Cześć..
Zainteresowało mnie to ogłoszenie https://allegro.pl/oferta/modyfikacja-n ... 7777343619
Co o tym myślicie? Czy warto? Może ktoś z was ma jakieś doświadczenie?
W internecie jest trochę informacji i opinii, ale wyglądają jakoś tak mało przekonywająco...
Muda jest znanym w środowisku gościem od tych i innych modów. Opisy i opinie o jego modyfikacjach NAD`ów znajdziesz na Audiomaniakach. Miłem w planie ten deal kiedyś, ale przestałem używać swojego 326Bee i sobie stoi, pewnie sprzedam kiedyś.
O ile pamiętam, ktoś z kolegów zaglądających też do nas czasem robił tego moda. Być może GregWatson i inni.
Z tego co pamiętam sam mod nie ma negatywnych opinii, jednak podobno w zmianę karolkowej sygnatury trzeba się wsłuchać i uruchomić wyobraźnię. M.in. z tego powodu nie zdecydowałem się na tę modyfikację i pozostawiłem fabrykę saute.
Nie do końca wierzę, że ma to sens jakościowo ekonomiczny, lepiej chyba zmienić po prostu wzmak, chcąc uzyskać inną charakterystykę. Akurat nie zgadzam się z określeniem kol.Mudy, że NAD przed modyfikacją grają matowo. Natomiast doceniam sam opis modyfikacji i niewątpliwe doświadczenie w ww materii.
Poza tym, to fajny gość i warto pogadać.
Być może warto to sprawdzić i wyrobić sobie zdanie. Tego nigdy za wiele.
Generalnie to już bardziej mnie bierze lampizacja wielorakich urządzeń audio, zwłaszcza gdy zajmuje się tym i opisuje wykonane prace nasz Klin@.
Jeśli lubisz lekkie zacięcie basowe jakie posiada ten wzmacniacz i lubisz takie brzmienie to zostaw go w oryginale. Jeśli natomiast chcesz mieć wzmacniacz neutralny i chcesz by płyta zagrała bez ingerencję w warstwę muzyczną to warto go przerobić. Ja już na zmodyfikowanym gram kilka lat i bardzo sobie cenię neutralność jaką teraz posiada. Trzeba jednak pamiętać, że po modyfikacji wzmacniacz musi sobie pograć ze dwa tygodnie zanim będzie grał stabilnie neutralnie.
Prywatnie kolega muda44 to bardzo przyjemny gość można z nim porozmawiać na wiele muzyczno-sprzętowych tematów.
