darkman pisze:
Tu i dieta cud nie pomoże. Michę cza odstawić i git
Dzisiaj właśnie czytałem, że Kayah ma chorą tarczycę... .
Współczuję serdecznie.
Życie to jednak śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową (Zanussi). iNie przez Facebook (Darkman).
Pani Kasia jest bardzo rozrywkową osobą, więc dworowałaby zapewne z nami. Nie dramatyzuj chłopie, bo zleciało kiepskim sitkomem.
konrads0 pisze:
Dzisiaj właśnie czytałem, że Kayah ma chorą tarczycę... .
Współczuję serdecznie.
Życie to jednak śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową (Zanussi). iNie przez Facebook (Darkman).
Pani Kasia jest bardzo rozrywkową osobą, więc dworowałaby zapewne z nami. Nie dramatyzuj chłopie, bo zleciało kiepskim sitkomem.
Brawo chłopie. Zabłysnąłeś intelektem.
Chłopie? skąd takie przypuszczenie?
Ty zaś byle jakością i ckliwą amatorszczyzną. Skądeście gospodarzu ?
Lidl znów próbował gonić Biedrę wprowadzając płyty CD do sprzedaży, ale to jakieś marne składanki w stylu złota kolekcja kombi i lady pank, do biedronkowego Coltranea czy Davisa startu nie mają. No i w ogóle w@#$%ili mnie maksymalnie, ponieważ aby dostać reklamowane w tv smerfy trzeba wydać min. pięć dych. Ode mnie mój osobisty ban i bojkot.
folgel pisze: No i w ogóle w@#$%ili mnie maksymalnie, ponieważ aby dostać reklamowane w tv smerfy trzeba wydać min. pięć dych. Ode mnie mój osobisty ban i bojkot.
folgel pisze: No i w ogóle w@#$%ili mnie maksymalnie, ponieważ aby dostać reklamowane w tv smerfy trzeba wydać min. pięć dych. Ode mnie mój osobisty ban i bojkot.
Tragedia
W pewnym sensie tragedia , to niebieskie gówienko ma z centymetr "wzrostu" , najbliższy Lidl u mnie z 15 kilometrów samochodem , a tatuś chcąc mieć spokojny piątkowy wieczór na odczepnego obiecał dzieciom że zdobędzie smerfy .
Traf, to jest temat o niższości płyt Universalu z Biedry nad takimi samymi z Żabki lub Empiku też Universalu i z tego samego kontenera, które przejechały z czeskiej tłoczni tym samym TIR`em do nas.
Lecę teraz ze żono do Żabki bo Tuborga rzucili, a pycha jest. Znaczy czekam jeszcze bo się wystroiła nie dlatego, że niedziela, tylko sklep porządny i hogdogi są. Tera się jeszcze maluje w łazience jakby za ten make up jakieś zniżki dawali. No nic. Czekam. Chyba sobie jeszcze trzeciego zapalę.
E, nie ja się nie denerwuję. Wcale. W niedzielę nigdy. Do roboty nie trzeba iść i w ogóle.. ale pić się chce.
Aha i Wojtka proszę o rozszerzenie tytułu wątku o " i w Żabce", bo podobno płyty mają rzucić też, a nawet jak nie to przecież członkowie forum chodzą tam na zakupy, to chyba nie moja wina, że ciągle kogoś od nas spotykam pod żabusią i tak se stoimy, gul,gul..a nasze buszują po półkach, bo oni też zwykle z babami swoimi przychodzą. Się nie dziwię specjalnie, ktoś musi przecież zapłacić za te piwo. Na razie jest Tuborg i to jest moim zdaniem dobry znak.
darkman pisze:Ci mówię. Moja już prawie gotowa. Te baby są faktycznie jakieś inne.
Jasne że są inne, moja zamiast mnie objechać że głowę zawracam i za robotę się nie biorę (wiesz, sprzątanie, zmywanie... a i dzieci lekcji nie obdrobiły) tak mnie podeszła że kupiłem tego Rotela, co się przez tydzień nie mogłem zdecydować
A Tuborg chyba nie w każdej żabce... chociaż idę sprawdzić...