firstpressrecords.pl
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Czy ktoś ze szlachetnych forumowiczów widział taką stronę:
http://www.firstpressrecords.pl
Wygląda całkiem nieźle i można na niej sięgnąć po garść informacji na temat wydań winyli.
http://www.firstpressrecords.pl
Wygląda całkiem nieźle i można na niej sięgnąć po garść informacji na temat wydań winyli.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
firstpressrecords.pl
Nie. Pierwszy raz ją napotykam. Chyba niedawno ją założyłeś? W kwietniu bądź maju br. na przykład?darak74 pisze:Czy ktoś ze szlachetnych forumowiczów widział taką stronę:
Do skromnych w takim razie nie należyszdarak74 pisze:Wygląda całkiem nieźle

Garstkę... i w sumie tylko tyle.darak74 pisze:można na niej sięgnąć po garść informacji na temat wydań winyli.
Ciekawy pomysł na stronę, ale czy sensowny? To osobna kwestia

Założenie strony rozumiem, ale w takim razie katalog w obecnym stanie można jedynie potraktować jako nieoszlifowaną wersję wstępną.
Swoją drogą, idzie zauważyć po witrynie, że są założenia krótkoterminowe jak i długoterminowe, ale o tym za chwilę.
Wchodzimy sobie w katalog, mamy tabelkę z tytułami kolumn po polsku, ale treść komórek już jest raczej skierowana pod anglojęzycznego odbiorcę. Szczególnie te ceny w dolarach amerykańskich

Właśnie, jak to jest z tymi orientacyjnymi cenami kolekcjonerskimi w tabeli? Do jakiego rynku to się odnosi? Polska wersja strony do polskiego, a angielska/amerykańska do "tamtejszego"? Czy może jest to jakieś "globalne" (czyli niezbyt rzeczywiste) założenie?
Obecnie to wygląda tak jakby ktoś to wklepał testowo/od czapy.
Co prawda nie założyłem konta w serwisie by móc przejrzeć cały aktualnie dostępny katalog płyt (bez rejestracji można sobie obczaić tylko wybór z pierwszej strony), ale już po samych zdjęciach niektórych płyt widać, że nie są to faktyczne first pressy (a wg tabeli to każde z nich jest, z góry na dół

Nie wiem jak mam rozumieć kolumnę "rodzaj"

Brakuje jakiegoś szerokiego pola z konkretami na temat wydania. Sam numer katalogowy i fotki raczej rzadko kiedy są wystarczającą formą udokumentowania z czym mamy tak naprawdę do czynienia.
Teraz jeszcze warto byłoby wspomnieć o "planach długoterminowych" autora tej strony, które mogą nie być takie oczywiste po przeczytaniu wstępu ze strony głównej. Na szczęście nie ukrywa się z tym już w regulaminie:
Tak. Katalog różnych wydań to pierwsza sprawa, a druga to współpraca serwisu ze sklepami płytowymi, które wykupią u niego miejsce na reklamę. Na każdej podstronie konkretnego wydania albumu widnieje link, który zaprowadzi nas do strony z bannerami/adresami sklepów.12. Na każdej stronie z wydaniem Administrator zamieszcza informację o możliwości nabycia tytułu w różnej formie oraz zastrzega sobie możliwość zamieszczania reklam, co dotyczy również każdej ze stron serwisu.
13. Niedopuszczalne jest zamieszczanie treści niezgodnych z tematyką Serwisu oraz wykorzystywanie konta do działalności komercyjnej, również poprzez umieszczenie przez Użytkowników reklam w jakiejkolwiek formie.
Nie mam pojęcia czy serwis w jakikolwiek sposób zamierza faktycznie powiązać konkretne wydania albumów czy chociaż tytuły do oferty danego sklepu, ale przypuszczam że "ściana" z reklamami będzie jednak miała dość stały wygląd.
Przytoczyłem też punkt 13. regulaminu, gdyż on także w pewien sposób naświetla nam "sens" istnienia serwisu. W świetle takich zasad, administracja serwisu nie zamierza dopuszczać do handlu między użytkownikami (chyba że "na nielegalu" dogadają się poprzez prywatne wiadomości

To na razie tyle słowem krótkiej i pobieżnej recenzji. Teraz trochę o sensowności tych założeń i zakładania tego typu strony.
Powiedzmy sobie szczerze, nie widać tutaj niczego co by w jakikolwiek sposób wyróżniło ten serwis spośród innych "baz danych" z płytami, może poza polską wersją językową i dość niekompletną formą prezentacji.
Do poprawki i przemyślenia.
PS:
Jak ja lubię jak ktoś promuje swój twór zarazem nie przyznając się do autorstwa

Jeśli nie trafiłem z asocjacją autor wpisu = autor serwisu, to się zdziwię

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Dziękuję za opinię. Tak, serwis jest świeży.
Szczegóły kolumny "rodzaj" i "cechy specjalne" można zobaczyć klikając opcje wyszukiwarki zaawansowanej. Łączenie tych kolumn ograniczy funkcjonalność.
Pole z konkretami na temat wydania jest (wiersz pod danymi tytułu w katalogu, a więcej widoczne na stronie ze zdjęciami). Na pierwszej stronie są wydania, gdzie "użytkownik" pole to pozostawił puste.
Nie są to faktyczne first pressy? Serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach, więc wystarczy się zarejestrować i pokazać wydanie. Na zasadzie "zobacz, jesteś w błędzie - first press wygląda tak i posiada takie cechy". Podobnie z określaniem wartości. Do tego służy też system komentarzy.
Jest możliwość powiązania tytułów z ofertą sklepu.
Proponuję się zarejestrować, wtedy można zobaczyć całość i poznać wszystkie funkcje serwisu, a szczególnie te które są niedostępne przed zarejestrowaniem.
Szczegóły kolumny "rodzaj" i "cechy specjalne" można zobaczyć klikając opcje wyszukiwarki zaawansowanej. Łączenie tych kolumn ograniczy funkcjonalność.
Pole z konkretami na temat wydania jest (wiersz pod danymi tytułu w katalogu, a więcej widoczne na stronie ze zdjęciami). Na pierwszej stronie są wydania, gdzie "użytkownik" pole to pozostawił puste.
Nie są to faktyczne first pressy? Serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach, więc wystarczy się zarejestrować i pokazać wydanie. Na zasadzie "zobacz, jesteś w błędzie - first press wygląda tak i posiada takie cechy". Podobnie z określaniem wartości. Do tego służy też system komentarzy.
Jest możliwość powiązania tytułów z ofertą sklepu.
Proponuję się zarejestrować, wtedy można zobaczyć całość i poznać wszystkie funkcje serwisu, a szczególnie te które są niedostępne przed zarejestrowaniem.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
firstpressrecords.pl
OK, obadałem, ale jakbyś o tym nie napisał to bym się nie domyśliłdarak74 pisze:Szczegóły kolumny "rodzaj" i "cechy specjalne" można zobaczyć klikając opcje wyszukiwarki zaawansowanej. Łączenie tych kolumn ograniczy funkcjonalność.


To wiele wyjaśnia. "Użytkownik" w sensie ty pod jakimś kontem testowym?darak74 pisze:Na pierwszej stronie są wydania, gdzie "użytkownik" pole to pozostawił puste.

Przydałoby się uzupełnić bo jak pokazuje mój przykład, to także nie jest oczywiste.
A taka prezentacja daje wrażenie jakby tego po prostu nie było.
Ano nie są, ale chyba się tym za bardzo nie przejmujeszdarak74 pisze:Nie są to faktyczne first pressy? Serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach, więc wystarczy się zarejestrować i pokazać wydanie. Na zasadzie "zobacz, jesteś w błędzie - first press wygląda tak i posiada takie cechy". Podobnie z określaniem wartości. Do tego służy też system komentarzy.

Bardzo idealistyczne podejście (szczególnie z tymi cenami), ale może się uda.
W jaki sposób?darak74 pisze:Jest możliwość powiązania tytułów z ofertą sklepu.
To może wypadałoby je zdradzić?darak74 pisze:Proponuję się zarejestrować, wtedy można zobaczyć całość i poznać wszystkie funkcje serwisu, a szczególnie te które są niedostępne przed zarejestrowaniem.

Bardzo wiele osób po prostu olewa stronę zamiast rejestrować się tylko po to by zobaczyć po co się tak właściwie zarejestrował/a.
Miło że do pozostałych poruszonych spraw nie ma komentarza

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Nie mogę się zgodzić, że jest to ograniczone. Przykład z ilością płyt obrazuje tylko, że w chwili obecnej w katalogu są też pozycje które są albumami podwójnymi. Jeżeli ktoś zaprezentuje wydanie z trzema płytami pojawi się 3. Tak też z pozostałymi kolumnami.
Jednak są.
Można przekierować tytuł, ale jest to kwestia jedynie porozumienia z zainteresowanym.
Jeśli chodzi o nieporuszone tematy to chyba jest ta z jęz. angielskim i walutą. Wydaje mi się, że angielskie nazewnictwo cech jest zrozumiałe dla każdego kolekcjonera krążków. A waluta? Najbardziej uniwersalna, bo w złotych, euro, jenach? Silnikiem do ustalenia wartości były właściwie wszystkie edycje amerykańskich katalogów (w chwili obecnej zdecydowana większość to wydania amerykańskie).
Jak pisałem wcześniej - serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach. Ponownie proponuję się zarejestrować i przetestować.
Jednak są.
Można przekierować tytuł, ale jest to kwestia jedynie porozumienia z zainteresowanym.
Jeśli chodzi o nieporuszone tematy to chyba jest ta z jęz. angielskim i walutą. Wydaje mi się, że angielskie nazewnictwo cech jest zrozumiałe dla każdego kolekcjonera krążków. A waluta? Najbardziej uniwersalna, bo w złotych, euro, jenach? Silnikiem do ustalenia wartości były właściwie wszystkie edycje amerykańskich katalogów (w chwili obecnej zdecydowana większość to wydania amerykańskie).
Jak pisałem wcześniej - serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach. Ponownie proponuję się zarejestrować i przetestować.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
firstpressrecords.pl
Czyli że jak dojdzie jakiś album czteropłytowy albo box dziesięciopłytowy to liczby odpowiednio się zwiększą?darak74 pisze:Nie mogę się zgodzić, że jest to ograniczone. Przykład z ilością płyt obrazuje tylko, że w chwili obecnej w katalogu są też pozycje które są albumami podwójnymi. Jeżeli ktoś zaprezentuje wydanie z trzema płytami pojawi się 3. Tak też z pozostałymi kolumnami.
Tak samo system dopuszcza podanie innej prędkości albo inny rozmiar?
W takim razie OK.
Jak uważasz, nie mówię oczywiście o wszystkich, ale dla mnie tak nie jest, bo etykiety czy inne szczegóły temu przeczą.darak74 pisze:Jednak są.
Jeśli się kiedyś zarejestruję to wskażę konkretne płyty i powiem o co chodzi.
Czyli to sklep musi wskazywać, które płyty z bazy/katalogu ma w swojej ofercie i najlepiej jeszcze wskazać link do własnej strony z tą płytą? OKdarak74 pisze:Można przekierować tytuł, ale jest to kwestia jedynie porozumienia z zainteresowanym.

Dorzuć do tego jeszcze:darak74 pisze:Jeśli chodzi o nieporuszone tematy to chyba jest ta z jęz. angielskim i walutą.
- "krypto-reklama", czyli brak przyznania się do autorstwa
- czy "użytkownik" co wstępnie spopulował katalog to Ty
- to że przydałoby się uzupełnić pozycje z pierwszej strony o inne szczegóły zamiast zostawić puste pole
- sensowność powstania serwisu w świetle innych baz
- reklama w serwisie i brak możliwości handlu między użytkownikami, reklamowaniu w komentarzach, itp.
Skoro tak uważasz.darak74 pisze:Wydaje mi się, że angielskie nazewnictwo cech jest zrozumiałe dla każdego kolekcjonera krążków.
Problem w tym, że żyjemy w Polsce, a w Polsce płaci się w złotówkach.darak74 pisze:A waluta? Najbardziej uniwersalna, bo w złotych, euro, jenach?
Wersja anglojęzyczna strony niech sobie będzie w dolarach czy funtach.
Tak więc wszystko zależy od tego do jakiej nacji kierujesz serwis.
To fajnie. Problem w tym, że cena amerykańskiego wydania z amerykańskiego katalogu skierowanego na amerykański rynek... nie ma bezpośredniego przełożenia na cenę w innej części świata, tj. Polska.darak74 pisze:Silnikiem do ustalenia wartości były właściwie wszystkie edycje amerykańskich katalogów (w chwili obecnej zdecydowana większość to wydania amerykańskie).
Wspominałem o tym wcześniej. Nie ma czegoś takiego jak "globalna wartość".
Chyba że osobiście masz taki fart handlowy, że w Polsce płacisz za płyty amerykańskie tyle samo co Amerykanie w Stanach (wykluczam import

Takie są po prostu realia (kolekcjonerskie i nie tylko) i pominięcie tego byłoby co najmniej nierozsądne.
Nie chcę korzystać z czegoś z czego na wstępie jestem niezadowolony (vide powyżej).darak74 pisze:Jak pisałem wcześniej - serwis jest dla osób, które chcą podzielić się wiedzą i dla tych, którzy chcą pozyskać informacje o wydaniach. Ponownie proponuję się zarejestrować i przetestować.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
Re: firstpressrecords.pl
Podejrzewam, że jednak nie, ale gdyby już to zapraszamWojtek pisze:eśli się kiedyś zarejestruję to wskażę konkretne płyty i powiem o co chodzi.

Odwrotnie link z serwisu idzie do sklepu z całą bazą, nie tylko ze wskazanym tytułem.Wojtek pisze:Czyli to sklep musi wskazywać, które płyty z bazy/katalogu ma w swojej ofercie i najlepiej jeszcze wskazać link do własnej strony z tą płytą?
To chyba oczywiste dla wszystkich.Wojtek pisze:- "krypto-reklama", czyli brak przyznania się do autorstwa
- czy "użytkownik" co wstępnie spopulował katalog to Ty
Dlatego są też inni użytkownicy.Wojtek pisze:to że przydałoby się uzupełnić pozycje z pierwszej strony o inne szczegóły zamiast zostawić puste pole
Jakich innych - discogs?Wojtek pisze:sensowność powstania serwisu w świetle innych baz
Już słusznie napisałeś w swoim pierwszym poście, że jednak taka możliwość jest.Wojtek pisze:reklama w serwisie i brak możliwości handlu między użytkownikami, reklamowaniu w komentarzach
Oczywiście, zgadzam się. Jednak jest to pewien punkt wyjścia.Wojtek pisze:Nie ma czegoś takiego jak "globalna wartość"
Cóż, dziękuję za szczerą opinię.Wojtek pisze:Nie chcę korzystać z czegoś z czego na wstępie jestem niezadowolony (vide powyżej)
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
firstpressrecords.pl
Czyli jednak wariant ogólny. OK, teraz jest jasnośćdarak74 pisze:Odwrotnie link z serwisu idzie do sklepu z całą bazą, nie tylko ze wskazanym tytułem.

W takim razie nie ma mowy o powiązaniu konkretnego tytułu z konkretną ofertą w jakimś sklepie.
Chyba że się jakoś nie zrozumieliśmy.
Ale... to ty dodałeś te pozycje więc nie mógłbyś się wysilić o dopisanie szczegółów?darak74 pisze:Dlatego są też inni użytkownicy.
Twoja sprawa, ale przykład idzie z góry, pamiętaj.
Chociażby discogs.darak74 pisze:Jakich innych - discogs?
Tak, ale trzeba się z nią chować (prywatne kanały), a nie publicznie napisać w opisie/komentarzu.darak74 pisze:Już słusznie napisałeś w swoim pierwszym poście, że jednak taka możliwość jest.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Jak najbardziej jest. Nie zrozumiałeś mnie. Widzę, że bardzo nurtuje Cię ta możliwość, więc jeżeli prowadzisz sklep możemy powiązać.Wojtek pisze:W takim razie nie ma mowy o powiązaniu konkretnego tytułu z konkretną ofertą w jakimś sklepie.
Chyba że się jakoś nie zrozumieliśmy.
To może na niniejszym forum wskażesz, które nie są pierwsze? I jakie powinny być. Chyba Twoje forum też po to jest. No bo skoro może kiedyś się zarejestrujesz to napiszesz, a jednak się nie zarejestrujesz, bo nie jesteś zainteresowany to wiedza pozostaje wiedzą tajemną.Wojtek pisze:Ale... to ty dodałeś te pozycje więc nie mógłbyś się wysilić o dopisanie szczegółów?
Discogs nie wyczerpuje tematu, poza tym jest mało czytelne przez inne formy. A inne? Może jakieś polskie?Wojtek pisze:Chociażby discogs.
Ponieważ głównym założeniem, jak już kilka razy pisałem jest: wymiana wiedzy pomiędzy użytkownikami.Wojtek pisze:Tak, ale trzeba się z nią chować (prywatne kanały), a nie publicznie napisać w opisie/komentarzu.
firstpressrecords.pl
Tak mysle ze troche sie mylisz, a nawet duzo.darak74 pisze: Najbardziej uniwersalna, bo w złotych, euro, jenach? Silnikiem do ustalenia wartości były właściwie wszystkie edycje amerykańskich katalogów (w chwili obecnej zdecydowana większość to wydania amerykańskie).
1- zl, euro czy jen nie sa uniwersalnymi walutami, a jaka jest to musisz sobie zobaczyc, bo widze ze malo zajmowales sie tym tematem przed zrobieniem strony
2- obecnie w wiekszosci nie sa to wydania USA, musisz pobadac rynek plytowy
Duzy blad. kazdy kto chce pozyskac jakiekolwiek info niebedzie sie rejestrowal.darak74 pisze:Proponuję się zarejestrować
Zgadzam sie. Zreszta gdy kupisz plyte w USA Japonii czy EU wartosc plyty bedzie inna, gdyz musisz doliczyc koszta dostawy i na kazdym rynku ceny sa inne. Zobacz ceny plyt japonskich gdy kupujesz w Japonii i gdy kupisz je z dostarczeniem do USA czy EU lub AziiWojtek pisze:To fajnie. Problem w tym, że cena amerykańskiego wydania z amerykańskiego katalogu skierowanego na amerykański rynek... nie ma bezpośredniego przełożenia na cenę w innej części świata, tj. Polska.
Wspominałem o tym wcześniej. Nie ma czegoś takiego jak "globalna wartość".
Chyba że osobiście masz taki fart handlowy, że w Polsce płacisz za płyty amerykańskie tyle samo co Amerykanie w Stanach (wykluczam import ). Tak czy siak, nadal nie oznacza to, że np. płyty brytyjskie są warte tyle samo w Polsce co w UK.
Takie są po prostu realia (kolekcjonerskie i nie tylko) i pominięcie tego byłoby co najmniej nierozsądne.
Orientuje sie co chcesz osiagnac przez strone, lecz jesli to maja byc pierwsze wydania to musisz poszukac kto sprzedaje pierwsze wydanie no i wtedy ewentualnie link.
Osobiscie gdybym kozystal z takiego systemu i kierowaloby mnie do jakiegos zbioru (aukcji itp.) to chyba by mnie ges kopla bo nie tego szukam.
Powiedz mi na jakiej podstawie twierdzisz ze ta pozycja z twojej strony to pierwsze wydanie:
ANDERSON, JON - Animation
Dlaczego twierdzisz ze taka jest cena $10
a jesli ktos znajdzie za $8 to pomysli ze wpuszczasz w kanal.
Moze troche surowe moje opinie ale wydaje mi sie ze malo przemyslales ten temat
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Wyrwane z kontekstu, pisałem o walucie USD, że najbardziej uniwersalna. I znowu wyrwane z kontekstu - zawartość katalogu firstpressrecords.pl to większość wydania amerykańskie.Darek pisze:1- zl, euro czy jen nie sa uniwersalnymi walutami, a jaka jest to musisz sobie zobaczyc, bo widze ze malo zajmowales sie tym tematem przed zrobieniem strony
2- obecnie w wiekszosci nie sa to wydania USA, musisz pobadac rynek plytow
Ty tak twierdzisz, ale akurat to jest do przemyślenia.Darek pisze:Duzy blad. kazdy kto chce pozyskac jakiekolwiek info niebedzie sie rejestrowal.
Oczywiśćie, ale wiemy też jakie są koszty przesyłki. Dlatego jak już pisałem jest to jedynie punkt wyjścia.Darek pisze:Zgadzam sie. Zreszta gdy kupisz plyte w USA Japonii czy EU wartosc plyty bedzie inna, gdyz musisz doliczyc koszta dostawy i na kazdym rynku ceny sa inne. Zobacz ceny plyt japonskich gdy kupujesz w Japonii i gdy kupisz je z dostarczeniem do USA czy EU lub Azii
Po to jest popsike, a tutaj chodzi o bazę kolekcjonerską.Darek pisze:Orientuje sie co chcesz osiagnac przez strone, lecz jesli to maja byc pierwsze wydania to musisz poszukac kto sprzedaje pierwsze wydanie no i wtedy ewentualnie link.
Osobiscie gdybym kozystal z takiego systemu i kierowaloby mnie do jakiegos zbioru (aukcji itp.) to chyba by mnie ges kopla bo nie tego szukam.
A jest inaczej? I jeszcze raz jak już pisałem - jest to punkt wyjścia. Czy np. popsike jest faktycznie wiarygodny - wyniki aukcji z ebaya, gdzie często dwie osoby podbijają cenę płyty bo chcą ją mieć za wszelką cenę, a faktyczna wartość jest dużo, dużo mniejsza.Darek pisze:Powiedz mi na jakiej podstawie twierdzisz ze ta pozycja z twojej strony to pierwsze wydanie:
ANDERSON, JON - Animation
Dlaczego twierdzisz ze taka jest cena $10
a jesli ktos znajdzie za $8 to pomysli ze wpuszczasz w kanal.
Nie gniewam sięDarek pisze:Moze troche surowe moje opinie ale wydaje mi sie ze malo przemyslales ten temat

firstpressrecords.pl
tak. Pierwsze wydania tej plyty byly UK/USA/ Canada a nie Germanydarak74 pisze:A jest inaczej?
Pofatygowalem sie i sprawdzilem plyte Animals i tez sa niescislosci cenowe - a tak na marginesie to brak tam info o szczegolach danej plyty co przy Animals ma znaczenie. Podpowiem Cie ze wydanie plyty Animals - The Best Of The Animals
ANIMALS, THE Best Of The Animals 1966 United States MGM
E-4324 33 1/3rpm 12" mono first press normal black disc LP 1 $25.00
Album ten byl pierwszym z pelna wersja " House Of The Rising Sun"
Szacunkowa (przypuszczalna) cena w USA za ten album w stanie N/M wynosi $20
Gdyby byl zolty label PROMO cena osiaga $80 N/M
Jesli chodzi o waluty to zle zrozumialem.
Zalezy jak do tego podchodzisz. napewno mozesz to sprawdzic. Jakie jest zainteresowanie rejestracja. Wprowadzilem to kiedys i za 2 dni juz tego niebylo - spadek jakies 80%. o ale masz do tego prawodarak74 pisze:Ty tak twierdzisz, ale akurat to jest do przemyślenia.
Podam Ci ciekawy link moze Ci sie przydac http://www.goldminemag.com/
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
Zgadza się, ale tutaj chodzi o coś innego. To jest pierwsze niemieckie. Nie ma problemu z dodaniem pierwszego brytyjskiego, amerykańskiego czy kanadyjskiego - katalog stoi otworem. O to chodzi.Darek pisze:Pierwsze wydania tej plyty byly UK/USA/ Canada a nie Germany
Pofatygowalem sie i sprawdzilem plyte Animals i tez sa niescislosci cenowe - a tak na marginesie to brak tam info o szczegolach danej plyty co przy Animals ma znaczenie. Podpowiem Cie ze wydanie plyty Animals - The Best Of The Animals
ANIMALS, THE Best Of The Animals 1966 United States MGM
E-4324 33 1/3rpm 12" mono first press normal black disc LP 1 $25.00
Album ten byl pierwszym z pelna wersja " House Of The Rising Sun"
Szacunkowa (przypuszczalna) cena w USA za ten album w stanie N/M wynosi $20
Gdyby byl zolty label PROMO cena osiaga $80 N/M
Jako przykład pierwsza płyta Genesis - w stanach ukazała się w pierwszej połowie lat 70-tych i jest to pierwsze amerykańskie. Oczywiście w sensie globalnym brytyjskie jest pierwsze.
A jeśli chodzi o Animals rozbieżność cenowa nie jest dramatyczna, mając na uwadze zmieniające się z czasem ceny, a i różnica w katalogach drukowanych. Tak gdyby był żółty label - wtedy można dodać do katalogu, jako inne wydanie - promocyjne - jest taka opcja "promo" w katalogu. O to chodzi.
Zgadza się jest tam po raz pierwszy długa wersja House Of The Rising Sun. Jako "użytkownik" można oczywiście dodać komentarz w tym zakresie.
Tamat jak najbardziej do przemyślenia, jak pisałem. Dzięki za linka, znam, korzystam.Darek pisze:Wprowadzilem to kiedys i za 2 dni juz tego niebylo - spadek jakies 80%.
firstpressrecords.pl
Zupelnie mnie nie przekonujesz. No ale zamiary masz dobre tylko kto bedzie chcial sie w to bawic? Sklepy? watpie, musialbys miec dobrze wypromowany serwis na calym swiecie, to moze wtedy. Kolekcjoner? watpiedarak74 pisze:Zgadza się, ale tutaj chodzi o coś innego. To jest pierwsze niemieckie. Nie ma problemu z dodaniem pierwszego brytyjskiego, amerykańskiego czy kanadyjskiego - katalog stoi otworem. O to chodzi.
Jako przykład pierwsza płyta Genesis - w stanach ukazała się w pierwszej połowie lat 70-tych i jest to pierwsze amerykańskie. Oczywiście w sensie globalnym brytyjskie jest pierwsze.
A jeśli chodzi o Animals rozbieżność cenowa nie jest dramatyczna, mając na uwadze zmieniające się z czasem ceny, a i różnica w katalogach drukowanych. Tak gdyby był żółty label - wtedy można dodać do katalogu, jako inne wydanie - promocyjne - jest taka opcja "promo" w katalogu. O to chodzi.
Zgadza się jest tam po raz pierwszy długa wersja House Of The Rising Sun. Jako "użytkownik" można oczywiście dodać komentarz w tym zakresie.
Predzej to zrobisz gdy dogadasz sie z serwisami i sam bedziesz wprowadzal danne i linki.
Tutaj masz przyklad i podpowiedz. Moze skozystasz moze nie. Musisz jeszcze dobrze to wszystko dopracowac. Jak wspomnialem, zamiary dobre, lecz wedlug mnie zupelnie nieprzemyslane. Rynek muzyczny jest ciezki, a wiele osob mysli ze to takie "pstryk" i juz jest super
Affiliate Program
http://www.cduniverse.com/
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 lip 2012, 09:34
firstpressrecords.pl
To ja już nie wiem gdzie jestem. Czy to jest forum entuzjastów płyt winylowych? Czy entuzjastów rynku muzycznego?Darek pisze:Zupelnie mnie nie przekonujesz. No ale zamiary masz dobre tylko kto bedzie chcial sie w to bawic? Sklepy? watpie, musialbys miec dobrze wypromowany serwis na calym swiecie, to moze wtedy. Kolekcjoner? watpie
Predzej to zrobisz gdy dogadasz sie z serwisami i sam bedziesz wprowadzal danne i linki.
Tutaj masz przyklad i podpowiedz. Moze skozystasz moze nie. Musisz jeszcze dobrze to wszystko dopracowac. Jak wspomnialem, zamiary dobre, lecz wedlug mnie zupelnie nieprzemyslane. Rynek muzyczny jest ciezki, a wiele osob mysli ze to takie "pstryk" i juz jest super