Koty

[Cracker]

Już powiedzieliśmy prawdę. Dobrze to przyjęła. Życie... Ja ciężko to przeżyłem bo to naprawdę było wyjątkowe zwierzę.

Na pocieszenie zdradzę Ci tajemnicę.
Koty mają dziewięć żyć.

[Rudinho]

Już powiedzieliśmy prawdę. Dobrze to przyjęła. Życie... Ja ciężko to przeżyłem bo to naprawdę było wyjątkowe zwierzę.

Na pocieszenie zdradzę Ci tajemnicę.
Koty mają dziewięć żyć.

Jakoś mnie to niespecjalnie pocieszyło...

[zbyszek1982]

Coś jest na rzeczy. Niedawno sie do mnie na bezczela wprowadził taki jeden. Zachowuje się jakby od zawsze mieszkał. Może to jakiś zreinkarnowany?

[Jacek 1972t]

Zachowuje się jakby od zawsze mieszkał. Może to jakiś zreinkarnowany?

Podobno interpretacja kota jest taka, że to my mieszkamy u niego, a nie on u nas

[konrads0]

interpretacja

Raczej nie, bo jak wytłumaczyłyby fakt, że to nie one rządzą lodówką?

[Jacek 1972t]

interpretacja

Raczej nie, bo jak wytłumaczyłyby fakt, że to nie one rządzą lodówką?

To akurat jest proste mają ludzi od tego.

[tuczi77]

Nasz dzieciak ma 6 m-cy i jeszcze jest bardzo mocno rozbrykany. Uwielbia wskakiwać na szafę, a potem z niej zeskakiwać. Niestety jedyna droga w tę i we w tę prowadzi poprzez mojego Kena W trosce o ochronę pokrywy przed porysowaniem i/lub popękaniem zamontowałem system ochronny

[Rudinho]

Chyba "system zachęcający"

[dale]

Chyba "system zachęcający"

Spoko, nawet najbardziej uparty kot, jak trzeci raz zjedzie z gramofonu, razem z poduszką (wiece, małe tarcie, duży pęd), załapie że "coś nie halo"

[konrads0]

Spoko

No, a jak przy poślizgu będzie hamował tylnymi pazurami, to co wtedy🤪

[Rudinho]

Wtedy pokrywa do polerki

[tuczi77]

Wbrew pozorom to poduszka nie ślizga się. Miała spełniać rolę amortyzatora, który jednocześnie rozkłada siłę nacisku przy zeskoku oraz oczywiście zabezpiecza pokrywę przed porysowaniem pazurami i jak na razie to rozwiązanie sprawdza się w 100%

[zbyszek1982]

Trzeba było takie kolce na gołębie dać.

[tuczi77]

Trzeba było takie kolce na gołębie dać.

Przeszło mi to przez myśl, ale niestety WAŻ* na poziomie 1/10 nie pozwala, bo kot to głównie był pomysł jej i córki, choć już się z tym sierciuchem π€®dØ£Ønym polubiłem


____________________________________
*WAŻ - Współczynnik Akceptacji Żony

[Cracker]

Nareszcie dojechało nowe wyrko dla kota.
Obwąchane i zaakceptowane.

Stare już się trochę zużyło.