Wzmacniacz Denon PMA-880R - preamp phono

[tristan86]

Cześć,
mam wzmacniacz Denon PMA-880R i korzystam z wbudowanego preampu phono. Czy zakup budżetowego, powiedzmy do 500 zł zewnętrznego preampu wpłynie pozytywnie na jakość brzmienia?

[Zeroqll]

Wbudowane preampy w Denonach z lat 90 są marnej jakości. Ale czy zakup zewnętrznego pre do 500zl, da spodziewany skok jakościowy? Moim zdaniem różnica będzie na plus, ale nie spodziewałbym się znaczącej poprawy. Lepiej dołożyć i kupić coś porządniejszego - Mani, Buphono, Nuda, LPS-1.

[MaciejT]

Ja bym Ci radził znalezienia dystrybutora/sklepu, który by wypożyczył sprzęt za kaucją do testu. Myślę że we Wrocławiu powinieneś kogoś takiego znaleźć. Albo może poszukać życzliwej duszy na forum z Wrocławia. Najlepiej sam spróbuj czy będzie różnica i czy warto kupować zewnętrzne pre.
Jednak przynajmniej dopóki nie zmienisz wzmacniacza, to propozycje typu Nuda, LPS-1 czy nawet Buphoo uważam za zbyt odważne. Te przedwzmacniacze oscylują w przedziale 1000-2500 PLN, w Twojej sytuacji bym się na takie pre po prostu nie rzucał. O Mańku można pomyśleć, choć nawet on może się okazać droższy od Twojego Denona. Może warto poszukać czegoś ze stajni Cambridge Audio lub może NAD?
https://www.olx.pl/oferta/przedwzmacnia ... 7b5341977f

No chyba że wkrótce zamierzasz zmienić wzmacniacz, wtedy pewnie i na preamp należy spojrzeć bardziej perspektywicznie. Przynajmniej moim zdaniem.

Może dobrym rozwiązaniem będzie zainteresowanie się Art Dj II Pre?

[Zeroqll]

W tym rzecz, że tanie preampy Project, Graham, Cambridge, ART DJ nie dadzą dużego skoku jakościowego względem tego co siedzi w Denonie, więc moim zdaniem to taki tymczasowe rozwiązanie i szkoda wydawać na to pieniądze. Lepiej zainwestować w docelowy preamp, albo lepszy wzmacniacz.

[tristan86]

Wbudowane preampy w Denonach z lat 90 są marnej jakości.

Zeroqll - potwierdzone empirycznie? Ja gdzieś słyszałem, że akurat ta seria ma całkiem zacne preampy. W sumie dlatego też się nań skusiłem.

[Zeroqll]

Testowałem ten wzmak, jak również inne modele Denona, podłączałem do niego preamp Graham Slee SE2 (nowy ok 1500zl) oraz preamp Cambridge (nie pamiętam modelu, bo to był pre znajomego) i o ile można było usłyszeć różnicę in plus, na pewno nie była ona duża. Bardzo fajne pre jest w Denonach z lat 70-80 np PMA 790 oraz 970.
Osobiście uważam, że kupowanie budżetowego preampu do budżetowego pieca z wbudowanym pre to gra nie warta świeczki i wyrzucanie kasy w błoto.

[MaciejT]

Moja rada była dyktowana filozofią, że nie warto do wzmacniacza za 500 PLN (i tak moim zdaniem przeszacowane) podłączać pre o wartości 3k. W takiej konfiguracji pre pewnie i tak nie pokaże co potrafi, a wydatek wydaje mi się ryzykowny. Uważam że lepiej niż kupować np Nude (https://www.olx.pl/oferta/nuda-przedwzm ... 2e2ccf1e74) znacznie lepiej kupić tańsze pre, a o ile zostaną środki można je przeznaczyć na lepszy wzmak. Czy szkoda wydawać na to pieniądze? Rzecz względna. Luzie mają różne portfele i priorytety. Trzeba by sprawdzić czy taki Art DJ II czy inny NAD lub Cambridge poprawią coś w odsłuchu czy nie. Myślę że poprawią, ale ja namawiam autora wątku do wypożyczenia sprzętu z salonu i przekonania się "nausznie".

[Wojtek]

Wbudowane preampy w Denonach z lat 90 są marnej jakości.

Potwierdzam. Dlatego też prawie nigdy ich nie polecałem na forum.

[wydra]

prosty preamp z dyskretnym stopniem wejściowym na jfetach. Podejrzewam ze tanie wtyczkowce maja podobny albo i gorszy. Wymiana opampa na lepszy, bo zapewne jest wsadzony jakiś słaby. Do tego wymiana kondensatorów na bipolarne lepsze i może być fajny efekt ale to ingerencja w sprzęt a nie każdy tak chce...