Somethin' Else (Blue Note Classic Vinyl Series 2021) fu*k up :/

[tuczi77]

W sumie to nie wiedziałem gdzie się tym "pochwalić", więc założyłem nowy wątek.

Prośba do posiadaczy rzeczonego krążka >>DISCOGS<< żeby sprawdzili u siebie lewy kanał na A1, bo u mnie to jakieś jaja są Prawdę mówiąc nie spodziewałem się takiego czegoś po Blue Note Raz, że jak spod grubego koca, a dwa, że wszystkie cyfrowo-laserowe artefakty jakie słychać pochodzą z płyty i co gorsza, powtarzają się w tych samych miejscach przy kolejnych odtworzeniach, a więc to nie problem z myciem, kurzem albo elektrostatyką, a z samym tłoczeniem/matrycą Dopiero po stwierdzeniu problemu sprawdziłem na Discogs opinie i jak się okazuje nie jestem pierwszy, więc nie jest to jakiś unikalny egzemplarz, który kiedyś będzie wart M4 w centrum Warszawy albo całą Łódź
P.S. Jakieś doświadczenia z reklamacją w "Świat Książki"? Firma niemiecka, więc będę musiał sprawdzić tę legendarną niemiecką solidność
P.P.S. Na filmie wzmacniacz skręcony jest na lewy kanał, bo tylko w lewym są jaja. Prawy gra całkiem normalnie.

[Riff]

P.S. Jakieś doświadczenia z reklamacją w "Świat Książki"? .

Reklamacja bezproblemowa. Po ok tygodniu był zwrot kasy.

[tuczi77]

Świat Książki, po reklamacji, przysłał mi drugi egzemplarz, który jest skopany dokładnie w ten sam sposób

[zelazny]

Oj, oj, oj biedny tuczi. Dlaczego nie zainwestowałeś w Music Matters lub AP?

[tuczi77]

Dlaczego nie zainwestowałeś w Music Matters lub AP?

Odpowiedź jest bardzo prosta - nie stać mnie na takie fanaberie

[zelazny]

Oki, no to łączę się z Tobą w bólu. Myślę, że wznowienia ala Blue Note, chyba warto odpuścić sobie.

[tuczi77]

Kupiłem ostatnio BN z serii Tone Poet i jest naprawdę bardzo dobrze wydane. Miałem nadzieję, że tutaj też tak będzie, ale niestety ZONK

[winylowy_luke]

Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Owszem mam ten album i faktycznie jest tam coś skopane.
Ale reszta płyt tej serii póki co jest bez takich niespodzianek - wiem bo mam wszystkie Classic jakie się ukazały.

I winić należy nie Blue Note tylko tłocznie Optimal, że wypuszcza takie buble.

[winylowy_luke]

Kupiłem ostatnio BN z serii Tone Poet i jest naprawdę bardzo dobrze wydane.

Tylko zauważ, że to jest droższe wydanie, tłoczone w Stanach w RTI a nie w Europie w Optimalu czy innym GZ...

[Wojtek]

No to jest różnica jednak

[zelazny]

Jeżeli na 100% album wytłoczony został w RTI to już sam nie kumam.
To jest znana tłocznia, słynąca z dobrej jakości tłoczenia.
Mam sporo albumów od RTI i jak na razie jest ok.

Sry

Ależ żem napisał. No tak, Tone Poet --> RTI i zgadza się.

[tuczi77]

I winić należy nie Blue Note tylko tłocznie Optimal, że wypuszcza takie buble.

Nie jestem do końca o tym przekonany czy to rzeczywiście wyłącznie wina tłoczni skoro ten kanał spod koca i artefakty powtarzają się na 2 płytach, a więc pochodzą z matrycy lub (co gorzej świadczyłoby o BN) z przygotowanego do wycięcia matrycy materiału (pliku?). Tak czy siak moim zdaniem to trochę skandal, że przeszło to przez kontrolę jakości

[tomaszek]

Przesluchalem na kolumnach oraz na słuchawkach i nie mam zastrzeżeń co do tłoczenia. Mastering faktycznie jest trochę dziwny, bo perkusja i bas są na maxa przesunięte w prawo, a trąbka i sax na maxa w lewo. Stąd może wrażenie, że lewy kanał jest skopany.. słychać w nim tylko lekki pogłos perkusji i basu. Ogólny odbiór jest bardzo spoko. Na tidalu mam wrażenie że jest mono, albo jakiś bardzo delikatny mastering stereo

[tuczi77]

Ogólny odbiór jest bardzo spoko

Kurde, i nie masz tych "laserowych" trzasków na A1?

[tomaszek]

Wiesz co, na początku występują lekkie zniekształcenia, jakby chropowatość, zapiaszczenie.. ale na tidalu też tak jest. Poza tym nie zauważam nic niepokojącego. Takich niespodzianek jakie słyszę u Ciebie, nie mam