Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#1

Post autor: szczepan_def »

Witam Szanownych... Próba naprawy typu low-end, z tego co mam
IMG_20200322_134146.jpg
Odkręciłem pokrywkę....
1. Kożuszek i rozerwana dioda
IMG_20200316_193940_compress85.jpg
2. Brak kilku tranzystorów
IMG_20200322_133632.jpg
3. Płytki pomyłem na mokro
IMG_20200318_195700_compress25.jpg
4. Trafo i przewody wyczyściłem mokrymi husteczkami
IMG_20200319_192026_compress75.jpg
5. Obudowa na mokro płynem do garów
IMG_20200319_193817_compress97.jpg
6 płytki poleżały kilka dni, czas to poskładać
IMG_20200319_201109_compress68.jpg
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#2

Post autor: szczepan_def »

Ktoś tu był i grzebał i zostawił niezły bałagan, Jeden kanał dość mocno popalony, uszkodzenia:
Tranzystory główne (2sd531+2sb521) Tranzystory sterujace.(2sc1124+2sa706). Rozerwana dioda, podwójny kondensator ma mniej niż 50%pojemności.
IMG_20200322_143156.jpg
W końcówce dałem (2sa1695+2sc4468)
Sterujące dałem (2sa1837+2sc4793)
Reszta bd135/136
Para różnicowa na razie zostaje do sprawdzenia
Przelutowałem diody na 2A, były 1A, kondensator wybebeszyłem i wsadziłem do środka 2x7500uf
IMG_20200322_131233_compress19.jpg
Resztę elementów w końcówce przepingowałem bez wlutowanych tranzystorów, nic nie znalazłem, kondy wyglądają ok, pojemność jest nominalna, niski esr, zostają
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#3

Post autor: szczepan_def »

Podłączyłem zasilanie tylko do płytki wzmacniacza, + -masa, żarówka świeci pełnym blaskiem, zwarcia nie znalazłem, po odlutowaniu tranzystorów końcowych żarówka żarzy się dosyć mocno, czy brak połączenia z pre-ampem i barwą dźwięku może powodować jakieś wzbudzanie się wzmacniacza, z tej płytki wychodzi tylko zasilanie na pre i sygnał wej/wyj.
Czy na żarówce i bez Tranów końcowych mogę bezpiecznie posprawdzać układ, teraz nie jest zamknięta pętla usz, na uzwojeniu wtórnym są bezpieczniki 2x4A jak otwierałem były wsadzone 15A!!! Coś musiało się popalić...
Może zamiast 4A dać mniejsze np. 0.5A i zobaczyć czy popali te bezpieczniki. Może ta para różnicowa jest walnięta, chociaż miernik nie wskazał uszkodzeń... Poszukiwania trwają🧐
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4005
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#4

Post autor: chudy_b »

szczepan_def pisze:
25 mar 2020, 12:00
czy brak połączenia z pre-ampem i barwą dźwięku może powodować jakieś wzbudzanie się wzmacniacza, z tej płytki wychodzi tylko zasilanie na pre i sygnał wej/wyj.
Cholera wie. Zewrzyj wejście do masy.
szczepan_def pisze:
25 mar 2020, 12:00
Czy na żarówce i bez Tranów końcowych mogę bezpiecznie posprawdzać układ
Zdarzało mi się tak robić.
szczepan_def pisze:
25 mar 2020, 12:00
Może zamiast 4A dać mniejsze np. 0.5A i zobaczyć czy popali te bezpieczniki.
A co Ci to wniesie? Daj takie jak w instrukcji.
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#5

Post autor: szczepan_def »

Trany wsadziłem jakie miałem pod ręką (na moc i napięcie) a to może nie zadziałać w takim ubogim projekcie, sprawdzę Oscy czy już mam jakąś nośną w tym układzie :lol: może bez zakupów się nie obejdzie :think:
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#6

Post autor: szczepan_def »

Tyle co mi się udało podłubać...
Zwarłem wejścia do masy, potrzymałem na żarówkę trochę dłużej, patrzę dymy, ale nie wiem skąd, wyłączyłem, popatrzyłem, r175 wydawał się podejrzany, więc topnik na rezy w tym obwodzie i grzeją się, r175 r176 r314 w obydwu kanałach, wymieniłem c312 i przepalony opornik r312, włączyłem dalej idą dymy z tych rezystorów. Dalej wspólna jest dioda d301 1T243 tranzystor? , trany 106 107 zmieniłem na bd139/140
IMG_20200325_215946.jpg
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4005
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#7

Post autor: chudy_b »

Jeśli grzeją się R175 i R176 to znaczy że złącze CE tranzystorów Q106 i Q107 jest całkiem otwarte lub przebite. Dioda D101 do kontroli. Jesli tranzystory i dioda są sprawne, to walnięte musi być coś przed nimi. Może chodzić o ten podwójny pary różnicowej.
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#8

Post autor: szczepan_def »

wybaczcie że trochę teoretycznie ale tych tranzystorów jeszcze nie do końca ogarniam :oops: , zakładając że tranzystory 106/107 mam sprawne i polaryzacja bazy 106 jest ok. to przepływ prądu w T106 wymusza tranzystor T107 i jeśli ten 107 jest rozwarty to płynie duży prąd w tych rezystorach 175/176/314, czy tak?

jeśli t107 jest rozwarty to podejrzewam problem z napięciem (-29.5v) na jego bazie :think: a ta polaryzowana jest z ujemnej gałęzi poprzez rezystor r175, ewentualnie para różnicowa też do podmianki (na testerze jest ok),po fajrancie zobaczę te napięcia bazy
t107.png
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#9

Post autor: szczepan_def »

jak pisałem tak zrobiłem, przygotowany do szybkiej akcji pomiaru napięcia na bazie t107 zapiołem miernik i cyk puszczam zasilanie a tu d...a 0vdc!!! niedobrze jest - myślę, próba 2ga sprawdzając połączenia, cyk 0vdc... chwila namysłu, odpiłem trafo sprawdzam vac - jest 2x25v, po mostku 32v pod obciążeniem powinno wydać, ale wpiołem mostek z ciekawości, na płytce tego nie sprawdzałem bo wszystko razem polutowane i co? i po 22vdc!!!! także tego :cry: zdaje się uszkodzone trafo tłumaczy niespolaryzowane tranzystory T106/107 czego efektem jest grzanie rezów 100ohm - najniższa oporność między +-

P.S. na raz następny 'zacznij od trafa' na melodię Pana Zbigniewa Wodeckiego "Zacznij od Bacha" :mrgreen:
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#10

Post autor: szczepan_def »

Jakie mocne trafo? Na obudowie mam pobór 210W, ale jak mam 22w/8oh to daje jakieś 1.6A na kanał powiedzmy 2A z zapasem co daje Trafko 2x25vx2A=100W , która wartość będzie dobra?
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4005
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#11

Post autor: chudy_b »

Zawsze jakiś zapas musi być. Nie wszystko idzie w głośniki, trochę w globalne ocieplenie.
szczepan_def pisze:
26 mar 2020, 19:34
trafo sprawdzam vac - jest 2x25v, po mostku 32v pod obciążeniem powinno wydać, ale wpiołem mostek z ciekawości, na płytce tego nie sprawdzałem bo wszystko razem polutowane i co? i po 22vdc!!!! także tego
Także nie rozumiem Twojego toku myślenia. Dlaczego twierdzisz że trafo uszkodzone?
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#12

Post autor: szczepan_def »

Podłączyłem sam mostek pod trafo i mam po 22vdc, bez obciążenia, a z 25vac powinno dać po mostku te 34vdc... Sprawdzę pod rezystorem ale wiem że popalone, zresztą ktoś już 15A montował na wtórnym więc było grubo naprawiane :naughty: chyba że nieobciążony mostek nie działa :doh:
Too many tubes, too little time...
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4005
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#13

Post autor: chudy_b »

szczepan_def pisze:
26 mar 2020, 22:46
chyba że nieobciążony mostek nie działa
Działa. Ale żeby miernik pokazał CI te 34V to musisz jeszcze dołożyć kondensator.
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#14

Post autor: szczepan_def »

chudy_b pisze:
26 mar 2020, 23:01
szczepan_def pisze:
26 mar 2020, 22:46
chyba że nieobciążony mostek nie działa
Działa. Ale żeby miernik pokazał CI te 34V to musisz jeszcze dołożyć kondensator.
No :pray: dzięki, obym to ja się mylił
Too many tubes, too little time...
szczepan_def
Posty: 805
Rejestracja: 28 sty 2017, 14:25
Gramofon: DUAL 455

Re: Re: Na warsztacie - Sony TA-1630

#15

Post autor: szczepan_def »

Poza tym co wymieniłem na początku trany i rez. 312, wszystko inne okazało się być sprawne z trafem na czele i para różnicową :oops:

Nie mam usprawiedliwienia, mój błąd i chociaż zawsze staram się zapoznać ze schematem, wydrukować płytki PCB, to niestety przy robocie popełniłem błąd, źle wlutowałem T106/107 pomyliłem bazę z kolektorem :angry-screaming:

Poskładałem wszystko do kupy i elektrycznie wygląda dobrze, moc oddaje po 25W/8r,
Kwadrat 10kHz
IMG_20200327_210920_compress94.jpg
Pik do poszukania, płytka barwy do przeglądu...
Too many tubes, too little time...
ODPOWIEDZ