Kupiłem Master od Puppets i dzisiaj wróciła do sklepu. Dźwięk tragedia jakaś, brak dynamiki, góra obcięta, dół obcięty, a w 3 miejscach płyta przeskakiwała. Pierwszy raz miałem do czynienia z tak kiepską płytą, że i mastering i tłoczenie aż takie słabe. Aha no i jeszcze lekki kapelusz z niej był, ale to bym jakoś przeżył.
Wprawdzie znałem opinie tego wznowienia przez Blackened, ale czegoś tak słabego się nie spodziewałem, mimo, że ok 27 minut na stronę nie wróży rewelacji.
Jestem ciekaw tego nowego remastera, zobaczymy.
Podepnę się pod temat Biedry i pytanie, czy warto za połowę ceny kupić Marleya i Kiss, bo powstrzymują mnie głosy postponujące realizację niektórych płyt. Jak one brzmią ? Choć to niby, tylko 25 zł.
Podepnę się pod temat Biedry i pytanie, czy warto za połowę ceny kupić Marleya i Kiss, bo powstrzymują mnie głosy postponujące realizację niektórych płyt. Jak one brzmią ? Choć to niby, tylko 25 zł.
wg. mnie nie warto, choć może akurat te płyty były ok.
Muzyka, TV Republika i styka
Ratujmy nasze bobry!
I takie tam 100 bzdetów
Najlepiej wytłoczoną płytą z tych co kupiłem w biedrze jest Pet Sounds.
Nirvana może mu buty czyścić.
Aż tak? Kurde, to dobrze że na Nevermind nie polowałem
Jak dla mnie brzmienie Pet Sounds to żadna rewelacja, po prostu OK wydanie.
Aż kupiłem tych plażowych chłopaków, żeby sprawdzić.
Bardzo poprawnie brzmiąca płyta, czysto i przyjemnie.
Przesłuchałem, odstawiłem na półkę i włączyłem biedronkowy Nevermind "320".
Trzy razy
P.S. Przestudiowałem dyskusje na temat różnych wydań Nevermind - tu naprawdę dźwiękowo każdy może znaleźć coś dla siebie. Cieszę się tylko, że wydanie, które mi odpowiada kosztowało 49 zł, a nie 130$
@Myszor&PhantomLord
Macie problem z Leper Messiah? Mój szwagier kupił dla siebie i dla mnie tę płytę i on ma problem właśnie z tym kawałkiem. U mnie jest ok, ale moja igła ma może 3h grania.
BTW. Po drugim przesłuchaniu przeskakuje mi na drugiej stronie Louis Armstrong z Empiku, a Tubular bells 2 z Saturna gra zdecydowanie gorzej niż jedynka z biedry (mimo że cena 2xwyższa). Miałem zaczekać do jutra z odsłuchem mojego egzemplarza Master of Puppets do jutra, ale po lekturze wątku słucham go właśnie teraz.
Wega Modul 301P+ADCQLM/AT13EaV/OM10, Sony TA-F570ES, Akai CD-62, JVC TD-X502, Pioneer N-30AE, Onkyo T-4270, Heco TE 1200 Marantz PM-45, Sony MDS-JE520, Summit Exclusive RF550 i pecet
Podepnę się pod temat Biedry i pytanie, czy warto za połowę ceny kupić Marleya i Kiss, bo powstrzymują mnie głosy postponujące realizację niektórych płyt. Jak one brzmią ? Choć to niby, tylko 25 zł.
Kiss rzeczywiście chyba nie ma co. Zero przyjemności ze słuchania, płasko i jeszcze zdarzały się trzaski. Puściłem moją na alle razem z The Who, ktoś się zlitował za 15 zł i dobrze.
Marley natomiast całkiem sympatycznie, brakuje trochę tej regałowej pulsacji i mój egzemplarz musiałem odgruzować z tony paprochów.
Ale za 25 zł jak najbardziej.
Ja tym razem w Biedronce żadnej płyty nie kupiłem.
Ja też żadnej. Dziwi mnie tylko że ludzie się dziwią że MoP brzmi słabo, ta płyta ogólnie brzmi kiepsko (kartonowo) nawet na CD. Taka była wizja producenta lub muzyków.
-------
- Audio Technica AT-LP120 (mod.) + Schiit Mani + Shure M447(N55e Jico) + AT440MLb
- Marantz CD 6006
- Rotel RA 930AX (tuning)
- Tonsil Space '94 (Wilk-Audio-Projekt mod.)
Właśnie ramię wróciło na swoje miejsce. Master of Puppets gra ok. Myślę że to ogólnie brak powtarzalności. Po prostu jak się trafi. Czy to dobrze czy źle? Zależy jak się trafi. Gdyby ktoś mnie spytał, odpowiedź była by żeby brać. Empik, Saturn do zastanowienia. Jeśli możesz zwrócić to bierz i próbuj
Wega Modul 301P+ADCQLM/AT13EaV/OM10, Sony TA-F570ES, Akai CD-62, JVC TD-X502, Pioneer N-30AE, Onkyo T-4270, Heco TE 1200 Marantz PM-45, Sony MDS-JE520, Summit Exclusive RF550 i pecet
Tak, z poprzedniej promo.
Tak się zaczynam zastanawiać, może rzeczywiście są jakieś różnice w ramach jednego tłoczenia w tych biedronowych hitach
Bo Kiss nie podszedł nawet tak niewymagającemu odbiorcy jak ja