Wesoła Poczta Polska

[Winters]

Z mojego doświadczenia wynika, że opcja wysyłki w przypadku USA nie ma nic do rzeczy. Raz kupiłem płytę na eBayu, aukcja skończyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek, paczka wysłana we wtorek standardowym USPS. Dostałem ją w piątek tego samego tygodnia! Innym razem, paczka DHL szła ponad miesiąc...

[eenneell]

Po wakacjach zmiany nastapily na Poczcie Glownej w Krakowie
Dzial paczek przeniesiony do sali glownej. Odbieram paczke (winyle) - przy kazdym okienku prasa na ladzie... Na koniec Pani prosi abym kupil gazete dla ratowania firmy.... kupilem, ale nie wiem czy uratowalem

[Wojtek]

Z mojego doświadczenia wynika, że opcja wysyłki w przypadku USA nie ma nic do rzeczy. Raz kupiłem płytę na eBayu, aukcja skończyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek, paczka wysłana we wtorek standardowym USPS.

Pewnie że ma
Standardowy USPS raz dojdzie właśnie tak, a innym razem po miesiącu.
Taki EMS za to dochodzi krócej niż tydzień, często z dnia na dzień, obojętnie skąd dokąd.

Dzial paczek przeniesiony do sali glownej. Odbieram paczke (winyle) - przy kazdym okienku prasa na ladzie... Na koniec Pani prosi abym kupil gazete dla ratowania firmy.... kupilem, ale nie wiem czy uratowalem

Tu w Warszawie jeszcze takich akcji nie zauważyłem

Molochowi potrzebne są zmiany, już dawno powinno do nich dojść.
Jedyne co ich jeszcze ratuje to państwo z zagwarantowanym monopolem na zwykłe listy, ale to już niedługo się skończy (a miało się już skończyć parę lat temu, gdyby rząd nie przedłużył terminu).
Nie twierdzę, że nie powinno być państwowej poczty, wręcz powinna, ale rynek pocztowy powinien być wyrównany.

[eenneell]

Jedyne co ich jeszcze ratuje to państwo z zagwarantowanym monopolem na zwykłe listy,).

I raczej Allegro etc... ratuje

[Wojtek]

Nie eenneell, gdyby sam, nazwijmy to "przemysł wysyłkowy" ich ratował (ilość urzędów pocztowych także) to nie mogli by dzisiaj być w tarapatach.
Państwowy moloch ze złym zarządem rządzi się molochową logiką (jak TVP chociażby).

Przypuszczam, że większość rachunków, które przychodzą do Ciebie pocztą nie przechodzą przez ręce Poczty Polskiej.
Wielokrotnie są też dociążane przez nadawcę bądź przez samą pocztę prywatną by nie popełniać przestępstwa złamania zasad monopolu pocztowego.
Gdyby biznesowi się to nie opłacało to by raczej nikt tego nie robił i każdy by nadal był klientem PP.

W sytuacji kiedy Polska Poczta ma uprzywilejowaną pozycję, ma największy udział, ma największą "renomę" (do dyskusji) i jeszcze parę innych plusów, na całym rynku, a mimo to ma tarapaty to sory, ale coś jest nie tak.
Niedawno zaatakowali rynek transportowy oferując "przesyłki paletowe" czy jakoś tak. Ciekawe jak to im wychodzi


Swoją drogą, opowiem wam ciekawostkę.
Kiedyś jakiś nowy listonosz (w zastępstwie za tego mojego "tradycyjnego") dostarczył mi przesyłkę/mały pakiet, z UK (płyta winylowa ).
Przesyłka była typowa jak na Brytyjczyków i ten rodzaj przesyłki, specjalny kupiony od Royal Mail rodzaj koperty kartonowej i typowe dla nich oznaczenia/znaczki.
Listonosz poprosił mnie czy mógłby dostać ten karton przesyłkowy. Ja na to, że spoko, nie jest mi potrzebny, ale po co listonoszowi zużyta paczka?
Otóż właśnie chodziło mu o te znakowanie pocztowe, jako przykład zastosowania. Twierdził, że robi takie "prywatne badania" na to jak zagraniczne poczty sobie z tymi sprawami radzą po to by zebrać wszystkie wnioski do kupy i przedstawić to gdzieś wyżej w hierarchii PP jako pomysł na poprawę/zmianę jakości/sposobu pracy.

Nie wiem ile w tym było prawdy, ale jak dotąd żadnej zmiany pod tym kątem nie zauważyłem, więc albo badania nadal trwają albo nie udało się facetowi jeszcze do nikogo w pracy z tym dotrzeć (albo nikt go nie chciał słuchać ).

[eenneell]

Dobra!
Ale kupienie gazety za 2zl- i to, ze cos to uratuje- to taka bujda
A rozmnozenie 1okienka do 8 (do wydawanie paczek)... cos sugeruje
Nie wszysytko musi byc prywatne, tak samo jak nie wszystko musi byc panstwowe....

Ciekawe jak to im wychodzi

"TEMU RZADU"
PS
odpowiadalem na post "nieedyowany"

[Micke]

roznmnożenie okienek jeszcze nic nie znaczy... Tak samo jak "pocztex" nic nie znaczy...
Prawda jest taka że wszyscy tylko czekają aż PP upadnie, albo zmienią się przepisy (i wtedy upadnie).
Szczerze z kompletu miesięcznych faktur tylko jedna z nich przechodzi przez ręce poczty poslkiej [zamiast znaczka 'umowa o bla bla']

TVP i PP tak samo jak wcześniej TP (teraz Łorendż) wszystkie te instytucje pokazują że nie potrafią sobie radzić w skomercjalizowanym świecie, a już tym bardziej szanować klienta który pragnie korzystać z ich usług...

[eenneell]

TVP i PP tak samo jak wcześniej TP (teraz Łorendż) wszystkie te instytucje pokazują że nie potrafią sobie radzić w skomercjalizowanym świecie, a już tym bardziej szanować klienta który pragnie korzystać z ich usług...

Ja nie mam zlych doswiadczen z P.P. raczej pozytywne...
Ostatnio dostalem winyle zapakowane bez zadnej tektury... lezaly 2 tygodnie na PP i odebralem cale
to ze PP jest panstwową nie jest automatycznie wadą...

[Wojtek]

Poczta Polska nie upadnie i nie powinna upaść, ale będzie większa konkurencyjność na rynku (która, jak wiadomo, jest dobra dla konsumenta).
Monopol na listy już się kończy, bo przestaje istnieć wraz z nowym rokiem (czyli koniec dociążania przesyłek przez inne poczty).
Do 2016 roku PP utrzyma jeszcze status operatora powszechnego (czyli takiego, który dociera na cały obszar Polski i w zamian za to dostaje rekompensatę od państwa). Później powszechny operator pocztowy ma być niby to wybierany w drodze konkursu na jakiś okres.

"TEMU RZADU"

Jestem ciekaw czy poczta z takim produktem dostaje jakieś konkretne zlecenia na transport czy też może nikt nie korzysta z tego

Na mojej poczcie też zrobili małą rewolucję jeśli chodzi o okienka. Wcześniej było tak:
2 okienka A, gdzie m.in. odbierano awizowane przesyłki listowne i przesyłki zagraniczne. Zazwyczaj tylko jedno okienko było czynne.
Trudno się nie dziwić, że było to najpopularniejsze okienko.
3 okienka B, gdzie m.in. można było dokonać wpłaty na rachunki i ewentualnie nadać list. Najpopularniejsze okienka dla emerytów itd.
2 okienka C, gdzie można było nadawać listy oraz nadawać i odbierać paczki pocztowe.

Co zmienili? Zlikwidowali grupę B i zunifikowali ją z grupą A, przez co jest teraz 5 okienek gdzie można odebrać i nadać list oraz dokonać wpłaty/przelewu. Grupa C nadal jest grupą C. Widocznie zmiana C na B to już byłby zbyt duży krok rewolucyjny, co by wprowadzić trochę sensu alfabetycznego

[Kusma]

Tu sobie wszyscy gadaj ze poczta sobie nie radzi i ze to zlo, ale jak sobie "nie poradzi" to bedzie to tragedia dla nas wszystkich - PP jest największym pracodawcą w Polsce, nawet obcięcie powiedzmy 10% etatow to gospodarcza tragedia w skali kraju. :/

[Wojtek]

PP jest największym pracodawcą w Polsce, nawet obcięcie powiedzmy 10% etatow to gospodarcza tragedia w skali kraju. :/

Daj spokój. Cały czas od wielu lat występuje restrukturyzacja i ludzie są zwalniani, gdyż właśnie nie może się utrzymywać taka sytuacja zatrudnieniowa jak za starego systemu, vel moloch państwowy.
W tej chwili PP zatrudnia nieco ponad 90 tys. ludzi.
Załóżmy, że Poczta zwolni 10% ludzi. Niech będzie to 10 tysi. W skali Polski będzie to... 0.03% ludności.
Jeśli żaden z tych etatów nie znajdzie sobie nowej pracy... o tyle wzrośnie % bezrobocia w Polsce.
Stopa bezrobocia w Polsce regularnie zmienia się o parę rzędów większy stopień (w dół lub w górę).
Może jestem ciemny i czegoś nie widzę, ale w takiej skali określenie "gospodarcza tragedia w skali kraju" to raczej przesadzony dramatyzm.
No chyba że dla kogoś innego właśnie na co dzień mamy już do czynienia z tragediami gospodarczymi w skali kraju, w to nie wnikam.

Nie wiem oczywiście ile ludzi powinna PP zatrudniać, ale skoro restrukturyzacja występuje to jednak jest ich nieco za dużo

[Kusma]

Może jestem ciemny i czegoś nie widzę

tego nie powiedzialem, ironia jest tu niepotrzebna

Załóżmy, że Poczta zwolni 10% ludzi. Niech będzie to 10 tysi. Jezeli założymy ze kazdy z nich zarabial 2000 zł to przy liczbie 10 tys jest to 20 000 000 zł - mniej dla obywateli a wiecej dla latania dziury w budzecie PP

No chyba że dla kogoś innego właśnie na co dzień mamy już do czynienia z tragediami gospodarczymi w skali kraju, w to nie wnikam.

moze ci sie to wydawać śmieszne ale ja mieszkam w miescie na wschodzie gdzie bezrobocie wynosi 23% - tak jest źle
ale to już inny temat, w dodatku dośc polityczny więc nie mam zamiaru go drążyc

[Wojtek]

tego nie powiedzialem, ironia jest tu niepotrzebna

To nie było skierowane do Ciebie, ale bardziej do siebie, bo myślę, że może jednak zbyt "prostym okiem" patrzę na te kwestie by tylko do tego to się sprowadzało

moze ci sie to wydawać śmieszne ale ja mieszkam w miescie na wschodzie gdzie bezrobocie wynosi 23% - tak jest źle
ale to już inny temat, w dodatku dośc polityczny więc nie mam zamiaru go drążyc

Otóż to, bezrobocie w Polsce to zbyt szeroki temat

[restimek]

Myślę że dzisiejsze moje "przeżycie" kwalifikuje się do opisania w tym temacie.
Otóż wysłałem sobie z PL paczkę z gramofonem, płytami winylwymi i płytami CD. W trosce o bezpieczeństwo mojej paczki wysłałem ją nie jako zwykłą paczkę a jako EMS POCZTEX. Niestety ta usługa w ogóle powinna być zakazana. Nie dość że paczka "przeleżała" w warszawie 4 dni na statusie "wysłanie przesyłki z Polski (nie wiem co oni z nią robili) to jeszcze gdy dziś dostałem ją ( po ponad tygodniu) wkurzyło mnie doszczętnie - pudełko wygląda jakby służyło jako piłka nożna
- gramofon nadaje się co najwyżej do smieci (rozlaciło się całe ramię, obudowa gramofonu popękana
-winyle wizualnie też ucierpiały
- wszystkie pudełka od płyt CD połamane
Wiem że zaraz pomyślicie że może źle zabezpieczyłem paczkę. Moim zdaniem dokonałem wszelkich staran by paczka dotarła "cała"
Pudło kupiłem specjalnie usztywniane. Ramie gramofonu unieruchomiłem, talerz też. w środku wypełniłem folią bąbelkową. cały gramofon "opatuliłem" również folią bąbelkową kilka razy. Cały środek pudła też obścieliłem folią bąbelkową, pły CD również Ogólnie w srodku wszystko było tak zrobione by nic nie "latało".
Oczywiście reklamacja już się szykuje.... Mam nadzieję że mi ją uwzględnią.....
Generalnie mam nadzieję że moloch o nazwie poczta polska padnie niebawem. A ja na przyszłość mam nauczkę by korzystać z UPS lub DHL......

[Wojtek]

Ramie gramofonu unieruchomiłem, talerz też.

Przeciwwaga powinna być zdjęta i talerz również wyjęty z gramofonu.

Tak czy siak, szkoda że międzynarodowa poczta się nie spisała (bo EMS łączy globalnie poczty z wielu krajów). Nie wiadomo czy do uchybień doszło po stronie polskiej czy też nie. Przesyłkę określiłeś na jakąś wartość czy bez wartości? Jeśli bez no to... za dużej rekompensaty bym się nie spodziewał.

Mogłeś się zapytać tutaj jak wysłać towar do USA. Ja poleciłbym chociażby firmę Polamer czy inny Polonez Parcel Service, czyli prywatne firmy kurierskie działające na linii PL-USA. Raczej wyszłoby taniej niż ciężka paczka puszczona EMSem.