Ostatnio oglądałem...

[Myszor]

W końcu doszedłem do "Le Mans '66" lub w oryginale "Ford vs. Ferrari". Fajna historia, fajny film, fajna muzyka. Warto.

Znalazłem go na CHILI. Fajny to mało powiedziane. Ten film jest zajebisty. 150 minut mija jak moment.

[wydra]

Ja ostatnio zacząłem oglądać Wiedzmina. Nawet mnie wciagnał, choć trochę chaotycznie nagrany. Może dlatego że nie grałem w grę a ludzie na niego narzekają

[Myszor]

Jak ktoś śledzi Saula to dzisiejszy odcinek wymiata

[SimonTemplar]

Jak ktoś śledzi Saula

No ja przeca Boski sezon - chyba najlepszy ze wszystkich

[Myszor]

Kino hinduskie ma kilka klisz...musi być muzyka i taniec i musi się dobrze kończyć
Yeh Ballet to calkiem fajne kino i jak ktoś mówi że u nas bieda to niech się przeniesie do Indii
Na netflixie.

[eu4yaon]

Bad Boy Patryka Vegi na Netflixie dużo przemocy troche sexu i teksty jak na Patryka przystało. Troche zalatywało Hooligans ale to nadal polski film. Pomimo niskich ocen, polecam zobaczyć.

[Myszor]

"Król tygrysów" na netflix. Dla wielbicieli reportażu must see. W USA mieszka dużo ekscentryków

[Peter007]

Bad Boy Patryka Vegi na Netflixie dużo przemocy troche sexu i teksty jak na Patryka przystało. Troche zalatywało Hooligans ale to nadal polski film. Pomimo niskich ocen, polecam zobaczyć.

Ja chcę o nim jak najszybciej zapomnieć.

[kukiz 30]

"Dom z Papieru" sezon 4 zassany. Ogólnie może być,chodź pierwsze 4 odcinki trochę mnie męczyły. Ciężko było to oglądnąć jednym tchem. Musiałem jakoś przebrnąć ale ostatnie 3 to klasa sama w sobie. Zwarte i szybkie jak do tego nas przyzwyczaił w poprzednich seriach. (1,2).Końcówka ratuje tą serię. Polecam tym co oglądają od początku jak i tym co nie znają tematu

[eu4yaon]

Bad Boy Patryka Vegi na Netflixie dużo przemocy troche sexu i teksty jak na Patryka przystało. Troche zalatywało Hooligans ale to nadal polski film. Pomimo niskich ocen, polecam zobaczyć.

Ja chcę o nim jak najszybciej zapomnieć.

No tak, nie był najwyzszych lotów a czego tu sie spodziewać po filmie o kibicach. To coś na podobieństwo Polityki choć uważam ze Vega miał gorsze filmy, np. Last Minute

[Dragant]

Unorthodox na Netflix. Mocny mini serial - polecam.

[martin.h]

Bad Boy Patryka Vegi na Netflixie dużo przemocy troche sexu i teksty jak na Patryka przystało. Troche zalatywało Hooligans ale to nadal polski film. Pomimo niskich ocen, polecam zobaczyć.

Ja chcę o nim jak najszybciej zapomnieć.

No tak, nie był najwyzszych lotów a czego tu sie spodziewać po filmie o kibicach. To coś na podobieństwo Polityki choć uważam ze Vega miał gorsze filmy, np. Last Minute

Po filmie o kibicach mozna sie spodziewać choćby tego co we wspomnianym Hooligans. Vega to parodia kina, chłop robi kilka filmów w roku, nastawiony jest na $$$, najlepsze sceny w zwiastunie i niestety ludzie na to lecą, ma być niby kontrowersyjnie, a wychodzi gówno.
Cały czas się zastanawiam kto mu wyreżyserował serialowego Pitbulla, pierwsze odcinki niby robił on, ale nie chce mi się wierzyć, jedyne co mi przychodzi do głowy że aktorzy wprowadzili sporo poprawek i on tylko statystował.

[tuczi77]

Richard Jewell
Nie jest to film, który porywa i oglądasz go z wypiekami na twarzy, ale taki, który daje do myślenia i pozostawia z pytaniami. Nie będę pisał jakimi i o czym, bo każdy znajdzie tam coś dla siebie. I choć może sprawiać takie wrażenie to nie jest to typowa historyjka z powiewającym sztandarem Stars & Stripes w tle. Reżyseria Clint Eastwood.

[StarRock]

Na przekór sobie, oglądnąłem TEATR TV (a co) z 1970 roku W Małym Domku reżyserii Łapickiego. A w rolach tenże, Lipińska, Milewska, Wilhelmi, Turek, Gordon-Górecka, Kowalski, Opaliński.
Ludzie, mniemam, że każda sztuka tamtego okresu, to pisownia (nie ta ) przez duże S po prostu łza się w oku kręci.
I rzecz najważniejsza, w pobliżu nie uświadczysz żadnych ścianek

[Felix1988]

Na przekór sobie, oglądnąłem TEATR TV (a co) z 1970 roku W Małym Domku reżyserii Łapickiego. A w rolach tenże, Lipińska, Milewska, Wilhelmi, Turek, Gordon-Górecka, Kowalski, Opaliński.
Ludzie, mniemam, że każda sztuka tamtego okresu, to pisownia (nie ta ) przez duże S po prostu łza się w oku kręci.
I rzecz najważniejsza, w pobliżu nie uświadczysz żadnych ścianek

Dokładnie, kiedyś to byli aktorzy, a nie celebryci, znani z tego, że są znani Nawet w filmowych epizodach czy w teatralnych ogonach grali wybitni artyści, dlatego tak chętnie wraca się do tych dawnych produkcji. W sumie to mam telewizor tylko dla kilku programów dokumentalno-filmowych oraz przede wszystkim TVP Kultura, bo cała reszta to...
A wczoraj wieczorem sobie zaszaleliśmy - powtórka z rozrywki sprzed wieeelu lat, duet znany i lubiany, a i nośnik słuszny, bo analogowy