Cześć.
Jestem tu nowy, także jeszcze jeśli chodzi o delektowanie się brzmieniem, widokiem kręcącej się płyty i szlachetnego "wyrazu twarzy gramofonu

Jedak już nawet ja poznałem winyle, które pojawiają i pojawiły się niedawno w sieci Biedronka.
Pewnie już nie jeden raz ten wątek się powtarza, ale nigdy tego za wiele, w końcu ceny płyt są wysokie i każdy nawet zaczynający słuchanie muzyki z tego nośnika chce też wiedzieć czy Biedronka to dobre źródło w zaopatrywanie się tam.
Od razu mam pierwszą płytę na uwadze.
Płyta ta, to Soundgarden, "Superunknown".
Jak ona brzmi, wydanie jest chyba też bogate, wzbogacone o jakieś dodatki.
I jak w ogóle oceniacie stamtąd płyty, mam na myśli głównie te "droższe" (69 zł)w tej obecnej dostawie i poprzednich.