneer PL-112D

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#14

Post autor: kijek »

Z tym uziemieniem, to nie zawsze jest gra warta świeczki - potencjalny problem pętli masy. Zresztą niemal każdy sprzęt audio ma w obwodzie zasilacza ładnie zrobioną masę. W sumie nie dotyczy to tylko części gramofonów (tych z mało elektronicznym napędem).
Pioneer PL-112D (Shure M75ED) -> Kenwood KR-5200 -> Grado SR60e
Moja skromna kolekcja
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2392
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Zrozumieć audio - blog o dźwięku, akustyce

#15

Post autor: dale »

blispx pisze:Dobra widzę ze lubisz dużo pisać ale czy to pisanie ma w ogole sens bez konkretów. Rezystancja uziemienia jaka wyszła ci na pomiarze, mierzona od bolca do szpilki w ziemi przy bednarce?
Nie lubię dużo pisać, ale lubię jasno wyjaśnić co mną kieruje. Jasno zaznaczam co wiem, a czego się domyślam - zaznaczam. Jeśli zaś się mylę i jeśli ktoś wyjaśni mi to w miarę jasno - nie dyskutuję. Wychodzę z założenia że człowiek uczy się całe życie. :)
Odpowiadając na pytanie - nie wiem jaką mam rezystancję, po prostu w tym roku były ostatnie pomiary i elektryk ze spółdzielni zostawił pismo że jest OK. Wyjaśnił też że wyszły mu parametry "bardzo przyzwoite" - cokolwiek miał na mysli, więc zakładam że tutaj jest ok.
kijek pisze:Z tym uziemieniem, to nie zawsze jest gra warta świeczki - potencjalny problem pętli masy. Zresztą niemal każdy sprzęt audio ma w obwodzie zasilacza ładnie zrobioną masę. W sumie nie dotyczy to tylko części gramofonów (tych z mało elektronicznym napędem).
Nie bardzo wiem o co chodzi (zaraz pogoogluję :) ), ale rozumiem że to miało mnie uspokoić... :)
ODPOWIEDZ