Luxman L-190 - trzeszczenie
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Luxman L-190 - trzeszczenie
Witam, kupiłem na allegro luxmana l-190 i pierwszym krokiem było podpięcie akg k550 do wyjścia słuchawkowego (bez podpiętych głośników). Dźwięk jest cichy, trzeszczący (ale nie zawsze) i to trzeszczenie wzrasta wraz z wzrostem głośności. Do tego zaniki kanałów występują od czasu do czasu. Rozumiem, że jedyne do czego nadaje się ten egzemplarz to do zwrotu?
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Luxman L-190 - trzeszczenie
Można spróbować przeczyścić potencjometr np. tym: http://www.hotair.pl/pl/sklep/details/8 ... 300ml.html
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Re: Luxman L-190 - trzeszczenie
tzn to nie jest taki charakterystyczny trzask w momencie zwiększania głośności tylko po prostu dźwięk jest bardzo nieczysty w niektórych momentach słuchania muzyki.
Odkryłem, że winę ponosi gałka zmiany źródła sygnału. Kiedy słucham z wejścia "tape" jest ok. Czy da się coś zrobić z tym pokrętłem do zmiany źródła sygnału? Dodatkowo, wzmacniacz gra bardzo cicho nieważne co do niego podepnę (i pod które wejście) - porażka totalna. Czy to możliwe, że to z powodu braku podpiętych kolumn?
Odkryłem, że winę ponosi gałka zmiany źródła sygnału. Kiedy słucham z wejścia "tape" jest ok. Czy da się coś zrobić z tym pokrętłem do zmiany źródła sygnału? Dodatkowo, wzmacniacz gra bardzo cicho nieważne co do niego podepnę (i pod które wejście) - porażka totalna. Czy to możliwe, że to z powodu braku podpiętych kolumn?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Luxman L-190 - trzeszczenie
Tak. Przeczyścić, jak już kolega kielek podpowiadał.kaztek pisze:Czy da się coś zrobić z tym pokrętłem do zmiany źródła sygnału?
Nie. Wzmacniacze nie grają głośniej na słuchawkach jak masz podpięte kolumny.kaztek pisze:Czy to możliwe, że to z powodu braku podpiętych kolumn?
Jakie źródło wpinasz w jakie wejście?
AKG K550 mają dość niską impedancje więc nie powinny grać cicho w współpracy z wyjściem słuchawkowym Luxmana.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Re: Luxman L-190 - trzeszczenie
Cześć Wojtku. Więc tak - wpinałem pc'ta, telewizor i duala 1229 (poprzez zewnętrzny przedwzmacniacz riaa) do aux/tuner/tape1/tape2 (wszystkie kombinacje). W każdej konfiguracji volume musiałem dawać na 8/10, żeby w miarę głośno (normalnie) było słychać muzykę. Kumpel zasugerował, że może to dziadowska końcówka mocy dla słuchawek w tym wzmacniaczu. Dodam, że jutro sprawdzę jak to chodzi na kolumnach (według sprzedawcy testował wszystko przed wysyłką i wszystko działało na 100%).
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Luxman L-190 - trzeszczenie
Dlaczego? Przecież masz wejście phono w Luxmanie.kaztek pisze:duala 1229 (poprzez zewnętrzny przedwzmacniacz riaa)
Podepnij kolumny (zapamiętaj jakie) i zobacz co z tego wyjdzie. Wtedy pomyślimy dalej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Re: Luxman L-190 - trzeszczenie
Podpinajac pod phono bezpośrednio było jeszcze ciszej niż przez zewnętrzny. Dam znać jak z kolumnami wyjdzie.
EDIT:
No więc tak...podłączyliśmy u kuzyna wzmacniacz do kolumn - włączamy, działa pięknie! Podłączamy słuchawki - ależ różnica, grają świetnie! Bierzemy wzmacniacz z powrotem do mnie - lipa okrutna na słuchawkach jak wczoraj (bez podłączonych kolumn). Myślimy sobie - może to kwestia listwy zasilającej - podłączamy bezpośrednio pod gniazdko w innym pokoju - dalej koszmar. Czekam jeszcze na kolumny, żeby sprawdzić je u siebie (Eltax Century). Jak dla mnie to jest jakaś magia.
EDIT:
No więc tak...podłączyliśmy u kuzyna wzmacniacz do kolumn - włączamy, działa pięknie! Podłączamy słuchawki - ależ różnica, grają świetnie! Bierzemy wzmacniacz z powrotem do mnie - lipa okrutna na słuchawkach jak wczoraj (bez podłączonych kolumn). Myślimy sobie - może to kwestia listwy zasilającej - podłączamy bezpośrednio pod gniazdko w innym pokoju - dalej koszmar. Czekam jeszcze na kolumny, żeby sprawdzić je u siebie (Eltax Century). Jak dla mnie to jest jakaś magia.
Ostatnio zmieniony 21 cze 2014, 15:17 przez kaztek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Luxman L-190 - trzeszczenie
Najwyżej jest to jednak kwestia słuchawek. Nie badałem specyfikacji Luxmana, ale mogłem się mylić w swojej poprzedniej ocenie, że te słuchawki zagrają OK z tym wzmacniaczem.
Raczej nie jest to kwestia "złego prądu" w gniazdkach
Raczej nie jest to kwestia "złego prądu" w gniazdkach

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Re: Luxman L-190 - trzeszczenie
Tylko czemu te AKG i dodatkowo CAL! u niego grają dużo głośniej i czyściej niż u mnie ? 

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Luxman L-190 - trzeszczenie
Aaa, chodzi o to że zabrałeś swoje słuchawki do niego i u niego było OK? To faktycznie dziwne.
Czytając wcześniejszy wpis myślałem że sprawdzaliście jakieś inne słuchawki.
Czytając wcześniejszy wpis myślałem że sprawdzaliście jakieś inne słuchawki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Luxman L-190 - trzeszczenie
No dokładnie tak, mój wzmacniacz i dwie pary moich słuchawek testowaliśmy u niego - wszystko gra idealnie. U mnie wszystko gra do dupy. Czekam na kolumny, bo zaraz ma wpaść z nimi i zobaczymy co się będzie działo 
EDIT:
Na kolumnach działa u mnie również dobrze (czysto), występuje jednak taki efekt:
- głośność na gałce ustawiona na stałym poziomie a głośność muzyki się sama zwiększa lub zmniejsza (tak jest do połowy skali). Poziom głośności automatycznie się "odtyka" po przekroczeniu połowy skali i wzmacniacz gra dużo głośniej i raczej stabilnie (głośność sama się nie zmienia). Na moje laickie oko wygląda to tak, jakby działał głośniej ("odtykał się") dopiero przy mocniejszym sygnale.
Co z tym zrobić? Wyczyścić? Czy ewentualnie to poprawi również odbiór na słuchawkach które grają jakby o połowę ciszej niż powinny?

EDIT:
Na kolumnach działa u mnie również dobrze (czysto), występuje jednak taki efekt:
- głośność na gałce ustawiona na stałym poziomie a głośność muzyki się sama zwiększa lub zmniejsza (tak jest do połowy skali). Poziom głośności automatycznie się "odtyka" po przekroczeniu połowy skali i wzmacniacz gra dużo głośniej i raczej stabilnie (głośność sama się nie zmienia). Na moje laickie oko wygląda to tak, jakby działał głośniej ("odtykał się") dopiero przy mocniejszym sygnale.
Co z tym zrobić? Wyczyścić? Czy ewentualnie to poprawi również odbiór na słuchawkach które grają jakby o połowę ciszej niż powinny?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 15 maja 2014, 18:19
Re: Luxman L-190 - trzeszczenie
Wzmacniacz zwróciłem, nie warto w niego inwestować moim zdaniem i kombinować. Wątek można zamknąć.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Luxman L-190 - trzeszczenie
Na to musiałby spojrzeć na to ktoś z miernikiem, bo ciężko powiedzieć w czym problem skoro u znajomego jest OK, a u Ciebie ciężko.
Na pierwszy rzut oka jakiś problem z zasilaniem.
Nie jest powiedziane że kolejny wzmacniacz też może mieć kłopoty, bo problemy faktycznie mają swoje źródło w Twoim gniazdku w ścianie.
Na pierwszy rzut oka jakiś problem z zasilaniem.
Nie jest powiedziane że kolejny wzmacniacz też może mieć kłopoty, bo problemy faktycznie mają swoje źródło w Twoim gniazdku w ścianie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum