Radio 357

[kinky]

[kinky]

Dzień bez gramofonu, dzień z...

[darkman]

Dzień bez gramofonu

Jak to? Jest takie coś w ogóle w przyrodzie. U siebie się nie spotkałem. Fajne toto? Da się bez wódki?

[kinky]

Fajne toto? Da się bez wódki?

Fajne Zaczynamy od browarka, płynnie (nomen omen) przechodzimy na popołudniowe wytrawne i kończymy ostatnią 20-kę przy wódeczce

[kukiz 30]

Jak dotrwamy do końca. Ja tam słucham codziennie na trzeźwo

[kukiz 30]

Gramofonu... . Szkoda igieł .

[kinky]

Jak dotrwamy

Dużo zakąszamy

[amrowek]

Jak dotrwamy do końca. Ja tam słucham codziennie na trzeźwo

ja tam prawie też, tylko zakąszam czekoladą wino...ale tak to tylko dziś na Topie 357

[kukiz 30]

Dziś święto to można. Lubię ten dzień z moim radiem

[amrowek]

Dziś święto to można. Lubię ten dzień z moim radiem

a to se ...

[kukiz 30]

Na zdrowie też sobie poleję .

[kinky]

Atmosfera się zagęszcza jak widzę...

[Bart_S]

.

[amrowek]

To tak przed .....zlotem

[Bart_S]

ja od 11:00 robota na zewnątrz... żona "skoro ja myję okna, to może ty też mógłbyś coś porobić..." - no to najpierw malowanie tarasu, potem koszenie trawy, potem sąsiad wpadł (na dwa piwka), potem obiad (risotto marinara - krewetki i takie tam), następnie polifoska 6 + mocznik na trawę i podlewanie (inni sąsiedzi wpadli - też na dwa piwka). o 18:00 była szansa na prysznic... a wszystko albo z głośniczkiem pod ręką albo słuchawkami na uszach... Pan Marek na moje narzekania na temat wyborów patronów odpisał: "Bartoszu... "będzie Pan zadowolony". Wiem co wygrało... Do 21 bedzie wiecej LadyPanków, Republik, Kultów i Budek. Pozdrowienia - Marek". no to tego się trzymam