U nas pojawiał się od średniowiecza, z różnym natężeniem, często lokalnie, ale mimo wszystko Polska była dla nich przyjaznym krajem. Zawsze. Nigdy, poza okresem sterowanego komunizmu, nie działała systemowo.
Natomiast w Niemczech hitlerowskich była wpisana w ideologię. Taka drobna różnica.
To również było wpisane w ich plany, zniszczyć wszelkie symbole, historii i tożsamości narodowej. Myślisz że zostawili by zabytki świadczące o wielkości Polski? Że zostawili by stolicę w jej niezniszczonej formie? To nie było ich celem. Małe miasteczka, wsie, te mieli w planach dostosować do własnych potrzeb, jako miejsca pracujące na wielką rzeszę, potrzebowali niewolników i przestrzeni życiowej do ułożenia pod siebie. To że nie zdążyli tego zrobić, nie znaczy że takich założeń nie mieli...