Cześć.
Właśnie składam wzmacniacz lampowy i po woli będę się przymierzał do jakiegoś lampowego preampa gramofonowego.
Właśnie testuje Audio Note od Misse i jest super ale wykonanie takiego to dość spory wydatek a też chyba w moim przypadku bardzo budżetowego gramofonu to przesada.
Możecie polecić jakąś sprawdzoną konstrukcje?
Czy ktoś ma zdanie na temat tego preampa?
https://allegro.pl/oferta/plytka-pcb-pr ... 0204644521
Jaki przedwzmacniacz lampowy diy
-
darkman
- Posty: 15102
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: Cielęcina 2.01
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Jaki przedwzmacniacz lampowy diy
To może EAR, spełnia postulat sprawdzonej konstrukcji. Nie bardzo rozumiem jaki rodzaj wydatków masz na myśli? No bo phonostage to niestety też określony pułap wydatków z którymi się trzeba liczyć.
W sąsiednim wątku @Rekiniasty rozważa filozofię topologii EAR via lampy 12ax7 (najlepiej bdb, kolejność wtedy obojętna, hihi..
) - podepnij się do tematu.
Płytkę EAR ciągnie się chyba z aliexpr.
EAR miałem na testy parę lat temu i wg mnie godny polecenia, zwłaszcza jeśli składasz sobie sam. Jednak tu np trafo to nie będzie koszt budżetowy, ale coś za coś.
Co do gramofonu, to w zasadzie mozna uznać, że związek jakosciowy pomiędzy gramofonem, a phonostage jest dość płynny i zasadniczo drugorzędny - w takim zestawie o wiele istotniejsza będzie wkładka i możliwość optymalizacji jej parametrów przez preamp.
W sąsiednim wątku @Rekiniasty rozważa filozofię topologii EAR via lampy 12ax7 (najlepiej bdb, kolejność wtedy obojętna, hihi..
) - podepnij się do tematu.Płytkę EAR ciągnie się chyba z aliexpr.
EAR miałem na testy parę lat temu i wg mnie godny polecenia, zwłaszcza jeśli składasz sobie sam. Jednak tu np trafo to nie będzie koszt budżetowy, ale coś za coś.
Co do gramofonu, to w zasadzie mozna uznać, że związek jakosciowy pomiędzy gramofonem, a phonostage jest dość płynny i zasadniczo drugorzędny - w takim zestawie o wiele istotniejsza będzie wkładka i możliwość optymalizacji jej parametrów przez preamp.