Ja ją poczułem (obcość kulturową), kiedy pierwszy raz w ogóle byłem na Zachodzie, w Wiedniu. To mi zupełnie wystarczyło, żeby zobaczyć, że jestem w innej strefie kulturowej
Myśli zebrane - J. K.
Ja ją poczułem (obcość kulturową), kiedy pierwszy raz w ogóle byłem na Zachodzie, w Wiedniu. To mi zupełnie wystarczyło, żeby zobaczyć, że jestem w innej strefie kulturowej
Jego problem.
Niestety obecnie to nasz problem, w/w jegomość chce żeby jego kompleksy i durne podziały stały się kompleksami, fobiami i obawami Polaków.
W sensie że które wartości (świeckie) nie są szanowane?
Wszystko w sumie rozbija się o kilka spraw:
Biorąc to pytanie na poważnie, można by stwierdzić że w Unii Europejskiej wiele państw nie są państwami demokratycznymi, skoro przedstawiciele tych instytucji wybierani są przez polityków ,są i będą od nich uzależnieni mimo woli.Czemu w państwie demokratycznym takie instytucje jak prokuratura, sądy, NIK, TK, NBP, powinny być podległe posłom i senatorom?
Ciekawe… nawet, jeżeli ustawa zasadnicza (bądź jakakolwiek inna), która określa tryb powołania danego przedstawiciela, jest zgodna z traktatami unijnymi?
Czyli:
Dlaczego uważasz, że nacjonalizm to coś złego? Oczywiście są złe nacjonalizmy; to te czerwone, brunatne, czarne, tęczowe wszystkie one są totalne bo negują i deprecjonują inne postawy niż ich, a jest jeszcze przecież totalna "opozycja"
O ksenofobię, nacjonalizm, pisiorstwo, tęczowe dzielenie na homofobów, transfobów itp itd...?
patrz wyżej.
Ciekawe… nawet, jeżeli ustawa zasadnicza (bądź jakakolwiek inna), która określa tryb powołania danego przedstawiciela, jest zgodna z traktatami unijnymi?
I z powyższego wywodzisz, że raz minister zero może kombinować przy sposobie wyznaczania sędziów, a drugi raz nie może? Albo że raz pinokio może powołać dublerów, a drugi raz nie? To kiedy te traktaty płynnie się zmieniły żeby móc inaczej interpretować polską Konstytucję?