Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

Wszystko na temat kupowania płyt
ODPOWIEDZ
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#1

Post autor: gyro4841 »

Witam.
Posiadam już pierwszą płytę Pink Floyd The Wall która bardzo lubię. Znalazłem teraz jej ,
"duplikat - pisze duplikat żeby nie obrazić forumowiczow" tj. Roger Waters the Wall. Czy ktoś z forumowiczów powie mi czy jest sens kupować owe wydanie mając już klasyk. Wiem że to wydanie Roger Waters to wydanie z koncertu i taka jest różnica ale czy zawiera coś lepszego niż orginalny coś że odechce mi się słuchać pierwowzoru i powiem sobie tak, to jest to, czego płycie Pink Floyd brakowało, a Roger Waters to zrobił?
Dziękuję za odpowiedzi.
Pozdr.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Felix1988
Posty: 3471
Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#2

Post autor: Felix1988 »

The Wall z 1979 roku była mimo wszystko dziełem zespołowym. W koncertowym wydaniu Watersa z 1990 to już jego indywidualna wizja tego materiału z udziałem licznych gości. Trudno wyrokować, lepsza czy gorsza, na pewno inna - ja akurat ją lubię. Jeśli nie jesteś maniakalnym fanem Floydów możesz odpuścić, ale mimo wszystko polecam kontrolny odsłuch, bo warto ją poznać i wyrobić sobie własną opinię. Jest też wersja live z 2015, ale tej akurat nie mam.
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3178
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#3

Post autor: Tarkus »

Jest jeszcze "zespołowe" live, czyli "Is There Anybody Out There? The Wall Live", jednak dostępne chyba tylko na CD.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#4

Post autor: gyro4841 »

Oki czyli nie ma się co napalac. Pytałem ponieważ płyta Pink Floyd-ów jest jedną z lepszych jakie słuchałem. Wszystko układa się tam w jedną całą spójność. Próbowałem słuchać innych (Dark side od ... lub Wish You Were Here)ale jakoś nie miały tej siły przebicia. Mam pytanie odnosnie innych ich płyt na które warto zwrócić uwagę, a może wlasnie Roger-a Waters-a tj Radio K.A.O.S. lub Amused to death lub innych.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Awatar użytkownika
MaciejT
Posty: 2029
Rejestracja: 29 sty 2018, 14:49
Gramofon: PS-X70
Lokalizacja: Łódź

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#5

Post autor: MaciejT »

gyro4841 pisze:
25 maja 2020, 20:19
pytanie odnosnie innych ich płyt na które warto zwrócić uwagę
Chłopie, to są indywidualne kwestie, każdy ma swój gust, i co się jednemu podoba to drugiemu nie musi. Posłuchaj sobie na spokojnie inne płyty, albo wpadniesz albo nie. Ja np. uwielbiam Animals i Atom Heart Mother. Wish You Were Here to prawdziwa perełka, a przy Have a Cigar mam normalnie ciarki. A Dark Side of the Moon? To w moim skromnym przekonaniu po prostu arcydzieło. Nie należy zapominać o Ummagumma.
Pomogłem? Pewnie nie, musisz przekonać się sam.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4730
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#6

Post autor: MMarek »

MaciejT pisze:
25 maja 2020, 20:34
Wish You Were Here to prawdziwa perełka
Podpisuję się pod tym każdą możliwą kończyną mogącą pisać.... 8-)
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#7

Post autor: gyro4841 »

Pewnie macie rację. Muszę na spokojnie siąść i sobie je przesłuchać a nie w "biegu". Oki dziękuję za radę.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Jama10
Posty: 26
Rejestracja: 20 mar 2020, 17:22
Gramofon: Dual 704

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#8

Post autor: Jama10 »

Jeżeli podoba tobie się The Wall, to zwróć uwagę na Radio K.A.O.S Watersa.
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#9

Post autor: gyro4841 »

Witam ponownie.
Od ostatniego postu który zamieściłem tutaj minęło sporo czasu. Moja kolekcja płyt powiększyła się diametralnie. Z każdym kolejnym przesuchaniem plyt nabieram innych spostrzeżeń i wyobrażeń. Jak ktoś zauważył to są indywidualne kwestie. Reasumując od pierwszej płyty Pink Floyd "The Wall" poszło tak:
1. A Foot in the Door
2. Animals
3.Wish You Were Here
4.Meddle
5.The Dark Side of the Moon
6. Pulse
7. The Final Cut
8. A Momentary Lapse of Reason
Najfajniejsza 😃 każda - tylko trzeba dać trochę czasu.... W tej chwili sucham The final cut i... Po prostu rewelacja.

Co do pozostałych..... Czas pokaże
Dziękuję innym za odpowiedzi.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1350
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#10

Post autor: daru0105 »

gyro4841 pisze:
14 sie 2020, 23:00

1. A Foot in the Door
To kompilacja, raczej nie powinno się brać pod uwagę.
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#11

Post autor: gyro4841 »

Wiem że to kompilacja ale Pink Floyd. Dalej poszło:
9. Atom Heart Mother
10. Roger Waters - Radio K.A.O.S
11. Roger Waters - Amused to Death
12. The Division Bell
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#12

Post autor: gyro4841 »

Dalej poszło:
13. Obscured by Clouds
I kolejne zamówione tj.
14. A Saucerful of Secrets
15. The Piper at the Gates of Dawn
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3178
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#13

Post autor: Tarkus »

gyro4841 pisze:
06 sie 2021, 11:10
14. A Saucerful of Secrets
15. The Piper at the Gates of Dawn
Ciekaw jestem, jak je odbierzesz! Ja długo nie mogłem przekonać się do "The Piper...", ale jak już zorientowałem się, o co w tej muzyce chodzi, wówczas... :D :D :D To bardzo wczesny Pink Floyd, bardzo - jak na tamte czasy - awangardowy. Cały Barrett. Potem już i "Saucerful..." Ci "wejdzie", i "Ummagumma" (z tego, co widzę, jeszcze jej nie masz), przynajmniej koncertowa część. "More" jest bardziej nierówna, ale ma przebłyski geniuszu, choćby "Main Theme" i "Cymbaline".
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
gyro4841
Posty: 842
Rejestracja: 13 mar 2020, 12:30
Gramofon: Saba PSP 910

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#14

Post autor: gyro4841 »

Zanim je zamówiłem kilka razy przesuchalem je na YouTube i słuchawkach, zatem nie idę w ciemno. Jakoś na razie do tych dwóch tj. More i Ummagumma jeszcze się wstrzymuje - muszę jeszcze się z nimi bardziej "oswoić". Jeszcze pozostała ostatnia płyta tj The Endless River, ale ona będzie na końcu (wkurzają mnie płyty gdzie strona trwa mniej niż 15 minut) - ale jak kompletować to tak aby nie pluć sobie później w brodę 🤪. Co się tyczy koncertówek i skladaków... Kurka trzeba było by mieć worek pieniędzy. Niemniej jednak napewno pierwsze jakie zakupie to będzie Relics i Delicate Sound of Thunder(z ta płyta jest tak że występuje w starym 2 płytowym wydaniu i nowym tj 3plytowym - mam już jedna koncertowa, ale uwielbiam płyty gdzie strona trwa i trwa).
Reasumując dla tych co zaczynają przygodę z PF to warto zacząć od The Wall (bo to klasyka. Kto nie pamięta teledysku z młotkami - ta płyta to dzieło Rogera Watersa która układa się w jedną całość. Mało jest takich płyt - przynajmniej ja się z nimi nie spotkałem). Następnie poleciałbym kompilacje(ja wybrałem taka bo na Echoes mnie nie było stać - zresztą ta (płyty) to praktycznie unikat). Zanim przeszedłem do klasyków PF wybrałem Animals (wtedy ta płyta najbardziej trafiła w mój gust). Szkoda że nie udało się nagrać Shine on You Crazy Diamond jako jedną całość na jednej stronie płyty - ale wiadomo strona ma określana "pojemność czasowa" - miło by się słuchalo takiego jednego kawałka (tak jak na YouTube). Oczywiście to jest mój indywidualny osąd i wielu z nim nie będzie się zgadzalo.
Lenco L78
Thorens TD 126 MK III Electronic -> Yamaha RS700 -> AudioCrystal
Thorens TD 126 MK III Electronic -> GA-31 -> AVT5392 -> ITT Hyperion H3-75
Yamaha WXD10 -> Triodowy wzmacniacz OTL/Burson Soloist SL MKII -> AKG K712
Awatar użytkownika
Tarkus
Posty: 3178
Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
Lokalizacja: Olkusz

Re: Różnica pomiędzy płyta Pink Floyd Tys Wall a Roger Waters the Wall

#15

Post autor: Tarkus »

gyro4841 pisze:
07 sie 2021, 00:48
Szkoda że nie udało się nagrać Shine on You Crazy Diamond jako jedną całość na jednej stronie płyty
Podobno z początku "taki był plan". Później górę wzięła idea podzielenia utworu i zrobienia z niego "klamry spinającej album" (zdaje się, że Wright najdłużej optował za pierwotną koncepcją). O ile dobrze rozumiem, miało to nadać płycie formę zamkniętej całości (trochę podobny zabieg zastosowano wcześniej na "Dark Side...", gdzie temat "Breathe" powraca na końcu "Time"). Moim zdaniem obie koncepcje miały swoje zalety i wady.
Do wcześniejszego zamysłu częściowo wrócono na "Echoes", szkoda tylko, że pominięto przy tym końcowe części instrumentalne.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.

Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
ODPOWIEDZ