Patti Smith Group - pytanie o nowe wydania

[PhantomLord]

Witam

Wczoraj odkryłem straszną dziurę w mojej kolekcji, mianowicie brak jakichkolwiek płyt Patti Smith. Chcąc to nadrobić poczytałem trochę i jak zwykle zastanawiam się nad tym jak brzmią nowe wydania i w rezultacie czy opłaca się polować na stare wydania z lat 70'tych?
Płyty, które chciałbym nabyć to: Horses, Radio Ethiopia, Easter i Wave (przynajmniej na początek).

Wiem, że przeważnie opłaca się polować na oryginalne wydania względem wznowień, ale niestety z rzetelnością czy nawet uczciwością sprzedających bywa różnie jak wiemy, a nagrania Patti miewają sporo cichych momentów i nie zniósłbym smażenia czy równomiernych klików przez 'delikatne papierówki' na płycie w opisie NM .

Czy ktoś z kolegów/koleżanek forumowych miał styczność z nowymi wydaniami? A jeszcze lepiej miał możliwość porównać oryginalne wydania ze współczesnymi wydaniami .

[darkman]

Milordzie Twoje pytania są aż nadto retoryczne w swojej oczywistości, ale...
Patti już za chwilę będzie w Dolinie Rospudy, zatem...? no i ze dwie dobre książki jej pióra są w Empiku obecnie z Wydawnictwa Czarne.
To by było na tyle Reszta jest milczeniem, bowiem gadanie o uznanych dogmatach ma tyleż sensu co i o wyższości.. no sam wiesz czego.

[blispx]

Oryginały US brzmią dobrze, Sterling mastering R. Ludwig , winyle mimo że dość cienkie nie mają artefaktów- waga jest odpowiednia. Na temat innych się nie wypowiem bo nie posiadam

Ceny oryg nie są wysokie tj gdzieś 150PLN max więc nie widzę tematu do dyskusji ew możesz zakupić i porównać- te nowe zdaje się to z MOV (GZ Records)/Legacy (CBS Sony) wiem tylko tyle ile w internetach napisali choćby na forum Steve'a Hoffman'a

Kod: Zaznacz cały

My buddy grabbed the MoV reissue and it was flat, quiet and dead on arrival

[PhantomLord]

Milordzie Twoje pytania są aż nadto retoryczne w swojej oczywistości, ale...
...To by było na tyle Reszta jest milczeniem, bowiem gadanie o uznanych dogmatach ma tyleż sensu co i o wyższości.. no sam wiesz czego.

A bo widzisz ja codziennie wstaje rano z myślą: "a może tym razem zrobili to dobrze i reedycja brzmi naprawdę pozytywnie", a tu masz... jak nie spojrzysz i tak zupa z tyłu .

Oryginały US brzmią dobrze, Sterling mastering R. Ludwig , winyle mimo że dość cienkie nie mają artefaktów- waga jest odpowiednia. Na temat innych się nie wypowiem bo nie posiadam....

Kod: Zaznacz cały

My buddy grabbed the MoV reissue and it was flat, quiet and dead on arrival

Dzięki za informację w temacie oryginałów i reedycji - muszę przyznać, że musiałem ominąć ten komentarz u Steeva.

No nic, w sumie nie spodziewałem się innych odpowiedzi, więc zaczynam polować na ówczesne wydania.

Dziękuję i pozdrawiam
Mateusz

[Ramirez]

...Patti już za chwilę będzie w Dolinie Rospudy, zatem...?

No i gdzie ty kolegę wysyłasz, gdzieś na biegun zimna
Patti będzie w Dolinie Charlotty!

[darkman]

No właśnie! Wakacje są. Nich się charnie w tę i z powrotem, bo by za blisko miał. Cza dbać o rozwój fizyczny młodzieży i kondycję, bo potem społeczeństwo konsumpcyjne rośnie i kto będzie naiwaniał na nasze emerytury? Oj Ram, kombinuj trochę, proszę z sensem. Właściciele stacji paliwowych też chcą żyć godnie. To nic, że mafia. W Ameryce nawet mają.

[PhantomLord]

...Cza dbać o rozwój fizyczny młodzieży i kondycję...

No tak... ze Szczecina to Pani Charlotta jest jednak bliżej niż koleżanka Rospuda, ale kurde nie wiedziałem że na pieszo mam biec!

A no i dziękuję za jakże miłe słowa (bycie młodzieżą ), chociaż to pewnie zależy od umiejscowienia w czasie oceniającego .

A Ameryka Panie to zgniły zachód i upadek moralny jak i obyczajów, więc może nie ma co się powoływać.