Na warsztacie - yamaha rx-797

[szczepan_def]

Zanim cokolwiek dalej będę szukał, oczyszczę te tluściutko wypsikane przełączniki...

Na tym trefnym prawym kanale na wyjściu z pot. Vol jest wlutowany jakiś ekstra rezystor

Ciekawe kto co jeszcze dolutował...

[szczepan_def]

Deszczowa majówka... Ogarnołem te przełączniki, dosyć trudne, bo trzeba suwaczki razem ze sprężynkami montować i trochę brakuje trzeciej ręki, dla początkujących nie polecam się za nie brać. Rezystor wywaliłem bo widać że na Janusza wlutowany. Dosyć długo nie mogłem nic mądrego znaleźć bo mierzyłem względem masy głośników, i wszędzie pokazywało ten prawy że jest źle... Przepiołem masę na obudowę i szybko trafiłem problem na płytce pre out...

Sygnał wchodzi POR jest ok. I da się regulować balansem, ale już na wyjściu MIR jest kaszana... Za kondensatorem c367 już się krzaczy... Płytka wyleciała na obdukcję...
Rezystancja wejść main ok. Ale rezystancja wyjsc preout juz się różni, 35k lewy vs 140k prawy

Na początek Rezystor r355 220om pokazuje 90k

Tyle na dziś... Pomierzę resztę i jutro na zakupy

[akamel]

Życzę wytrwałości.

[szczepan_def]

Życzę wytrwałości.

Dzięki...

W tej yamszce Smd to mój koszmar... Wolę lutować 5watowe rezystory THT, przynajmniej je widzę

[szczepan_def]

Sprzęcik w miarę ogarnięty, jak się uda to do podregulowania potencjometr głośności, może wymienię jeszcze przekaźnik gniazd głośników. 3 różne usterki nie ułatwiały naprawy, tranzystory nie ruszane,
Jutro go pomierzę...

[Zbyszek 1963]

Sprzęcik w miarę ogarnięty,

Dzięki,jest to sprzęt od mojego syna który był w serwisie "Uniwex" w Rybniku i pan który to robił widocznie nie ogarnął tematu,dolutował jakieś czary mary które i tak mu nie zagrało lecz pieniążki skasował a wystarczyło powiedzieć że nie zrobię i po sprawie.Piszę ten tekst żeby uświadomić co niektórym że na skróty czasem wychodzi dalej [mam na myśli omijanie pewnych układów jak np. w yamaszce] co do sklepu Uniwex to nic nie mam ponieważ tylko przyjmują sprzęt i przekazują do serwisanta.szczepan_def szacun za wytrwałość i jeszcze raz wielkie dzięki