Lista nieuczciwych sprzedawców online

mrdanny · Post autor: **mrdanny** » 10 cze 2015, 09:51

90% sprzedawców z Allegro nadaje się na to listę, ponieważ robią jedynie ocenę wizualną a stosują skalę Record Collector's Grading System, czyli sobie po prostu robią z kupujących jaja w żywe oczy. Nikt tych płyt nie słucha i kupujesz zawsze jajko niespodziankę, taka jest rzeczywistość online kupowania winyli i trzeba zawsze ważyć ryzyko zainwestowana kasy a wpadka (ewentualnie szansa odzyskania tej kasy, gdy przyjdzie śmietnik).

Ostatnio kłóciłem się z takim jednym, dla którego kilka rysek to NM, normalnie ręce opadają, mówię, dziadu, nie sprzedajesz starych figurek z gipsu, gdzie jakieś ryski mają minimalny wpływ na stan ogólny, ale jak do ściany normalnie.

Pawelec · Post autor: **Pawelec** » 10 cze 2015, 10:55

Taka sytuacja jest nie tylko na allegro i trzeba brać pod uwagę ryzyko wiedząc, że technicznie sprzedawcy nie mają szansy przesłuchać nawet tych które w opisie mają NM. Wiem jednak, że nawet Ci co są co zostali umieszczeni na ww liście przyjmują bez komentarza zwroty lub wymieniają płyty.

blispx · Post autor: **blispx** » 10 cze 2015, 12:26

No to jak nie ma szansy aby wszystko odsłuchali to niech zaopatrzą się w porządnego halogena ze szkłem powiększającym i rzetelnie opisują stan płyt, a jak nie potrafią tego zrobić to niech sobie lepiej grzebią w piaskownicy a nie płyty sprzedają

Nie ważne czy kupisz 1 czy 100 trzeba to piętnować

Trzeba sobie to jasno i wyraźnie powiedzieć aledrogo to śmietnik Europy jest i tyle, widać to choćby po tej liście jaki procent masz aledrogo a jaki inne. Z resztą ja już chyba tu ze 2-óch podałem także z ebay

Pawelec · Post autor: **Pawelec** » 10 cze 2015, 12:38

Sporo jest śmieciarzy wśród nas którzy w nim grzebią

. Ty do nich pewnie nie należysz

. Fuj....

blispx · Post autor: **blispx** » 10 cze 2015, 12:44

Nie kupuję niczego na allegro już od pewnego czasu. Przestałem do czasu kiedy sprzedający nauczą się rzetelnie opisywać stan płyt. Albo niech sobie wejdą na ebay.co.uk i zobaczą jak to się robi albo nie mamy o czym gadać

Z tego samego powodu ograniczyłem też zakupy na ebay.com tylko do stanu sealed i od wybranych sprzedawców

Post autor: **Wojtek** » 10 cze 2015, 13:03

Panowie, coś jest dla mnie niezrozumiałe. Już wcześniej padały głosy że przydałby się indeks nieuczciwych sprzedawców dla tego wątku. Później były te prośby powtarzane.
Nie przypominam sobie by padały wtedy zaprzeczenia.

Sam uznałem, że skoro padają głosy na tak, i nie było widać wyraźnych głosów na nie to trzeba coś takiego zrobić. Ostatecznie wyręczył nas w tym Myszor.

Teraz jak już lista powstała nagle okazuje się że to bardzo zły pomysł i nie powinno się tego robić.
OK, rozumiem argumenty, ale obecnie wygląda to trochę tak jakby część osób obudziła się z ręką w nocniku.

Dlatego nie wieszajcie psów na Myszorze za to że chciało mu się zrobić coś co myślał, że jest oczekiwane, także przez pozostałych użytkowników.
Dlaczego miałby myśleć inaczej, skoro ostre reakcje pojawiły się dopiero potem?

Osobną sprawą jest kwestionowanie w ogóle istnienia tego wątku. Uważam że jest on, bądź co bądź, przydatny.
Czemu forum miałoby z automatu kneblować słowa człowieka, który został przez kogoś oszukany i chciałby ostrzec innych?
OK, to może być śliskie bo kupujący też może nie być bez winy, ale zdecydowana większość omawianych na łamach tego wątku kwestii jest raczej bezsporna.

Na każdą opinię nieuczciwego potraktowania wypadałoby patrzeć indywidualnie. Dobrze jest jak np. ktoś opisuje przykrą sytuację, a potem parę innych osób broni sprzedawcę X, bo nie miało z nim podobnego problemu. To także daje lepszy pogląd dla ogółu.

Myszor · Post autor: **Myszor** » 10 cze 2015, 13:08

Może admin zdecyduje w przyszłości co zrobić z "listą Macierewicza"

Wątek moim zdaniem jest pożyteczny i był jednym z pierwszych jakie przeczytałem na forum.
Jeśli nie ostrzeże to przynajmniej pozwoli "spuścić powietrze" po nieudanej transakcji.

Co do słuszności opinii to zawsze będą one subiektywne.
Obiektywnie rozstrzyga tylko sąd po przesłuchaniu świadków.

klin · Post autor: **klin** » 10 cze 2015, 13:09

Dlatego też wątek jest jak najbardziej OK!! (zawsze sprawdzam tu zanim coś kupię) ale każda sprawa ma swój kontekst i warto się zapoznać ze sprawą a nie tylko patrzeć na spis bo taki spis może po prostu wprowadzać w błąd.

Post autor: **Wojtek** » 10 cze 2015, 15:21

Myszor pisze:Może admin zdecyduje w przyszłości co zrobić z "listą Macierewicza"

Wiadomo

klin:
Plan jest taki że indeks będzie opatrzony odnośnikami do konkretnych postów, omawiających dany przypadek. Czy to rozwiązuje problem?

klin · Post autor: **klin** » 10 cze 2015, 15:28

Wojtek pisze: klin:
Plan jest taki że indeks będzie opatrzony odnośnikami do konkretnych postów, omawiających dany przypadek. Czy to rozwiązuje problem?

Rozwiązuje, ale to sporo roboty a wyszukiwarka naprawdę fajnie działa

No ale to samo mówię moim klientom a oni i tak zawsze chcą jakieś custom solution a potem tylko programuj i programuj...

Post autor: **Wojtek** » 10 cze 2015, 15:45

O to właśnie chodzi w idei zrobienia indeksu z odnośnikami, by ułatwić poruszanie się po tym dość specyficznym wątku i żeby można było szybko sprawdzić o jakim sprzedawcy było już mowa.

tosziro · Post autor: **tosziro** » 10 cze 2015, 17:54

Ja odebrałem przesyłke z tej aukcji - http://allegro.pl/michael-jackson-thril ... 25421.html
Sprzedawca : kopecman_ok

Jak widać po opisie i zdjęciach stan jest niemalże doskonały. W rzeczywistości, wnętrze okładki jest całe poplamione czymś, OBI zniszczone i plecy okładki znacząco przytarte, cała okłada w ogolę jest porysowana. Jak grają płyty nawet nie sprawdzałem. Dawno się tak nie zawiodłem na jakimkolwiek zakupie.

Napisałem rano do gościa z prośbą o wyjaśnienie ale na razie cisza.

Edit: Sprawa zakończona pozytywnie. Otrzymałem pełny zwrot pieniędzy.

blispx · Post autor: **blispx** » 10 cze 2015, 20:12

To ten sam Pan co pisał że sprzedaje 1st poprawny press Abbey Road? Kupujący nieźle się naciął

http://www.tinyurl.pl?H8dvENPF

Myszor · Post autor: **Myszor** » 10 cze 2015, 23:03

blispx pisze:To ten sam Pan co pisał że sprzedaje 1st poprawny press Abbey Road? Kupujący nieźle się naciął

http://www.tinyurl.pl?H8dvENPF

Zdradź po czym poznałeś. Bo ja bym kupił.

blispx · Post autor: **blispx** » 10 cze 2015, 23:13

Label strona 2- Her Majesty, Okładka- jabłko bezpośrednio nad Apple

The Beatles jest nieźle udokumentowany, nie jest to 1st press, tylko repress, całkiem prawdopodobne że z tego samego roku wart wg mojej opinii nie więcej jak 200 PLN

Niestety nie wiem co wg sprzedawcy oznacza "Pierwsze poprawne brytyjskie wydanie", ale podejrzewam że to taki "chwyt asekuracyjny"

No ale żeby nie było że się tylko Allegro czepiam, zwróćcie uwagę na tego sprzedawcę z Ebay:

http://www.tinyurl.pl?vrohomSf
http://www.tinyurl.pl?sseaI5Ii

Kolo nabija sobie oglądalność pisząc nieprawdę w nagłówkach aukcji

Winyl.net