Eh, to były czasy, żadne tam samoloty, autokar i prom z Ankony do Igumenitsa, a ile wina nam stawiali w knajpkach jak się dowiedzieli, że to Grek, syn uchodźcy

Żeby nie było off topu to dziewczyna z winylem

Sponaa tego kwiatu jest pół światu więc coś jeszcze miłego dla oka się znajdzie
Darku kilka kandydatek jeszcze czeka na ocenę
No fajny sprzęt, ciekawe czy potencjometry nie trzeszczą...Sprawdziłbym...